67. TCS - Stoch piąty w Innsbrucku, Kobayashi znów niepokonany
Kamil Stoch zajął piąte miejsce w trzecim konkursie 67. edycji Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Zwyciężył utrzymujący znakomitą formę Japończyk Ryoyu Kobayashi, dla którego to trzeci z rzędu triumf w zawodach tej imprezy. Dawid Kubacki był osiemnasty.
Konkurs na słynnym austriackim obiekcie Bergisel rozgrywany był w dość korzystnych warunkach. Praktycznie wszyscy zawodnicy, jak pokazywały oficjalne pomiary, mieli wiatr pod narty, choć jego siła była różna, a czasami zadania nie ułatwiały boczne podmuchy.
Stoch uzyskał w pierwszej serii 126,5, natomiast w finałowej 131 m, ale wówczas skakał - jako jeden z trzech zawodników - z wyższej o dwie belki startowej (trzeci stopień).
Po raz kolejny znakomitą dyspozycję pokazał Kobayashi. 22-letni Japończyk uzyskał 136,5 i 131 m (w finałowej serii jemu jedynemu obniżono belkę - skakał z "zerowej").
Na drugiej pozycji uplasował się reprezentant gospodarzy Stefan Kraft, który stracił do zwycięzcy aż 12,8 pkt, a na trzeciej Norweg Andreas Stjernen (strata 24,3 pkt). Taka sama kolejność była na półmetku piątkowej rywalizacji.
Słabiej niż w pierwszej serii spisał się Kubacki. Na półmetku, gdy miał najwięcej odjętych punktów za wiatr, był dziesiąty (130 m), ale w drugiej serii spadł o osiem lokat. Skoczył wówczas 116 m - właśnie po jego próbie podwyższono na chwilę belkę startową.
W finałowej serii wystąpiło trzech Polaków. Oprócz Stocha i Kubackiego również Stefan Hula, który ostatecznie zajął 30. miejsce.
Awansu do finału nie wywalczyli Jakub Wolny i Piotr Żyła. Ten pierwszy został sklasyfikowany na 34. pozycji, a Żyła był 42. i stracił jakiekolwiek szanse na wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej turnieju.
Dzień wcześniej w kwalifikacjach odpadli Aleksander Zniszczoł i po raz trzeci w tej imprezie Maciej Kot.
Kobayashi, ogromne objawienie tego sezonu, jest bardzo bliski triumfu w turnieju. Ma również szansę zostać trzecim w historii skoczkiem z kompletem zwycięstw w TCS. Przed rokiem dokonał tego Stoch, a w sezonie 2001/02 Niemiec Sven Hannawald.
Obecnie Japończyk ma 815,9 pkt i tylko wyjątkowo nieudany skok mógłby pozbawić go końcowego zwycięstwa w 67. edycji TCS. Drugiego w klasyfikacji Niemca Markusa Eisenbichlera wyprzedza o 45,5 pkt.
Trzeci jest Stjernen (766,2), a czwarty Stoch (750,9). Na siódme miejsce spadł Kubacki (742,5).
Jeżeli chodzi o obecny sezon Pucharu Świata, młodszy z braci Kobayashi wygrał już siedem zawodów (na dziesięć rozegranych), w tym cztery ostatnie. W klasyfikacji generalnej ma 856 punktów i aż o 347 wyprzedza drugiego w tym zestawieniu Żyłę. Stoch jest trzeci - 482 pkt.
Piątkowe zawody były najmniej udane dla polskich skoczków w obecnej edycji Turnieju Czterech Skoczni. W efekcie w klasyfikacji Pucharu Narodów mają już niewielką przewagę nad drugimi Niemcami - zaledwie 20 punktów.
Ostatnią imprezą turnieju będzie tradycyjnie konkurs w Bischofshofen, zaplanowany na 6 stycznia (godz. 17). Dzień wcześniej odbędą się tam kwalifikacje.
Tymczasem na Bergisel skoczkowie wrócą za niespełna dwa miesiące. Wprawdzie gospodarzem mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym jest Seefeld, ale w Innsbrucku odbędą się dwa konkursy skoczków - drużynowy oraz indywidualny (na dużym obiekcie).
Wyniki konkursu w Innsbrucku:
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 267,0 pkt (136,5/131,0)
2. Stefan Kraft (Austria) 254,2 (129,5/130,5)
3. Andreas Stjernen (Norwegia) 242,7 (130,0/126,0)
4. Stephan Leyhe (Niemcy) 239,1 (129,0/127,5)
5. Kamil Stoch (Polska) 234,1 (126,5/131,0)
6. Yukiya Sato (Japonia) 231,4 (129,0/123,5)
7. Killian Peier (Szwajcaria) 230,6 (127,0/123,0)
8. Richard Freitag (Niemcy) 230,0 (128,0/124,0)
9. Roman Koudelka (Czechy) 228,4 (123,0/125,0)
10. Timi Zajc (Słowenia) 226,6 (130,0/119,5)
...
18. Dawid Kubacki (Polska) 216,5 (130,0/116,0)
30. Stefan Hula (Polska) 186,4 (120,0/112,0)
34. Jakub Wolny (Polska) 99,4 (116,5)
42. Piotr Żyła (Polska) 90,7 (113,5)
Klasyfikacja TCS (po 3 z 4 zawodów):
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 815,9 pkt
2. Markus Eisenbichler (Niemcy) 770,4
3. Andreas Stjernen (Norwegia) 766,2
4. Kamil Stoch (Polska) 750,9
5. Stephan Leyhe (Niemcy) 748,1
6. Roman Koudelka (Czechy) 746,6
7. Dawid Kubacki (Polska) 742,5
8. Timi Zajc (Słowenia) 741,3
9. Robert Johansson (Norwegia) 729,9
10. Daniel Huber (Austria) 726,8
21. Piotr Żyła (Polska) 600,3
23. Jakub Wolny (Polska) 565,6
34. Stefan Hula (Polska) 379,7
48. Aleksander Zniszczoł (Polska) 194,5
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata (po 10 zawodach):
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 856 pkt
2. Piotr Żyła (Polska) 509
3. Kamil Stoch (Polska) 482
4. Karl Geiger (Niemcy) 368
5. Stephan Leyhe (Niemcy) 361
6. Johann Andre Forfang (Norwegia) 346
7. Stefan Kraft (Austria) 291
8. Markus Eisenbichler (Niemcy) 284
9. Jewgenij Klimow (Rosja) 276
10. Robert Johansson (Norwegia) 274
11. Dawid Kubacki (Polska) 272
...
25. Jakub Wolny (Polska) 86
37. Stefan Hula (Polska) 26
53. Maciej Kot (Polska) 7
Czołówka klasyfikacji Pucharu Narodów:
1. Polska 1782 pkt
2. Niemcy 1762
3. Japonia 1411
4. Norwegia 996
5. Austria 916
6. Słowenia 684