Aleksander Perka z Polskiego Cukru Toruń: Wysoki poziom trzymaliśmy tylko przez 30 minut

2019-11-06, 12:00  Polska Agencja Prasowa/Tomasz Więcławski
Na zdjęciu od lewej Aleksander Perka z Polskiego Cukru Toruń, który walczy o piłkę w meczu 4. kolejki koszykarskiej Ligi Mistrzów 2019/2020. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Na zdjęciu od lewej Aleksander Perka z Polskiego Cukru Toruń, który walczy o piłkę w meczu 4. kolejki koszykarskiej Ligi Mistrzów 2019/2020. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Koszykarze Polskiego Cukru Toruń przegrali u siebie z włoskim Dinamem Sassari 95:113 w meczu 4. kolejki fazy grupowej koszykarskiej Ligi Mistrzów i mają bilans 1-3. "Wysoki poziom trzymaliśmy tylko przez 30 minut" - powiedział kapitan wicemistrzów Polski Aleksander Perka.

Wicemistrzowie Polski musieli we wtorek radzić sobie z włoskim zespołem w mocno okrojonym składzie. Kontuzjowani są bowiem reprezentanci Polski Damian Kulig i Karol Gruszecki, a w ostatnim meczu ligowym urazu nabawił się Jakub Schenk. To mocno komplikuje rotację trenerowi Sebastianowi Machowskiemu. Jego podopieczni nic sobie z tego jednak nie robili, ale... tylko przez trzy kwarty.

"Nasz przeciwnik to zespół z naprawdę wysokiej półki. Przez 30 minut trzymaliśmy wysoki poziom - głównie w ataku, ale to za mało. W obronie pozwalaliśmy im na zbyt wiele. W całym meczu oni rzucają u nas 113 punktów. My potrafimy rzucić 100 punktów, co już pokazywaliśmy w tym sezonie, ale jeżeli nie będziemy dobrze bronić, to nie przerzucimy rywali" - ocenił Perka.

Przyznał, że kontuzje kolegów z zespołu nie ułatwiają życia, a zespół walczy jak może. Wyraził przekonanie, że w kolejnych dniach i tygodniach na treningach zostanie wymyślone coś, co pozwoli na skuteczniejszą grę w defensywie.

Pytany o to, kiedy Kulig i Schenk wrócą do gry powiedział, że niedługo, bo ich urazy nie są bardzo poważne. Od początku sezonu wiadomo, że Gruszecki, który musiał przejść operację, będzie gotowy do gry najwcześniej na początku 2020 roku.

Reprezentant Polski Aaron Cel podkreślił, że zespół długimi fragmentami spotkania wyglądał dobrze.

"Po raz kolejny brakuje nam jednak trochę sił w końcówce. Normalnie ostatnia kwarta jest tą, w której dokłada się do pieca, przyspiesza i zabija przeciwnika, a my wtedy nie mamy już za bardzo mocy i energii" - dodał.

Polski Cukier w przekroju całego meczu nie wyglądał źle. Momentami grał ciekawą koszykówkę. Znów jednak okazało się, że jeżeli zespół pójdzie z rywalem na wymianę ciosów, w Europie - przy obecnej krótkiej ławce - nie jest w stanie wytrzymać takiego tempa.

Chris Wright zdobył we wtorek 30 punktów, ale polski zespół miał zbyt mało argumentów, żeby odnieść drugą wygraną w fazie grupowej. Torunianie trafili zaledwie 7 na 21 rzutów za 3 punkty, a element ten był ich atutem od początku sezonu. Rywale byli we wtorek bardzo skuteczni, notując ponad 60 procent celnych rzutów z gry. We włoskim zespole najskuteczniejszy był Dwayne Evans, który zdobył 29 punktów.

W 5. kolejce Polski Cukier Toruń czeka wyjazdowy mecz z litewskim Lietkabelis Poniewież. Spotkanie odbędzie się 12 listopada.

Toruń
koszykówka

Sport

Dobra zabawa, dużo radości i pobity rekord  za nami 10. Enea Bydgoszcz Triathlon

Dobra zabawa, dużo radości i pobity rekord – za nami 10. Enea Bydgoszcz Triathlon

2024-07-15, 08:40
Bardzo dobry wynik Bryla i Łosiaka przed IO. Polacy drudzy w Wiedniu

Bardzo dobry wynik Bryla i Łosiaka przed IO. Polacy drudzy w Wiedniu

2024-07-15, 06:58
Euro 2024: Hiszpania zdobyła tytuł Druga połowa godna finału

Euro 2024: Hiszpania zdobyła tytuł! Druga połowa godna finału

2024-07-14, 22:57
Wimbledon: Jan Zieliński mistrzem Polak z triumfem w mikście

Wimbledon: Jan Zieliński mistrzem! Polak z triumfem w mikście

2024-07-14, 20:11
Wimbledon: Carlos Alcaraz ponownie mistrzem Djoković pokonany w trzech setach

Wimbledon: Carlos Alcaraz ponownie mistrzem! Djoković pokonany w trzech setach

2024-07-14, 18:32
To był najniższy światowy poziom. W Gniewkowie rozegrano MŚ w udawaniu gry w piłkę

To był najniższy światowy poziom. W Gniewkowie rozegrano… MŚ w udawaniu gry w piłkę

2024-07-14, 06:00
Nieudane SoN dla Polski. Biało-czerowni skończyli zmagania na piątym miejscu

Nieudane SoN dla Polski. „Biało-czerowni” skończyli zmagania na piątym miejscu

2024-07-13, 22:24
Wimbledon: Krejkov nową mistrzynią. Czeszka wygrała po trzysetowym pojedynku

Wimbledon: Krejčíková nową mistrzynią. Czeszka wygrała po trzysetowym pojedynku

2024-07-13, 18:37
Adepci mieli sporo nauki, kluby szukały talentów. Woźniak podsumował Speedway Ekstraliga Camp

Adepci mieli sporo nauki, kluby szukały talentów. Woźniak podsumował Speedway Ekstraliga Camp

2024-07-13, 11:38
Wimbledon: Jan Zieliński w finale miksta. Szansa na drugi wielkoszlemowy tytuł

Wimbledon: Jan Zieliński w finale miksta. Szansa na drugi wielkoszlemowy tytuł

2024-07-13, 08:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę