Piłkarski Puchar Polski - klasyk w Łodzi, ciekawie w Rzeszowie i Olsztynie
Drugoligowy Widzew Łódź zmierzy się w środę z Legią Warszawa w najciekawszej parze 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski. Te spotkania uchodziły w przeszłości za krajowy klasyk. Mecze tej fazy odbędą się od wtorku do czwartku.
Widzew i Legia łącznie 20-krotnie triumfowały w tych rozgrywkach, choć to stołeczna ekipa z 19 zwycięstwami jest najbardziej utytułowaną drużyną w sięgającej 1925 roku historii PP. Lepiej dla łódzkiego klubu wypada bilans tytułów mistrza Polski, choć w nich też przewagę mają legioniści (13-4). Przez lata jednak obie jedenastki walczyły o ligowy prymat, wiele ich spotkań długo było pamiętanych i wspominanych przez kibiców.
Fani nie tylko obu drużyn na ich pojedynek czekają od listopada 2013 roku, kiedy w ostatnim dotychczas swoim sezonie w ekstraklasie Widzew przegrał na własnym stadionie 0:1.
Obecnie łodzianie walczą o powrót do krajowej elity. Plany te opóźniły się co najmniej o rok, gdyż w poprzednich rozgrywkach - będąc jednym z faworytów - nie zdołali awansować na zaplecze ekstraklasy. W związku z tym niepowodzeniem latem doszło w klubie do kadrowej rewolucji. Zmieniły się władze, ostatecznie postawiono na trenera Marcina Kaczmarka, a w zrobieniu kolejnego kroku w górę klubowej hierarchii mają pomóc zaprawieni w ligowych bojach Marcin Robak czy Mateusz Możdżeń. Na razie Widzew jest drugi w tabeli 2. ligi, a ostatniej porażki doznał 25 sierpnia. W poprzedniej rundzie Pucharu Polski wyeliminował Śląsk Wrocław (2:0), ówczesnego wicelidera ekstraklasy.
Jedyną parę złożoną z przedstawicieli najwyższej klasy w 1/16 finału tworzą jej beniaminek ŁKS Łódź i Górnik Zabrze. Przed tygodniem obie ekipy spotkały się w meczu ligowym na Śląsku i padł remis 1:1.
Broniąca trofeum Lechia Gdańsk spotka się na wyjeździe z trzecioligową Chełmianką Chełm. Jej działacze kilka dni temu rozstali się z trenerem Arturem Bożykiem, który prowadził zespół od kwietnia 2012 roku. Obecny lider najwyższej klasy - Wisła Płock - zagra w Olsztynie z siódmym obecnie na jej zapleczu Stomilem.
W Mielcu walczącą o powrót do ekstraklasy PGE FKS Stal, która przegrała jednak dwa ostatnie pojedynki ligowe, podejmie Pogoń Szczecin. "Portowców" po raz drugi w tej edycji PP czeka daleka podróż, gdyż w poprzedniej rundzie grali w odległym o 60 km od Mielca Rzeszowie, gdzie pokonali tamtejszą Stal 1:0. Obraz podróży drużyny trenera Kosty Runjaica dopełnia fakt, że w piątek spotkali się w Krakowie z Cracovią (0:2), a z powodu opóźnienia samolotu wrócili do domów dopiero w sobotę późnym wieczorem. We wtorek ponownie z lotniska w Goleniowie wyruszą, via Warszawa, na południe kraju.
Na Podkarpacie zawita też Lech Poznań, którego los skojarzył z prowadzącą w 2. lidze Resovią.
Oprócz Chełmianki, trzecią ligę wśród najlepszych 32 drużyn tej edycji PP reprezentują Legia II Warszawa, która w Ząbkach, gdzie podejmuje rywali, spotka się z zamykającą tabelę 1. ligi Odrą Opole, oraz znany raczej z boisk futsalowych Rekord Bielsko-Biała, który trafił na drugoligowego Górnika Łęczna.
Najniżej notowanym spośród uczestników 1/16 finału jest Stilon Gorzów Wlkp. Występujący na piątym poziomie rozgrywkowym zespół podejmie ekstraklasowe KGHM Zagłębie Lubin.
"Przed meczem nikt nie stoi na straconej pozycji. Pokazują to rozgrywki pucharowe, w których różne rzeczy się zdarzają. Każde spotkanie rozpoczyna się od 0:0, każdy zespół gra po jedenastu i czasami drużyna niżej notowana szczęśliwie bądź po prostu piłkarsko zwycięża. My zagramy bez kompleksów. Możemy bawić się tym pucharem, cieszyć się nim. Czasami ta fantazja powoduje, że wychodzą fajne mecze" - powiedział PAP trener Stilonu Kamil Michniewicz.
W tym roku zaplanowano jeszcze rozegranie 1/8 finału (3-5 grudnia). Finał tradycyjnie ma odbyć się 2 maja na PGE Narodowym w Warszawie.
Program 1/16 finału Totolotek Pucharu Polski:
29 października, wtorek
Stilon Gorzów Wlkp. - KGHM Zagłębie Lubin (godz. 13.00)
Rekord Bielsko-Biała - Górnik Łęczna (13.00)
Błękitni Stargard - Sandecja Nowy Sącz (13.00)
Radomiak Radom - GKS Tychy (13.00)
Resovia Rzeszów - Lech Poznań (13.00)
Bytovia Bytów - Cracovia (17.30)
Miedź Legnica - GKS 1962 Jastrzębie Zdrój (19.00)
ŁKS Łódź - Górnik Zabrze (20.30)
30 października, środa
Chełmianka Chełm - Lechia Gdańsk (13.00)
Stal Stalowa Wola - GKS Katowice (13.00, w Boguchwale)
PGE FKS Stal Mielec - Pogoń Szczecin (17.30)
Olimpia Elbląg - Raków Częstochowa (18.00)
Legia II Warszawa - Odra Opole (18.00, w Ząbkach)
Pogoń Siedlce - Piast Gliwice (18.30)
Widzew Łódź - Legia Warszawa (20.30)
31 października, czwartek
Stomil Olsztyn - Wisła Płock (17.30)