MŚ koszykarzy 2019 - na taki początek czekaliśmy! Triumf Polaków z Wenezuelą!

2019-08-31, 13:31  Polska Agencja Prasowa/Olga Przybyłowicz/IAR
Zdjęcie z meczu Polska - Wenezuela w grupie A na MŚ koszykarzy 2019. Fot. PAP/EPA/HOW HWEE YOUNG

Zdjęcie z meczu Polska - Wenezuela w grupie A na MŚ koszykarzy 2019. Fot. PAP/EPA/HOW HWEE YOUNG

Polscy koszykarze pokonali w Pekinie Wenezuelę 80:69 w swoim inauguracyjnym meczu mistrzostw świata. To pierwsze zwycięstwo biało-czerwonych w mundialu od 52 lat. W poniedziałek ich rywalem w grupie A będą Chiny.

Polacy rozpoczęli swój pierwszy mecz MŚ w składzie: A.J. Slaughter, Mateusz Ponitka, Adam Waczyński, Aaron Cel i Adam Hrycaniuk. Właśnie ten ostatni, środkowy, zdobył pierwsze punkty, a w kolejnej akcji pięknie podał do Ponitki wchodzącego pod kosz i zespół amerykańskiego trenera Mike'a Taylora prowadził 4:0.

Rywale, którzy brali udział w trzech mundialach (1990, 2002, 2006) i dwóch turniejach olimpijskich (1992 i 2016), odpowiedzieli rzutami zza linii 6,75 m. Nie pomylili się w pierwszych pięciu takich próbach. Najpierw doprowadzili do remisu 6:6, a potem uzyskali przewagę 8:6, 13:9, a nawet 16:11 w 5. minucie po akcji Dwighta Lewisa.

Sygnał do odrabiania strat dał rzutem za trzy punkty, pierwszym w historii polskiej koszykówki w historii mundialu (w Urugwaju w MŚ w 1967 r. przepisy nie dawały możliwości zapisania trzech punktów za trafienie z dystansu), dał A.J. Slaughter. Bardzo pomogło też wejście zmiennika Michała Sokołowskiego (Anwil Włocławek), który energię dawał nie tylko w ataku, ale i w obronie. Polacy zdobyli siedem punktów z rzędu i ze stanu 12:19 zrobiło się 19:19 w 7. minucie.

Po 10 minutach podopieczni argentyńskiego trenera Fernando Duro (zdobył tytuł mistrza olimpijskiego w Atenach w 2004 roku z reprezentacją swego kraju jako asystent Rubena Magnano) prowadzili minimalnie 24:22. Polacy odzyskali przewagę po rzucie zza linii 6,75 m Sokołowskiego (27:26). Z minuty na minutę ich defensywa przeciwko Wenezueli wyglądała lepiej. W ataku skuteczni byli: Ponitka, Cel, Slaughter i Hrycaniuk. Na 35 sekund przed końcem drugiej kwarty Polska wygrywała 44:34, a na przerwę schodziła z ośmiopunktową zaliczką.

Początek trzeciej kwarty należał do rywali, którzy wyszli z większa werwą i zdobyli sześć kolejnych punktów. Polska prowadziła tylko 44:42. Cel trafił w końcu z rogu boiska za trzy; dwie wcześniejsze próby były niecelne. Pod koszem znakomicie spisywał się Hrycaniuk, który walczył z atletycznymi rywalami, podawał do kolegów, ale i sam rzucał ważne punkty - jako jedyny spośród zawodników obydwu drużyn miał w spotkaniu double-double - 10 pkt i 10 zbiórek. Polacy wygrali walkę pod tablicami 42:39.

Dobra defensywa zespołu trenera Taylora dawała im przewagę nad rywalami. Po akcjach Sokołowskiego, który pracował w obronie i w ataku dobijając niecelne rzuty kolegów, rzucie za trzy punkty Karola Gruszeckiego (Polski Cukier Toruń) i dwóch wolnych kapitana Waczyńskiego, Polska uzyskała w 28. minucie 14 punktów przewagi (60:46). Kilka nieudanych akcji w samej końcówce tej części spowodowało, że koszykarze z Ameryki Płd. zmniejszyli po akcjach doświadczonego Jose Vargasa oraz Nestora Colmenaresa straty i przed ostatnia kwartą przegrywali tylko 51:60.

Biało-czerwoni wyszli na parkiet zmobilizowani i w czwartej kwarcie kontrolowali sytuację na parkiecie. Grali długie akcje, nie zmniejszyli intensywności w defensywie. Ponitka miał udane, odważne akcje pod kosz wykorzystując swoją szybkość i atletyczność. W 35. minucie po dwóch rzutach za trzy punkty Waczyńskiego i Cela uzyskali najwyższą przewagę w spotkaniu różnicą 16 punktów 73:57 i 75:59. Rzut Waczyńskiego na dwie minuty przed końcem (78:64) pokazał jak bardzo zdeterminowani, zmobilizowani i mądrzy taktycznie byli polscy zawodnicy w inauguracyjnym spotkaniu mistrzostw.

Liderami byli Ponitka, który otrzymał po spotkaniu nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu oraz Hrycaniuk i Sokołowski.

Polacy zrobili pierwszy krok do awansu do drugiej fazy meczów grupowych i poszli w ślady swoich poprzedników, słynnej drużyny trenera Witolda Zagórskiego, która udział w mundialu w 1967 roku rozpoczęła od zwycięstwa nad ekipą Portoryko 76:64. W Pekinie Wenezuela podtrzymała swą złą passę - nie wygrała po raz czwarty swojego meczu inauguracyjnego w mundialu.

Polska - Wenezuela 80:69 (22:24, 22:12, 16:15, 20:18)

Polska: Michał Sokołowski 16, Mateusz Ponitka 15, Adam Waczyński 13, Aaron Cel 12, Adam Hrycaniuk 10, A.J. Slaughter 7, Karol Gruszecki 3, Łukasz Koszarek 2, Damian Kulig 2, Aleksander Balcerowski 0.

Wenezuela: Pedro Chourio 15, Nestor Colmenares 14, Dwight Lewis 12, Michael Carrera 5, Heissler Guillent 5, Miguel Ruiz 5, Gregory Vargas 5, Jhornan Zamora 5, Jose Vargas 2, Anthony Perez 1, Luis Bethelmy 0, Windi Graterol 0.

Mówi Adam Waczyński, koszykarz reprezentacji Polski

Mówi Aaron Cel, koszykarz reprezentacji Polski

Mówi Mateusz Ponitka, koszykarz reprezentacji Polski

Mówi Michał Sokołowski, koszykarz reprezentacji Polski

Mówi Adam Hrycaniuk, koszykarz reprezentacji Polski

koszykówka

Sport

Rewanż o podium w Ekstralidze. Apator walczy ze Stalą w Toruniu.

Rewanż o podium w Ekstralidze. Apator walczy ze Stalą w Toruniu.

2024-10-05, 08:00
Dominik Kubera pojedzie w Grand Prix. Polak trzeci w GP Challenge

Dominik Kubera pojedzie w Grand Prix. Polak trzeci w GP Challenge

2024-10-04, 22:37
Nie żyje Bartosz Kustra. Dziennikarz sportowy Polskiego Radia PiK miał 42 lata [wspomnienia Słuchaczy]

Nie żyje Bartosz Kustra. Dziennikarz sportowy Polskiego Radia PiK miał 42 lata [wspomnienia Słuchaczy]

2024-10-04, 21:34
Anwil Włocławek rozpoczął sezon od zwycięstwa. Pewna wygrana w Zielonej Górze

Anwil Włocławek rozpoczął sezon od zwycięstwa. Pewna wygrana w Zielonej Górze

2024-10-04, 21:26
Pałac z pierwszym zwycięstwem. Bydgoszczanki pokonały faworyta

Pałac z pierwszym zwycięstwem. Bydgoszczanki pokonały faworyta

2024-10-04, 20:24
Energa Toruń przedłuża serię porażek. Bardzo słaby występ w Jastrzębiu-Zdroju

Energa Toruń przedłuża serię porażek. Bardzo słaby występ w Jastrzębiu-Zdroju

2024-10-04, 20:05
Jerzy Kanclerz o transferach Polonii: Zmontowaliśmy drużynę z ambicjami na Ekstraligę

Jerzy Kanclerz o transferach Polonii: Zmontowaliśmy drużynę z ambicjami na Ekstraligę

2024-10-04, 17:17
Iga Świątek rozstała się z trenerem. Koniec trzyletniej współpracy pełnej sukcesów

Iga Świątek rozstała się z trenerem. Koniec trzyletniej współpracy pełnej sukcesów

2024-10-04, 10:40
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-10-04, 10:00
LKE: Świetne występy Legii i Jagiellonii. Polskie kluby pokonały faworytów

LKE: Świetne występy Legii i Jagiellonii. Polskie kluby pokonały faworytów

2024-10-03, 23:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę