Koszykarska Liga Mistrzów - przełamanie i triumf Anwilu Włocławek! Porażka Polskiego Cukru
Po dwóch porażkach z rzędu w koszykarskiej Ligi Mistrzów przełamali się zawodnicy Anwilu Włocławek. Drużyna mistrza Polski na własnym parkiecie wygrała z francuskim Elan Bearnais Pau-Lacq-Orthez 95:87. Z kolei Polski Cukier Toruń u siebie przegrał z izraelskim UNET Hapoel Holon 105:122.
Koszykarze z Włocławka zdawali sobie sprawę, że jedynie zwycięstwo pozwoli im na nawiązanie walki o awans do play off z czołowymi zespołami grupy i być może ta świadomość sparaliżowała ich na początku pierwszej kwarty. Rywale lepiej rozpoczęli spotkanie i prowadzili 11:4. W końcówce akcje Amerykanina Tony'ego Wrotena i reprezentanta kraju Michała Sokołowskiego pozwoliły gospodarzom na odrobienie strat i uzyskanie prowadzenia.
W kolejnych kwartach Anwil miał przewagę dzięki lepszej defensywie i skuteczniejszym akcjom w ataku, głównie szybkim kontratakom i rzutom z dystansu. W 33. minucie po skutecznej próbie za trzy punkty Jakuba Karolaka mistrz Polski uzyskał najwyższe prowadzenie w spotkaniu 84:68. W końcówce goście odrobili jednak straty i zmniejszyli przewagę gospodarzy do sześciu punktów.
Czas wzięty przez trenera Igora Milicia pozwolił na uspokojenie gry i utrzymanie koncentracji oraz korzystnego wyniku do końca. W 4. kolejce LM mistrz Polski zmierzy się w Jerozolimie z zespołem Hapoel Bank.
Anwil Włocławek - Elan Bearnais Pau-Lacq-Orthez 95:87 (26:23, 26:17, 22:24, 21:23)
Punkty:
Anwil Włocławek: Tony Wroten 23, Rolands Freimanis 12, Chase Simon 11, Michał Sokołowski 11, Szymon Szewczyk 11, Ricky Ledo 10, Chris Dowe 10, Milan Milovanovic 4, Jakub Karolak 3, Krzysztof Sulima 0;
Pau Orthez: Tyrus McGee 22, Cheikh Mbodj 13, Ronald Moore 10, Nicolas De Jong 10, Petr Cornelie 9, Leo Cavaliere 7, Travis Leslie 7, Digue Diawara 7, Matt Mobley 2, Gerald Ayayi 0, Thibault Daval-Braquet 0.
Tabela grupy B po 3. kolejce: Miejsce Drużyna Mecze (z-p) Punkty Małe pkt 1. Hapoel Jerozolima 3 (3-0) 6 256:234 2. San Pablo Burgos 3 (2-1) 5 281:234 3. AEK Ateny 3 (2-1) 5 242:218 4. RASTA Vechta 3 (2-1) 5 266:249 5. Teksut Bandirma 3 (1-2) 4 243:247 6. Telenet Giants 3 (1-2) 4 220:242 7. Anwil Włocławek 3 (1-2) 4 249:286 8. Elan Pau-Lacq-Orthez 3 (0-3) 3 244:287
***
To było pierwsze zwycięstwo Hapoelu w grupie A i jednocześnie najwyższa porażka ekipy z Torunia, która debiutuje w LM. W zespole trenera Sebastiana Machowskiego zabrakło kontuzjowanego w meczu ligowym z MKS Dąbrowa Górnicza Damiana Kuliga, ale nie to było największym problemem gospodarzy, tylko defensywa.
Nie potrafili oni zatrzymać ofensywnie grających rywali, którzy już w połowie pierwszej kwarty mieli ponad 10 pkt przewagi (25:14). Zawodnicy z Izraela popisywali się niebywałą skutecznością, trafili m.in. 11 z 12 pierwszych rzutów, w tym pięć zza linii 6,75 m, a w całym spotkaniu mieli aż 70 proc. celności (31 z 44) rzutów za dwa punkty i 53 proc. (16 z 30) za trzy.
Torunianie przegrali walkę pod tablicami 23:38 i mieli o osiem asyst (26) mniej niż rywale. W 4. kolejce Polski Cukier Toruń czeka mecz, ponownie przed własną publicznością, z włoskim Dinamo Sassari.
Polski Cukier Toruń - UNET Hapoel Holon 105:122 (24:33. 21:30, 24:26, 36:33)
Punkty:
Polski Cukier Toruń: Chris Wright 25, Alade Aminu 20, Keith Hornsby 20, Kyle Weaver 16, Aaron Cel 12, Bartosz Diduszko 7, Jakub Schenk 4, Mikołaj Ratajczak 1, Aleksander Perka 0;
UNET Hapoel Holon: Marcus Foster 22, Amit Simhon 19, Latavious Williams 18, Ryan Thompson 14, Yogev Ohayon 14, T.J. Cline 10, Guy Pnini 8, Malachi Richardson 7, Shlomo Harrush 6, Richard Howell 4.
Tabela grupy A po 3. kolejce:
Miejsce | Drużyna | Mecze (z-p) | Punkty | Małe pkt |
1. | Turk Telekom Ankara | 3 (3-0) | 6 | 237:212 |
2. | SIG Strasbourg | 3 (2-1) | 5 | 239:224 |
3. | Dinamo Sassari | 3 (2-1) | 5 | 225:213 |
4. | BAXI Manresa | 3 (2-1) | 5 | 224:232 |
5. | UNET Holon | 3 (1-2) | 4 | 287:288 |
6. | Polski Cukier Toruń | 3 (1-2) | 4 | 283:288 |
7. | Filou Ostenda | 3 (1-2) | 4 | 236:253 |
8. | Lietkabelis Poniewież | 3 (0-3) | 3 | 225:246 |