Tour de Pologne 2019: 22-letni belgijski kolarz Bjorg Lambrecht nie żyje
Bjorg Lambrecht zmarł wskutek obrażeń doznanych na trasie trzeciego etapu Tour de Pologne – poinformował lekarz wyścigu dr Ryszard Wiśniewski.
Do wypadku doszło w pierwszej części etapu z Chorzowa do Zabrza. 22-letni zawodnik ekipy Lotto Fix All uderzył w betonowy przepust na drodze i na miejscu był reanimowany, a następnie przewieziony do szpitala w Rybniku, gdzie zmarł.
To pierwszy śmiertelny wypadek kolarza w Tour de Pologne, odkąd w 1993 roku dyrektorem wyścigu został Czesław Lang. Jak mówił w piątek na przedwyścigowej konferencji prasowej w Krakowie polski zawodnik Lotto Fix All Tomasz Marczyński, Lambrecht miał być liderem tej belgijskiej drużyny w Tour de Pologne.
Młody Belg zanotował w ostatnich miesiącach kilka wartościowych wyników: był czwarty w Strzale Walońskiej i szósty w innym prestiżowym klasyku Amstel Gold Race, wygrał też klasyfikację młodzieżową w Criterium du Dauphine. W ubiegłym roku w mistrzostwach świata w Innsbrucku zdobył srebrny medal w wyścigu młodzieżowców (do lat 23).
– Czterdziesty ósmy kilometr okazał się kilometrem pechowym, gdzie z jezdni, nie wiadomo dlaczego, zjechał Bjorg Lambrecht. Tak się złożyło, że wpadł do głębokiej fosy. Obrażenia były na tyle poważne, że wezwaliśmy szybko helikopter i karetkę. Przewieziono go do szpitala, jeszcze akcję serca udało się pobudzić, ale niestety nie przeżył. Jest nam bardzo przykro – powiedział dyrektor wyścigu Czesław Lang. – To nie był zjazd, na którym osiąga się wielkie prędkości, ale prosta, szeroka droga. Moment zawahania, zjazd z asfaltu i tragedia. Wyścig będzie jednak jechał dalej. Odwołaliśmy ceremonię dekoracji. Będziemy pamiętali, że był taki kolarz, że na 76. Tour de Pologne zakończył swoje życie. Młody chłopak, 22 lata – dodał poruszony i przygnębiony Lang.
Jak wyjaśnił lekarz wyścigu Ryszard Wiśniewski, poważne obrażenia spowodowały zatrzymanie akcji serca i oddechu.