Piłkarska Liga Narodów – Jerzy Brzęczek: czas eksperymentów się skończył

2018-11-14, 19:53  Polska Agencja Prasowa/Marcin Domański
Od lewej selekcjoner Jerzy Brzęczek i piłkarz Kamil Grosicki na konferencji prasowej przed towarzyskim meczem Polska - Czechy w Gdańsku. Fot. Adam Warżawa

Od lewej selekcjoner Jerzy Brzęczek i piłkarz Kamil Grosicki na konferencji prasowej przed towarzyskim meczem Polska - Czechy w Gdańsku. Fot. Adam Warżawa

Jerzy Brzęczek zapewnia, że w czwartkowym towarzyskim meczu z Czechami piłkarska reprezentacja Polski zagra w Gdańsku w możliwie najsilniejszym składzie. „Eksperymentowaliśmy podczas spotkań w Chorzowie, ale ten czas już się skończył” – zapewnił selekcjoner.

„Każdy mecz jest bardzo ważny i w każdym chcemy odnieść zwycięstwo. W dwóch ostatnich spotkaniach w Chorzowie trochę eksperymentowaliśmy, ale ten czas już się skończył. W potyczce z Czechami wystąpimy w optymalnym składzie ze skrzydłowymi. Do gry gotowy jest Robert Lewandowski, pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Artura Jędrzejczyka i Damiana Szymańskiego, którzy trenują indywidualnie” – zdradził selekcjoner.

Brzęczek przyznał, że wiele razy jako piłkarz miał okazję grać przeciwko czeskim drużynom, zarówno reprezentacji jak i klubowym zespołom.

„To zawsze był wymagający oraz niewygodny rywal. W reprezentacji Czech nie brakuje zawodników występujących w najlepszych ligach i w czwartek ponownie spodziewamy się trudnego spotkania” – podkreślił.

W dobrym nastroju pojawił się na zgrupowaniu Kamil Grosicki, który w zremisowanym 3:3 meczu Championship Hull City z Birmingham zanotował bramkę i asystę.

„Cieszę się, że po ostatnim zgrupowaniu wróciłem do klubu i wywalczyłem miejsce w podstawowym składzie. Po ostatnich meczach w kadrze powiedziałem, że na następne zgrupowanie przyjadę w lepszej formie i taką dyspozycję przywiozłem. To trzeba jednak udowodnić na boisku. Zawsze można więcej, a mecze w klubie i reprezentacji to zupełnie inny poziom. Mam nadzieję, że w czwartek pomogę zespołowi i będę zadowolony ze swojej gry” – powiedział Grosicki.

30-letni skrzydłowy wziął także w obronę Jakuba Błaszczykowskiego i ma nadzieję, że w najbliższych meczach były kapitan biało-czerwonych także zaprezentuje się z bardzo dobrej strony.

„To był ciężki moment, kiedy uderzano w Kubę, który jest doświadczonym zawodnikiem i jestem pewien, że wciąż będzie dużo dawał naszej reprezentacji. Czy mamy już gotowych zawodników na tę pozycję, którzy są w stanie nas zastąpić? Chcę, żeby była taka rywalizacja, ale ja swojego miejsca za darmo nie oddam, bo chcę jak najdłużej grać w drużynie narodowej i Kuba do tego podchodzi tak samo. Dostał szansę w ostatnim meczu z Portugalią, wszedł, strzelił gola i potwierdził swoją wartość. To super kolega i świetny piłkarz, a z nim reprezentacja zawsze jest mocniejsza. On jej za dużo dał, żeby źle na jego temat się wypowiadać” – stwierdził.

Pomocnik Hull zauważył, że na przestrzeni ostatnich lat reprezentacja Czech bardzo się zmieniła, ale z tym rywalem zawsze ciężko się grało.

„Poprzednią konfrontację wspominam jednak bardzo miło, bo trzy lata temu wygraliśmy we Wrocławiu 3:1, a ja zdobyłem jedną bramkę. Jutro czeka nas tylko mecz towarzyski, ale jest to bardzo ważne dla nas spotkanie. Potrzebujemy sukcesu, musimy mentalnie uwierzyć w swoje możliwości, bo wiele razy pokazywaliśmy, że potrafimy grać na dobrym poziomie. Chcemy wygrać w dobrym stylu, ale najważniejsze jest zwycięstwo, żeby o naszej reprezentacji mówiło się tylko pozytywnie” – podsumował Grosicki.

Z kolei we wtorek w meczu Ligi Narodów biało-czerwoni zmierzą się w Guimaraes z Portugalią.

piłka nożna

Sport

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

2024-08-18, 11:00
Gwiazda nadal w Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

Gwiazda nadal w… Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

2024-08-18, 09:59
Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

2024-08-18, 08:32
Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą  WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą – WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

2024-08-18, 06:00
Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

2024-08-17, 21:56
Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

2024-08-17, 20:56
TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał królewski etap

TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał „królewski etap”

2024-08-17, 19:36
Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

2024-08-17, 18:41
Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

2024-08-17, 17:49
Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

2024-08-17, 06:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę