Turniej ATP w Indian Wells - Hurkacz przegrał w 1/4 finału z Federerem

2019-03-16, 07:00  Polska Agencja Prasowa/Agnieszka Niedziałek
Na zdjęciu Hubert Hurkacz podczas meczu z Rogerem Federerem w ćwierćfinale turnieju ATP Indian Wells 2019. Fot. PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO

Na zdjęciu Hubert Hurkacz podczas meczu z Rogerem Federerem w ćwierćfinale turnieju ATP Indian Wells 2019. Fot. PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO

Hubert Hurkacz na ćwierćfinale zakończył udany dla niego występ w turnieju ATP rangi Masters 1000 na kortach twardych w Indian Wells (pula nagród 8,36 mln dol.). Tenisista z Wrocławia przegrał z rozstawionym z "czwórką" słynnym Szwajcarem Rogerem Federerem 4:6, 4:6.

Organizatorzy kalifornijskiej imprezy zapowiadając ten mecz podkreślali, że starszy od Hurkacza o 12 lat Federer jest jego idolem z dzieciństwa.

Zawodników dzieli bardzo dużo. Szwajcar to zdobywca rekordowych wśród mężczyzn 20 tytułów wielkoszlemowych w singlu i zwycięzca 100 turniejów, podczas gdy Polak jak na razie cztery razy znalazł się w głównej drabince Wielkiego Szlema i czeka na pierwszą wygraną imprezę cyklu.

Wrocławianin nigdy wcześniej nie startował w Indian Wells. Zawodnik z Bazylei występuje w tej imprezie zaś po raz 18., a triumfował w niej pięciokrotnie. Hurkacz po raz pierwszy znalazł się w ćwierćfinale zawodów rangi Masters 1000, a jego piątkowy rywal po raz 83.

Jak podała organizacja ATP, Federer - choć wcześniej rozegrał 1452 mecze, to z zawodnikiem z Polski zmierzył się tylko raz. W 2013 roku w ćwierćfinale w Rzymie pokonał Jerzego Janowicza 6:4, 7:6 (7-2).

Hurkacz - podobnie jak łodzianin sześć lat temu - również łatwo się nie poddał w pojedynku z jednym z najsłynniejszych tenisistów w historii. 22-letni gracz grał odważnie i bez nadmiernego respektu dla faworyta. Na początku spotkania dobrze funkcjonował u niego serwis, ale w piątym gemie zaliczył dwa podwójne błędy. Federer wyczuł szansę i zanotował przełamanie na wagę zwycięstwa w tej odsłonie. Polak nie zdołał odrobić tej straty, ale w kilku akcjach popisał się efektownymi zagraniami, zbierając brawa od licznie zgromadzonych na trybunach kibiców.

Jeszcze szybciej - bo przy stanie 1:1 - były lider światowego rankingu zaliczył "breaka" w drugiej partii. Mierzący 196 cm Hurkacz w czwartym gemie przy stanie 30:30 był w dogodnej sytuacji, by wywalczyć szansę na przełamanie, ale skierował piłkę pod nogi stojącego w rogu kortu przeciwnika, zamiast posłać ją w inny obszar pola gry. W szóstym zaś był o punkt od wygrania gema serwisowego Szwajcara, ale ten wybronił się asem. Nieco później Polak wybronił się przed stratą podania, ale wobec silnie i precyzyjnie uderzającego piłkę rywala w ważnych momentach nie miał szans na odwrócenie później losów tego seta i całego pojedynku.

Mecz trwał godzinę i 14 minut. Hurkacz zanotował sześć asów, o dwa więcej od Federera. Miał też cztery podwójne błędy, a Federer o jeden mniej. Polak zaliczył 23 niewymuszone błędy, a Szwajcar 18.

Była to pierwsza konfrontacja tych zawodników. Mieli już jednak okazję wcześniej spotkać się na korcie - w październiku trenowali razem w Szanghaju.

Wrocławianinowi w Indian Wells towarzyszyła rodzina, a trenował tam pod okiem Amerykanina Craiga Boyntona. Za występ w Kalifornii zarobił 182 tys. USD. To drugi z rzędu udany start Polaka, który pod koniec lutego dotarł do ćwierćfinału w Dubaju.

Hurkacz mimo piątkowej porażki ze starszym o 16 lat byłym liderem światowego rankingu odniósł największy sukces w karierze. We wcześniejszych rundach wyeliminował rozstawionego z numerem 28. Francuza Lucasa Pouille'a, turniejową „szóstkę” Japończyka Kei Nishikoriego (drugi raz w ciągu dwóch tygodni) oraz Kanadyjczyka Denisa Shapovalova (24.).

Polak zajmuje najwyższe w karierze 67. miejsce na liście ATP, ale od poniedziałku powinien awansować w okolice czołowej "50".

tenis ziemny

Sport

Energa Toruń zrewanżowała się Unii. Torunianie wygrali mimo słabego początku

Energa Toruń zrewanżowała się Unii. Torunianie wygrali mimo słabego początku

2023-11-15, 20:39
Zaprezentowano piłkę na mistrzostwa Europy 2024. Polacy będą mieli okazję nią zagrać

Zaprezentowano piłkę na mistrzostwa Europy 2024. Polacy będą mieli okazję nią zagrać?

2023-11-15, 18:05
Gwiazda Bydgoszcz wygrała z Oxynetem Jarosław. Debiut w drużynie dziesiątego tenisisty świata

Gwiazda Bydgoszcz wygrała z Oxynetem Jarosław. Debiut w drużynie dziesiątego tenisisty świata

2023-11-14, 20:12
Kolejny lider zostaje w Toruniu. Robert Lambert Aniołem na dwa kolejne sezony

Kolejny lider zostaje w Toruniu. Robert Lambert „Aniołem” na dwa kolejne sezony

2023-11-14, 18:04
Jerzy Jóskowiak (LKS Rogowo): Zawodnicy potrzebują czasu, by przyzwyczaić się do boiska

Jerzy Jóskowiak (LKS Rogowo): Zawodnicy potrzebują czasu, by przyzwyczaić się do boiska

2023-11-14, 15:33
Arena Toruń znów ugości krajową czołówkę. W hali odbędą się lekkoatletyczne HMP

Arena Toruń znów ugości krajową czołówkę. W hali odbędą się lekkoatletyczne HMP

2023-11-14, 11:57
Maciej Zieliński (KS Pomorzanin Toruń): Nie pamiętam tak dobrej rundy jesiennej

Maciej Zieliński (KS Pomorzanin Toruń): Nie pamiętam tak dobrej rundy jesiennej

2023-11-13, 08:00
Zmienne szczęście ekip z regionu na koszykarskich parkietach [wyniki 8. kolejki]

Zmienne szczęście ekip z regionu na koszykarskich parkietach [wyniki 8. kolejki]

2023-11-12, 21:00
IV Liga: Wda Świecie nie do zatrzymania. Chemik wykorzystał okazję [wyniki 16. kolejki]

IV Liga: Wda Świecie nie do zatrzymania. Chemik wykorzystał okazję [wyniki 16. kolejki]

2023-11-12, 16:30
Anwil czeka hitowe starcie. Włocławianie pozostaną niepokonani Relacja w PR PiK

Anwil czeka hitowe starcie. Włocławianie pozostaną niepokonani? Relacja w PR PiK

2023-11-12, 08:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę