MŚ siatkarzy 2018 - Polacy pokonali Serbów 3:0 i awansowali do "szóstki"

2018-09-23, 22:50  Polska Agencja Prasowa/IAR
Polscy siatkarze cieszą się z udanej akcji podczas z meczu z Serbią na siatkarskich MŚ 2018. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Polscy siatkarze cieszą się z udanej akcji podczas z meczu z Serbią na siatkarskich MŚ 2018. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Broniący tytułu Polacy wygrali w Warnie z Serbami 3:0 w meczu drugiej rundy mistrzostw świata siatkarzy i dzięki temu awansowali do czołowej "szóstki" imprezy. Decydująca faza odbędzie się w Turynie.

Awans do czołowej "szóstki" czempionatu był celem, jaki przed imprezą postawił przed trenerem Vitalem Heynenem Polski Związek Piłki Siatkowej. Po pierwszej rundzie, w której biało-czerwoni zdobyli komplet zwycięstw, było już o krok zrealizowania tego zadania. Sytuację znacząco jednak skomplikowały porażki z Argentyną (Polacy prowadzili w tie-breaku 14:11) i Francją. Dodatkowo choroba wykluczyła z pierwszego z tych pojedynków Michała Kubiaka. Lider i kapitan drużyny w pojedynku z "Trójkolorowymi" pojawiał się na boisku, ale wyraźnie widać było po nim jeszcze osłabienie.

Serbowie byli już wcześniej pewni awansu do trzeciej rundy. Przed niedzielną konfrontacją pojawiły się sugestie, że nie będą grać z pełnym zaangażowaniem, by wyeliminować czekających na wynik tego meczu Francuzów, a tym samym wyciągną pomocną dłoń w stronę obrońców tytułu. Charyzmatyczny trener drużyny z Bałkanów Nikola Grbic co prawda posłał do gry w wyjściowym składzie swoich najlepszych zawodników, ale ci co chwilę notowali błędy.

Podopieczni Heynena, świadomi stawki, od początku dobrze się prezentowali. W pierwszym secie brylował przede wszystkim Bartosz Kurek, który zdobył osiem punktów, w tym cztery bezpośrednio z zagrywki. Dobrze radzili sobie także Artur Szalpuk, Piotr Nowakowski i Kubiak, który pojawił się na boisku od początku.

Wśród przeciwników na początku punktował jeszcze kilka razy lider Serbów Aleksander Atanasijevic i znany w przeszłości jako zawodnik PGE Skry Bełchatów Srecko Lisinac, ale z czasem oni także dołączyli do kolegów z zespołu i notowali błędy.

Heynen nie dokonywał zmian, bo nie było takiej potrzeby. Grbic wprowadził w pierwszej odsłonie tylko jednego nowego siatkarza, choć zawodzili niemal wszyscy jego podopieczni i robili to w każdym elemencie. W drugiej partii na boisku pojawili się nowi zawodnicy w drużynie z Bałkanów, ale nic nie zmieniło się w ich słabej grze. Mylili się seryjnie, a punkty notowali przeważnie tylko po błędach rywali.

Prowadzenie Polaków w każdym z setów rosło tak szybko, że zawodnicy rezerwowi już ze spokojem reagowali na kolejne stracone punkty swoich kolegów. Serbowie obronili dwie piłki meczowe, ale trzecią wykorzystał Nowakowski.

Najwięcej punktów wśród biało-czerwonych - 20 - zdobył Kurek. Dorobek najlepszych pod tym względem u Serbów Marko Ivovica i Drazena Luburica wyniósł po sześć "oczek". Obrońcy tytułu mieli 10 asów i 12 bloków, a ich rywale - odpowiednio - jeden i cztery.

Na wynik tego spotkania czekali występujący także w grupie H Francuzi, którzy musieli liczyć, że ekipa z Bałkanów wygra z Polakami.

Za sprawą wyniku wieczornego meczu biało-czerwoni awansowali z pierwszego miejsca, a Serbowie z drugiego.

Znani są już wszyscy uczestnicy trzeciej rundy. Poza dwoma ekipami, które wywalczyły awans w Warnie, są to: USA, Brazylia, Włochy i Rosja.

Walka o przejście do półfinałów toczyć się będzie od środy do piątku w Turynie. Losowanie grup trzeciej rundy zaplanowano na poniedziałek o godz. 11 w tym włoskim mieście. Wiadomo już, że do gr. I trafią Rosjanie (ekipa z drugiej pozycji z najlepszym bilansem), a Serbowie do gr. J. Do nich zostaną dolosowane pozostałe ekipy. Według ustalonej wcześniej formuły w jednej grupie nie mogą spotkać się Włochy i Brazylia, nie wpadną też na siebie Polacy i Amerykanie.

Polska - Serbia 3:0 (25:17, 25:16, 25:14).

Polska: Artur Szalpuk, Jakub Kochanowski, Bartosz Kurek, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Piotr Nowakowski, Paweł Zatorski (libero) - Grzegorz Łomacz, Dawid Konarski.

Serbia: Nemanja Petric, Marko Ivovic, Nikola Jovovic, Aleksandar Atanasijevic, Marko Podrascanin, Srecko Lisinac, Neven Majstorovic (libero) - Drazen Luburic, Uros Kovacevic, Petar Krsmanovic, Aleksandar Okolic, Milan Katic, Ivan Kostic, Nikola Rosic (libero).

Wyniki niedzielnych meczów, które zakończyły drugą rundę MŚ 2018:

grupa E (Mediolan)
Włochy - Holandia 3:1 (16:25, 25:20, 27:25, 25:15)
Rosja - Finlandia 3:0 (25:17, 25:19, 25:22)

Miejsce Drużyna Mecze (z-p) Punkty Sety
1. Włochy 8 (7-1) 22 22:6
2. Rosja 8 (6-2) 18 21:8
3. Holandia 8 (5-3) 14 16:15
4. Finlandia 8 (2-6) 6 10:21

grupa F (Bolonia)
Australia - Słowenia 3:2 (23:25, 25:20, 19:25, 25:22, 15:11)
Brazylia - Belgia 3:2 (22:25, 23:25, 25:19, 25:15, 15:12)

Miejsce Drużyna Mecze (z-p) Punkty Sety
1. Brazylia 8 (7-1) 19 22:8
2. Belgia 8 (4-4) 14 16:14
3. Słowenia 8 (4-4) 13 17:16
4. Australia 8 (3-5) 9 12:19

grupa G (Sofia)
USA - Iran 3:0 (25:23, 26:24, 26:24)
Kanada - Bułgaria 3:2 (25:19, 25:14, 21:25, 19:25, 15:10)

Miejsce Drużyna Mecze (z-p) Punkty Sety
1. USA 8 (8-0) 22 24:6
2. Kanada 8 (5-3) 13 18:14
3. Bułgaria 8 (4-4) 13 16:12
4. Iran 8 (4-4) 12 14:16

grupa H (Warna)
Polska - Serbia 3:0 (25:17, 25:16, 25:14)
Francja - Argentyna 3:1 (25:16, 25:20, 26:28, 25:19)

Miejsce Drużyna Mecze (z-p) Punkty Sety
1. Polska 8 (6-2) 19 21:9
2. Serbia 8 (6-2) 17 20:12
3. Francja 8 (5-3) 18 21:12
4. Argentyna 8 (3-5) 8 14:19

Kolorem czerwony i pogrubieniem zaznaczono drużyny, które awansowały do 3. fazy siatkarskich MŚ 2018.

Mówi Artur Szalpuk, przyjmujący siatkarskiej reprezentacji Polski

Mówi Grzegorz Łomacz, rozgrywający siatkarskiej reprezentacji Polski

siatkówka

Sport

Lekkoatletyczna zima pod znakiem Copernicus Cup. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

Lekkoatletyczna zima pod znakiem „Copernicus Cup”. Toruń czeka na gwiazdy i kibiców [zdjęcia]

2024-11-14, 12:53
Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie i awansował do kolejnej rundy FIBA Europe Cup

2024-11-13, 22:29
Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

Energa nieudanie wróciła do rywalizacji. Porażka na własnym lodowisku

2024-11-13, 20:57
Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

Noteć rozgromiła rywala. Astoria z przekonującym zwycięstwem

2024-11-13, 19:38
Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

Olimpia nie sprawiła niespodzianki. Grudziądzanie przegrali z mistrzem Polski

2024-11-13, 19:04
Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

Wbudowano kamień węgielny pod halę Zawiszy. Obiekt będzie domem dla lekkoatletów i strzelców

2024-11-13, 15:50
Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów [wyniki 15. kolejki]

Koniec rundy zasadniczej, przed zawodnikami finały Bowlingowej Ligi Mistrzów! [wyniki 15. kolejki]

2024-11-13, 12:12
Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

Polski paralimpijczyk z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdobył medal na ostatnich IO

2024-11-12, 22:23
Już jutro początek BJKC Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

Już jutro początek BJKC! Na początek Polki zagrają z Hiszpankami.

2024-11-12, 20:58
Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. Przyszedł czas na rozstanie

Kacper Pludra odchodzi z GKM-u. „Przyszedł czas na rozstanie”

2024-11-12, 15:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę