MŚ siatkarzy 2018 - Polska znów lepsza od Belgii w sparingu
Siatkarze reprezentacji Polski po raz drugi w ciągu dwóch dni pokonali Belgię 3:1. Był to ostatni sparing biało-czerwonych przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w Bułgarii i we Włoszech.
Vital Heynen do rewanżu wysłał zupełnie inną szóstkę niż w pierwszym meczu. W porównaniu z wtorkiem w podstawowym składzie zostali jedynie Michał Kubiak i Mateusz Bieniek. To potwierdza opinię, że nie mamy wyjściowej szóstki, a jedynym pewniakiem może być libero Paweł Zatorski. Szczególnie dało się zauważyć brak Jakuba Kochanowskiego, który wyrasta na jednego z liderów kadry.
Także Andrea Anastasi z wtorkowego składu pozostawił zaledwie dwóch siatkarzy: Sama Deroo z Zaksy Kędzierzyn-Koźle i środkowego Stoczni Szczecin Simona Van De Voorde.
Mimo zmian pierwszy set był dokładną kopią wtorkowego starcia. Remis utrzymywał się do stanu 21:21. Potem Polacy zdobyli zagrywkę, na którą powędrował środkowy Piotr Nowakowski. Zrobił to samo co dzień wcześniej Kochanowski, czyli serwował na zwycięstwo setowe. Zaczęło się od punktowego bloku pary Bartosz Kurek – Michał Bieniek, a skończyło szczęśliwym asem serwisowym, gdy piłka przetoczyła się po siatce na pole Belgów.
Druga partia długo wyglądała tak, jakby była pod kontrolą Polaków. Podopieczni Heynena utrzymywali kilkupunktową przewagę, ale w końcówce dali się dogonić. Spora "zasługa" nieskutecznych ataków Kurka. Po jednym z nich rywale doprowadzili do stanu 21:21, a kilka chwil później Artur Szalpuk wyrzucił piłkę w aut i goście mieli setbola. Wykorzystali trzeciego, po ataku Tomasa Rousseaux.
Dopiero w trzeciej partii kibice zobaczyli Polaków grających na wysokim poziomie. Czujnie w bloku i obronie oraz skutecznie w kontrach. Słabo grający dotąd Kurek, w tej partii miał stuprocentową skuteczność ataku. Wtórowali mu Szalpuk i Michał Kubiak. Skończyło się pogromem Belgów.
Polacy nie zatrzymali się już do końca spotkania i w równie przekonującym stylu wygrali także czwartą partię i cały mecz.
Był to ostatni sprawdzian Polaków przed mundialem. Teraz reprezentanci dostaną kilka dni przerwy. W sobotę spotkają się na ostatnich treningach w Nowym Dworze Mazowieckim. Dzień później wylatują do Bułgarii.
W połowie sierpnia Polacy - w ramach przygotowań do MŚ, w których będą bronić tytułu - rozegrali w Ostrowcu Świętokrzyskim dwa sparingi z reprezentacją Kamerunu. Zakończyły się one ich wygraną 3:1 i 4:0. Następnie w ramach Memoriału Jerzego Huberta Wagnera pokonali w Krakowie Kanadę 3:0 oraz Francję i Rosję 3:2. W Szczecinie dwa razy wygrali z Belgią po 3:1.
Mistrzostwa świata potrwają od 9 do 30 września. Biało-czerwoni trafili do grupy D, w której zmierzą się w Warnie z Kubą, Portoryko, Finlandią, Iranem i Bułgarią. Pierwsze spotkanie rozegrają 12 września, a rywalem będzie Kuba.
Polska – Belgia 3:1 (25:21, 24:26, 25:14, 25:18).
Polska: Fabian Drzyzga, Artur Szalpuk, Piotr Nowakowski, Bartosz Kurek, Michał Kubiak, Mateusz Bieniek oraz Paweł Zatorski (libero), Dawid Konarski, Grzegorz Łomacz, Jakub Kochanowski, Aleksander Śliwka.