Ekstraliga żużlowa - play-off nie dla GKM-u Grudziądz! Get Well Toruń spadł do 1. ligi!

2019-08-10, 09:05  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu: Paweł Przedpełski (kask niebieski) z forBET Włókniarza Częstochowa oraz Antonio Lindbaeck (biały) i Kenneth Bjerre (żółty) z MRGARDEN GKM Grudziądz podczas meczu żużlowej ekstraligi. Fot. PAP/Waldemar Deska

Na zdjęciu: Paweł Przedpełski (kask niebieski) z forBET Włókniarza Częstochowa oraz Antonio Lindbaeck (biały) i Kenneth Bjerre (żółty) z MRGARDEN GKM Grudziądz podczas meczu żużlowej ekstraligi. Fot. PAP/Waldemar Deska

Smutny piątek dla klubów z naszego regionu. W 13. kolejce ekstraligi żużlowej MRGARDEN GKM Grudziądz przegrał na wyjeździe z Włókniarzem Częstochowa 38:52 i nie ma już szans na fazę play-off. Z kolei Get Well Toruń w Lesznie został rozgromiony przez miejscową Unię 64:26. Torunianie na pewno spadną do 1. ligi żużlowej.

Toruńscy żużlowcy po raz pierwszy w historii zostali zdegradowani z ekstraligi. Przysłowiowy gwóźdź do trumny ekipie Get Well wbili mistrzowie Polski, ale tak naprawdę drużyna z Grodu Kopernika na spadek pracowała już od wielu kolejek. Unia z kolei jest o krok od wywalczenia sobie pierwszego miejsca przed rundą play off.

Na dwie kolejki przed końcem fazy zasadniczej torunianie mogli liczyć tylko na cud. Musieli zdobyć pełną pulę w dwóch ostatnich meczach (zwycięstwa z bonusami) i liczyć na to, że Speed Car Lublin nie wywalczy ani punktu. Tymczasem leszczynianie bardzo szybko pozbawili przyjezdnych złudzeń. Już po pięciu biegach prowadzili 22:8, a przewaga mogłaby być bardziej okazała, gdyby nie defekt Jarosława Hampela w trzecim wyścigu. Żużlowiec Unii jechał za plecami Janusza Kołodzieja, ale na ostatnim okrążeniu zawiódł go sprzęt i bracia Chris i Jack Holderowie przyjechali na punktowanych pozycjach.

Kolejne wyścigi bez większych kłopotów wygrywali mistrzowie kraju 4:2, bądź 5:1. Piekielnie szybki był Emil Sajfutdinow, komplety przywozili Janusz Kołodziej i Piotr Pawlicki; w leszczyńskiej drużynie nie było słabych ogniw. W Get Well jedynie Rune Holta i były mistrz świata Jason Doyle byli w stanie powalczyć z zawodnikami gospodarzy. Z kolei inny triumfator cyklu Grand Prix Chris Holder po dwóch pierwszych niezłych startach, w kolejnych oglądał już tylko plecy rywali. Torunianie nie wygrali ani jednego wyścigu indywidualnie.

Nieco więcej emocji przyniósł 12. bieg, w którym Jack Holder był bliski zajęcia pierwszej pozycji, ale Hampel wyprzedził go na dystansie. Potem Australijczyk musiał odpierać ataki Bartosza Smektały i na mecie wygrał z nim o centymetry.

W wyścigach nominowanych podopieczni Piotra Barona znów pokazali siłę i spotkaniem zakończyło się pogromem gości 64:26. To najwyższy wynik w tym sezonie w ekstralidze.

Fogo Unia Leszno - Get Well Toruń 64:26, bonus dla Fogo Unii

Fogo Unia Leszno: Janusz Kołodziej 14 (3,2,3,3,3), Emil Sajfutdinow 11 (3,3,3,2), Piotr Pawlicki 11 (2,3,3,3), Jarosław Hampel 9 (d,3,1,3,2), Bartosz Smektała 8 (3,1,1,3), Dominik Kubera 6 (2,3,1,0), Brady Kurtz 5 (1,2,1,1)

Get Well Toruń: Rune Holta 9 (2,1,2,2,2), Jason Doyle 5 (1,1,2,0,1), Chris Holder 4 (2,2,0,0), Jack Holder 4 (1,d,2,1), Norbert Kościuch 3 (2,1,0), Maksymilian Bogdanowicz 1 (1,0,w), Niels Kristian Iversen 0 (0,w,0), Igor Kopeć-Sobczyński 0 (0,0,0)

Dopiero 13. wyścig praktycznie rozstrzygnął o tym, która z drużyn nie tylko wygra piątkowy mecz, ale i uplasuje się w pierwszej czwórce po rundzie zasadniczej. Częstochowianie przed tym biegiem prowadzili 39:33, po nim już 44:34, gdyż najlepsi zawodnicy GKM Kenneth Bjerre i Artiom Łaguta musieli uznać wyższość Fredrika Lindgrena i Leona Madsena.

W następnym wyścigu Madsen, który tym razem pokonał Przemysława Pawlickiego i Antonio Lindbaecka, przypieczętował zdobycie przez gospodarzy punktu bonusowego i ostatecznie awans do rundy finałowej. W ostatniej gonitwie, która miała już tylko znaczenie prestiżowe Lindgren z Matejem Zagarem wygrali z Bjerre i Łagutą.

Ale początek meczu nie był wcale pomyślny dla Włókniarza, bowiem zaraz po starcie do pierwszego wyścigu, doszło do kolizji Madsena z Pawłem Przedpełskim, ale na szczęście żaden z nich zbytnio nie ucierpiał. Duńczyk został wykluczony z powtórki. W niej najlepszy okazał się Przedpełski, za którym znaleźli się Lindbaeck i Bjerre. Później już wychowanek Apatora nie jeździł tak dobrze, ale to zwycięstwo miało psychologiczne znaczenie dla całej drużyny.

Remisowy był też bieg juniorów wygrany przez Michała Gruchalskiego, a trzeci gospodarze wygrali podwójnie, gdyż Lindgren i Miedziński poradzili sobie z Przemysławem Pawlickim, a Krzysztof Buczkowski z powodu defektu nie dojechał do mety. Objętego w tym momencie prowadzenia Włókniarz już nie oddał chociaż rywale dwukrotnie korzystali z rezerwy taktycznej.

Kontrowersje były w siódmym wyścigu, do którego żużlowcy przystępowali trzykrotnie. Za pierwszym razem na podwójne prowadzenie wyszli Madsen z Przedpełskim, ale sędzia dopatrzył się nieprawidłowości na starcie i przerwał wyścig. Ostatecznie po analizie powtórek nie udzielił ostrzeżenia żadnemu z zawodników. W powtórce przy prowadzeniu Madsena przed Łagutą przewrócił się Patryk Rolicki, który w tym czasie spadł na czwartą pozycję i sędzia tym razem bez żadnych wątpliwości musiał przerwać bieg. Wreszcie za trzecim razem w trzyosobowym składzie pierwszy na mecie był Madsen przed Łagutą i Przedpełskim.

forBET Włókniarz Częstochowa - MRGARDEN GKM Grudziądz 52:38, bonus dla Włókniarza

forBET Włókniarz Częstochowa: Fredrik Lindgren 14 (3,2,3,3,3), Matej Zagar 12 (2,3,2,3,2), Leon Madsen 11 (w,3,3,2,3), Michał Gruchalski 6 (3,1,2), Paweł Przedpełski 4 (3,1,0,0), Adrian Miedziński 4 (2,0,1,1,0), Jakub Miśkowiak 1 (0,1,0).

MRGARDEN GKM Grudziądz: Artiom Łaguta 10 (3,2,2,2,0,1), Kenneth Bjerre 9 (1,1,3,3,1,0), Antonio Lindbaeck 8 (2,3,1,1,1), Przemysław Pawlicki 6 (1,2,1,-,2), Krzysztof Buczkowski 2 (d,0,2,-), Marcin Turowski 2 (2,0,0), Patryk Rolnicki 1 (1,w,d)

żużel

Sport

GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. Nie ma napinki, choć apetyt urósł

GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. „Nie ma napinki, choć apetyt urósł”

2024-08-30, 07:00
Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

2024-08-29, 23:47
US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

2024-08-29, 21:28
Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

2024-08-29, 18:27
To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

2024-08-29, 16:46
Przyszłość ASTS Olimpii wisiała na włosku. Klub uratował sytuację i zagra w Superlidze

Przyszłość ASTS Olimpii wisiała na włosku. Klub uratował sytuację i zagra w Superlidze

2024-08-29, 06:00
Igrzyska paraolimpijskie otwarte. O medale powalczą też reprezentanci regionu

Igrzyska paraolimpijskie otwarte. O medale powalczą też reprezentanci regionu

2024-08-29, 01:34
IV Liga: Pogrom w derbach Bydgoszczy. Równo na górze tabeli [wyniki 5. kolejki]

IV Liga: Pogrom w derbach Bydgoszczy. Równo na górze tabeli [wyniki 5. kolejki]

2024-08-28, 20:28
Energa SA kontynuuje wspieranie toruńskiego sportu. Trzy kluby otrzymają konkretną pomoc

Energa SA kontynuuje wspieranie toruńskiego sportu. Trzy kluby otrzymają konkretną pomoc

2024-08-28, 18:25
Grzegorz Skiba wrócił do Astorii, by znów dać awans do OBL. Są pozytywne emocje, czuć wyzwanie

Grzegorz Skiba wrócił do Astorii, by znów dać awans do OBL. „Są pozytywne emocje, czuć wyzwanie”

2024-08-28, 11:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę