Liga Narodów siatkarzy - Polska pokonała Iran 3:1 i awansowała do półfinału

2019-07-12, 09:05  Polska Agencja Prasowa/Maciej Białek
Na zdjęciu polscy siatkarze podczas meczu z Iranem w Final Six Ligi Narodów 2019. Fot. materiały prasowe/volleyball.world

Na zdjęciu polscy siatkarze podczas meczu z Iranem w Final Six Ligi Narodów 2019. Fot. materiały prasowe/volleyball.world

Polscy siatkarze wygrali w Chicago z Iranem 3:1 (21:25, 25:18, 25:20, 25:22) w swoim drugim meczu turnieju finałowego Ligi Narodów i wywalczyli awans z grupy B do półfinału. Dzień wcześniej biało-czerwoni pokonali Brazylię 3:2.

W fazie zasadniczej Polacy przegrali z Irańczykami na ich terenie (w Urmii) 2:3, ale w czwartek, już w turnieju finałowym w Chicago, udanie się zrewanżowali.

Biało-czerwoni, którzy do Stanów Zjednoczonych przylecieli w dość eksperymentalnym składzie, złożonym w większości z młodszych zawodników, zaimponowali już dzień wcześniej w starciu z Brazylijczykami. Zwyciężyli wówczas 3:2, choć utytułowani rywale wystawili swoje największe gwiazdy.

Następnego dnia podopieczni Belga Vitala Heynena znów pokazali świetną grę, a rywale okazali się lepsi tylko w pierwszym secie.

Ta partia od początku układała się źle dla biało-czerwonych, który przegrali już trzy pierwsze akcje. Wprawdzie zdołali doprowadzić do remisu 7:7, ale Irańczycy zdobyli następnie pięć punktów z rzędu. Najwięcej kłopotów siatkarze Heynena mieli z przejęciem, źle odbierali (albo wcale) serwisy m.in. Milada Ebadipoura i Amira Ghafoura.

Przy stanie 10:17 trener Polaków poprosił o czas, zrobił również zmiany. Pomogło, bo biało-czerwoni odrobili część strat. Po asie Bartosza Bednorza (na 14:18) czas wziął czarnogórski trener rywali Igor Kolakovic, w przeszłości prowadzący z sukcesami reprezentację Serbii.

Po autowym ataku Ghafoura było już tylko 17:19. W końcówce seta znów jednak zdarzyły się Polakom błędy w przyjęciu i Irańczycy wygrali 25:21.

Drugi set wyglądał już zupełnie inaczej. Dzięki dobrym serwisom Bednorza Polacy prowadzili 6:4, a po skutecznym bloku Karola Kłosa - już 9:5. Biało-czerwoni poprawili przyjęcie, natomiast Irańczycy zaczęli popełniać błędy serwisowe, nie atakowali również już tak skutecznie.

Przy stanie 13:12 sędzia pokazał czerwoną kartkę protestującemu Heynenowi (podobnie było w meczu z Brazylią), który długo nie mógł doprosić się o wideoweryfikację po ataku Irańczyków. To oznaczało karny punkt i wynik 13:13.

Okazało się jednak, że takie kłopoty znów zmobilizowały Polaków, którzy zdobyli cztery kolejne punkty. Rywale wyglądali wówczas na zagubionych i nie podnieśli się już do końca seta.

Świetne serwisy Bartosza Kwolka sprawiły, że w końcówce tej partii Polacy całkowicie dominowali i wygrali 25:18.

W kolejnej partii Irańczycy prowadzili już 11:8, ale - podobnie jak w poprzednim secie - udane serwisy (Bednorza) oraz skuteczna gra blokiem m.in. Norberta Hubera pozwoliły zdobyć seryjnie punkty. Przy stanie 15:12 można było liczyć, że znów biało-czerwoni nie pozwolą sobie odebrać prowadzenia.

I tak się stało. Napędzany każdą udaną akcją młody zespół Heynena, wsparty doświadczonym Kłosem, rozegrał popisowo końcówkę tego seta. Po kolejnym skutecznym ataku Bednorza, gdy było już 23:18, brawo bił nawet selekcjoner. Ostatecznie skończyło się 25:20.

Głośno dopingujący Polaków rodacy w hali w Chicago mogli mieć nadzieję, że tak rozpędzonego zespołu już nic nie zatrzyma.

Nie zawiedli się - wprawdzie czwarta partia była najbardziej wyrównana, ale znów zwycięska dla Polaków, m.in. dzięki popisowej grze w bloku Hubera, mądremu rozgrywaniu Marcina Komendy oraz atakom Bednorza, Muzaja i Kwolka. Ten ostatni zakończył skutecznym zbiciem całe spotkanie.

Polacy, których w piątek czeka dzień odpoczynku, zapewnili sobie awans do półfinału z pierwszego miejsca. O drugie w grupie B powalczą Irańczycy i Brazylijczycy.

W grupie A rywalizują Amerykanie, Francuzi i Rosjanie.

Po raz ostatni biało-czerwoni grali w półfinale imprezy tej rangi (wtedy jeszcze pod nazwą Liga Światowa) cztery lata temu w Rio do Janeiro. Zajęli wówczas czwarte miejsce.

Iran - Polska 1:3 (25:21, 18:25, 20:25, 22:25)

Iran: Amir Ghafour, Milad Ebadipour, Purya Fayazi, Seyed Mohammad Musawi, Ali Shafiei, Saeid Marouf, Mohammadreza Hazratpourtalatappeh (libero) oraz Aliasghar Mojarad, Porya Yali, Farhad Ghaemi, Mohammadjavad Manavinezhad.

Polska: Marcin Komenda, Bartosz Kwolek, Norbert Huber, Maciej Muzaj, Bartosz Bednorz, Karol Kłos, Jakub Popiwczak (libero) oraz Marcin Janusz, Piotr Łukasik, Łukasz Kaczmarek, Bartłomiej Bołądź.

siatkówka

Sport

Wsiedli na rower i przejechali przez region, świętując dzień 11 listopada. Za nami 18. Rajd Niepodległości

Wsiedli na rower i przejechali przez region, świętując dzień 11 listopada. Za nami 18. Rajd Niepodległości

2024-11-11, 21:16
Uczcili Święto Niepodległości przy szachownicy. Młodsi i starsi rywalizowali w Urzędzie Wojewódzkim

Uczcili Święto Niepodległości przy szachownicy. Młodsi i starsi rywalizowali w Urzędzie Wojewódzkim

2024-11-11, 20:02
Polskie szablistki na podium Pucharu Świata. Drużyna zajęła drugie miejsce

Polskie szablistki na podium Pucharu Świata. Drużyna zajęła drugie miejsce

2024-11-11, 10:04
Sukces polskich amp futbolistek. Piłkarki wywalczyły brąz mistrzostw świata

Sukces polskich amp futbolistek. Piłkarki wywalczyły brąz mistrzostw świata

2024-11-11, 08:35
Pałac i Sokół z porażkami w Tauron Lidze. Drużyny z naszego regionu wygrały po secie

Pałac i Sokół z porażkami w Tauron Lidze. Drużyny z naszego regionu wygrały po secie

2024-11-10, 23:50
Przerwana seria zwycięstw Noteci. Wysoka porażka na terenie przeciwnika

Przerwana seria zwycięstw Noteci. Wysoka porażka na terenie przeciwnika

2024-11-10, 20:14
Energa z kolejną porażką w sezonie. Bliski mecz, ale ostatecznie torunianie nie zdobyli punktów

Energa z kolejną porażką w sezonie. Bliski mecz, ale ostatecznie torunianie nie zdobyli punktów

2024-11-10, 19:26
Bukowiecka i Nowicki z głównymi nagrodami podczas Gali Lauru Królowej Sportu

Bukowiecka i Nowicki z głównymi nagrodami podczas Gali Lauru Królowej Sportu

2024-11-10, 08:57
Olimpia przegrała w Chojnicach. Niecodzienna bramka zadecydowała o porażce

Olimpia przegrała w Chojnicach. Niecodzienna bramka zadecydowała o porażce

2024-11-09, 23:03
BKS Visła wygrywa w Tomaszowie Mazowieckim. Dobry znak przed derbami

BKS Visła wygrywa w Tomaszowie Mazowieckim. Dobry znak przed derbami?

2024-11-09, 22:09
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę