Lekkoatletyczne HME - Marcin Lewandowski kapitanem reprezentacji
Marcin Lewandowski (Zawisza Bydgoszcz) został w czwartkowy wieczór wybrany kapitanem reprezentacji polskich lekkoatletów startujących w halowych mistrzostwach Europy w Glasgow. "Każdy z zawodników z naszej ekipy może do mnie przyjść i zapytać, o co tylko chce" - podkreślił "Lewy".
Przyznał, że nie liczy już, który raz został wybrany kapitanem polskiej reprezentacji lekkoatletycznej, ale poważnie traktuje tę funkcję.
"Nie liczę takich rzeczy, ale to przyjemny moment. Każdy może sobie to tłumaczyć inaczej, ale ja sądzę, że zostaję kapitanem, bo jestem najbardziej doświadczonym zawodnikiem w całej ekipie. Po drugie decydują o tym pewnie też inne sprawy - sukcesy, ale także to, że jestem postrzegany jako odpowiedzialny i rozsądny" - podkreślił biegacz bydgoskiego Zawiszy, którego koledzy z kadry wybrali na kapitana przez aklamację.
Lewandowski w Glasgow broni tytułu mistrza Europy na 1500 m zdobytego dwa lata temu w Belgradzie.
"To coś, co będę mógł po karierze bardzo miło wspominać. W związku z tą funkcją nie będę nikogo stawiał pod murem i wywierał presji. Jestem po to, żeby pomóc tym, którzy takiej pomocy potrzebują. Jestem do dyspozycji - dla każdego, bo są w zespole także nowe twarze. Czy jest to kwestia presji czy specyfiki startów halowych - zawsze coś podpowiem" - stwierdził.
W tym sezonie blisko 32-letni zawodnik poprawił już rekordy Polski na 1500 m oraz milę, ale miał także minimum na HME na 800 m.
"Na tym dystansie swoje już zrobiłem. Teraz czas na nowe cele. Mam swoje ambicje. Dystans 1500 m w końcu zacząłem czuć. To zawsze była moja przyszłość, ale obecnie mogę już na nim startować poważnie przygotowany. Wcześniej biegałem sercem i walczyłem. To wychodziło nieźle, ale teraz mam już bardzo dobrą bazę pod 1,5 km" - ocenił Lewandowski.
Pytany o głównego rywala na 1500 m - 18-latka Jakoba Ingebrigtsena przyznał, że nie zawraca sobie nim głowy.
"To on powinien się przejmować mną, a nie ja nim. Jestem starym lisem na bieżni i sobie poradzę w każdej sytuacji. Jestem świetnie przygotowany wytrzymałościowo, ale także szybkościowo. Nie boję się. Niech młody wilczek kombinuje, jak ze mną wygrać" - powiedział Lewandowski.
W piątek przed południem "Lewy" wystartuje w eliminacjach biegu na 1500 m w Glasgow. Finał zaplanowano na niedzielę.
Program lekkoatletycznych HME w Glasgow na piątek 1 marca:
11.03 w dal mężczyzn, eliminacje: Tomasz Jaszczuk
11.05 60 m ppł, pięciobój
11.20 400 m mężczyzn, eliminacje: Karol Zalewski
11.45 wzwyż, pięciobój
12.10 800 m kobiet, eliminacje
12.30 pchnięcie kulą, eliminacje: Konrad Bukowiecki, Michał Haratyk, Jakub Szyszkowski
12.55 1500 m mężczyzn, eliminacje: Marcin Lewandowski
13.00 trójskok kobiet, eliminacje
13.30 3000 m mężczyzn, eliminacje
13.30 wzwyż mężczyzn, eliminacje: Sylwester Bednarek, Norbert Kobielski
14.00 400 m kobiet, eliminacje: Iga Baumgart-Witan, Justyna Święty-Ersetic
14.15 pchnięcie kulą, pięciobój
-----
20.00 tyczka mężczyzn, eliminacje: Piotr Lisek, Robert Sobera, Paweł Wojciechowski
20.02 pchnięcie kulą kobiet, eliminacje: Klaudia Kardasz
20.04 w dal, pięciobój
20.06 wzwyż kobiet, eliminacje
20.10 1500 m kobiet, eliminacje: Sofia Ennaoui
20.48 800 m mężczyzn, eliminacje: Mateusz Borkowski Michał Rozmys
21.25 trójskok mężczyzn, eliminacje: Adrian Świderski
21.35 pchnięcie kulą mężczyzn, FINAŁ: ew. Konrad Bukowiecki, Michał Haratyk, Jakub
Szyszkowski
21.36 400 m kobiet, półfinał: ew. Iga Baumgart-Witan, Justyna Święty-Ersetic
21.55 400 m mężczyzn, półfinał: ew. Karol Zalewski
22.15 800 m, pięciobój FINAŁ
22.40 3000 m kobiet, FINAŁ