ME w kolarstwie torowym 2019 - brązowy medal Płosaj, półfinał Rudyka
Nikol Płosaj zdobyła na torze kolarskim w holenderskim Apeldoorn brązowy medal mistrzostw Europy w wyścigu eliminacyjnym. Zwyciężyła utytułowana reprezentantka gospodarzy Kirsten Wild. Do półfinału sprintu awansował Mateusz Rudyk ze Stali Grudziądz.
Płosaj wywalczyła drugi medal dla polskiej ekipy w tej imprezie. Dzień wcześniej w tej samej konkurencji po brąz sięgnął Filip Prokopyszyn.
23-letnia zawodniczka klubu z wielkopolskiego Kórnika odniosła życiowy sukces, ale nie jest to jej pierwszy medal mistrzostw Europy. W 2016 roku zdobyła srebro, a w 2017 brąz w wyścigu drużynowym na 4 km na dochodzenie.
Młodszy od niej o cztery lata Prokopyszyn ścigał się w czwartek w scratchu, zajmując ósmą lokatę. Triumfował po samotnym ataku Hiszpan Sebastian Mora.
W sprincie mężczyzn od początku ton nadawali medaliści tegorocznych mistrzostw świata w Pruszkowie – Holendrzy Jeffrey Hoogland i Harrie Lavreysen oraz Mateusz Rudyk ze Stali Grudziądz. Uzyskali w takiej kolejności trzy najlepsze wyniki w eliminacjach na 200 metrów ze startu wspólnego, awansując bezpośrednio do 1/8 finału.
W jednym wyścigu o wejście do najlepszej ósemki Rudyk wyprzedził Hiszpana Juana Peraltę, a w ćwierćfinale pokonał 2:0 Brytyjczyka Jacka Carlina. W piątek przeciwnikiem Polaka w półfinale będzie mistrz świata z Pruszkowa – Lavreysen.
Rafał Sarnecki odpadł w 1/8 finału (porażka z Lavreysenem). Również na 1/8 finału zatrzymały się w sprincie kobiet Urszula Łoś i Nikola Sibiak.
W wyścigach drużynowych na 4 km na dochodzenie złote medale wywalczyli Duńczycy oraz Brytyjki.
Polskie drużyny zakończyły starty dzień wcześniej. Panie uplasowały się na szóstym miejscu z rekordem kraju, panowie zajęli ósme miejsce (w eliminacjach pobili rekord kraju).