Lekkoatletyczne MP – Hołub-Kowalik królową 400 m

2018-07-21, 23:22  Polska Agencja Prasowa/Małgorzata Komuda

Małgorzata Hołub-Kowalik przebiegła 400 m w 51,18 i została w Lublinie niespodziewanie mistrzynią Polski. To rekord krajowego czempionatu i czwarty wynik w historii polskiej lekkoatletyki. Wśród mężczyzn triumfował Karol Zalewski - 45,53.

Zawodniczka Bałtyku Koszalin nie dała się na ostatnich metrach wyprzedzić faworytce, a prywatnie swojej przyjaciółce, Justynie Święty-Ersetic – 51,26. Znakomity czas miała też trzecia na mecie Iga Baumgart-Witan – 51,73.

„Wiedziałam, że jestem bardzo dobrze przygotowana, ale nie spodziewałam się aż takiego wyniku. Poprawiłam rekord życiowy sprzed dwóch lat o prawie pół sekundy. Bardzo się cieszę, że wygrana w Lublinie daje mi też przepustkę do indywidualnego startu w mistrzostwach Europy” – powiedziała.

Na zawiedzioną wyglądała Święty-Ersetic, ale zapewniła: „Gosia to moja przyjaciółka i bardzo się cieszę z jej sukcesu. Drugie miejsce też nie jest złe, więc na pewno jestem zadowolona”.

Niespodzianki nie było na 400 m mężczyzn. Wygrał lider tegorocznej tabeli Zalewski (AZS AWF Katowice) – 45,53.

„Gdy przyjeżdżałem na mistrzostwa Polski do Lublina wiedziałem, że czekają mnie starty na trzech dystansach, najbardziej zależało mi na tym, żeby wywalczyć złoto na 400 m. Tym bardziej jestem zadowolony, że się udało” – przyznał.

Czwarty wynik w historii polskiej lekkoatletyki uzyskała w skoku o tyczce Justyna Śmietanka (AZS AWF Warszawa). Zawodniczka trenująca z Anną Rogowską zaliczyła 4,50, co jest rekordem życiowym.

„To nie jest jeszcze szczyt jej możliwości. Jestem bardzo zadowolona z jej występu, ale na 4,55 już bardzo się spięła. W stresie startowym często wracają jeszcze stare nawyki, bo nowe jeszcze się nie zakorzeniły” – skomentowała w rozmowie z PAP Anna Rogowska.

Do końca zadowolona nie była Śmietanka: „Ten konkurs nie był wcale dobry w moim wykonaniu. Ani technicznie nie wyglądało to dobrze, ani też dobrze się nie czułam. Bywało 100 razy lepiej, a mimo wszystko skończyło się rekordem życiowym. To tylko pokazuje, że jestem bardzo dobrze przygotowana” – powiedziała.

Do formy powoli wraca Piotr Małachowski (WKS Śląsk Wrocław). Wicemistrz olimpijski rzucił dyskiem 65,78, co jest jego najlepszym wynikiem w sezonie.

„Czułem, że jestem już w stanie tutaj osiągnąć taki rezultat, rezerwy jeszcze jakieś są, ale nie jest łatwo, bo boli mnie dużo rzeczy – kręgosłup, biodro, kolano. Walczę z tym i sobie radzę, ale bywa różnie” – skomentował.

Nie było niespodzianki w finałach 400 m ppł. Wśród mężczyzn po raz piąty w karierze triumfował Patryk Dobek (SKLA Sopot) – 49,16, a u kobiet szósty raz na najwyższym stopniu stanie Joanna Linkiewicz (AZS AWF Wrocław) - 56,21. W tym biegu trzecia Natalia Wosztyl (RLTL ZTE Radom) wynikiem 57,10 poprawiła rekord Polski do lat 20.

„Bardzo dobrze się tu biega, organizacja też bardzo dobra, brakuje jedynie beczki z lodem. Nie wiem, na co mnie w tym sezonie stać i czy jeszcze z tego coś urwę” – przyznał Dobek.

Bardzo niski poziom miał konkurs skoku wzwyż i rzutu dyskiem kobiet. Pierwszą konkurencję wygrała Michalina Kwaśniewska (ZLKL Zielona Góra) z najsłabszym od dwunastu lat wynikiem 1,84, a drugą Lidia Augustyniak (MKL Toruń) – 55,84.

Nie zaimponowali także skoczkowie wzwyż. Niespodzianką jest przegrana Sylwestra Bednarka (RKS Łódź), który wprawdzie osiągnął taki sam wynik 2,21 jak zwycięzca Maciej Grynienko (OKS Orlica Domaniów), ale zaliczył zrzutkę na 2,17 i został sklasyfikowany na drugiej pozycji.

W eliminacjach 200 m minimum PZLA na mistrzostwa Europy wynikiem 20,60 wypełnił Dominik Kopeć (Agros Zamość), który dzień wcześniej został mistrzem Polski na 100 m.

Po raz pierwszy od kontuzji kolana pojawiła się na starcie Angelika Cichocka (SKLA Sopot). Mistrzyni Europy na 1500 m w samotnym biegu eliminacyjnym na 800 m uzyskała 2.01,55 i wypełniła wskaźnik PZLA na ME.

„Dochodzę do siebie i chciałam się od razu sprawdzić. Sama nie wiedziałam za bardzo, na co mnie stać. Miałam początkowo startować na 1500 m i 800 m, ale zdecydowałam, że na wzgląd na kolano nie będę ryzykować dwóch konkurencji” – powiedziała Cichocka, która w Berlinie może wystąpić na obu dystansach. Który wybierze, na razie nie wie.

Zawody w Lublinie zakończą się w niedzielę.

lekkoatletyka

Sport

Mistrz potwierdził klasę. Bartosz Zmarzlik najlepszy podczas Grand Prix w Toruniu

Mistrz potwierdził klasę. Bartosz Zmarzlik najlepszy podczas Grand Prix w Toruniu

2024-09-28, 22:06
Złapali za wiosła i powalczyli o Puchar Brdy. 33. Wielka Wioślarska w Bydgoszczy

Złapali za wiosła i powalczyli o Puchar Brdy. 33. Wielka Wioślarska w Bydgoszczy

2024-09-28, 21:38
Toruń stracił Grand Prix Na Motoarenie odbędzie się SoN. Przedpełski znalazł nowy klub

Toruń stracił Grand Prix! Na Motoarenie odbędzie się SoN. Przedpełski znalazł nowy klub

2024-09-28, 20:07
IV Liga: Hit godny swego miana. Chemik pokonał Pogoń w końcówce [wyniki 10. kolejki]

IV Liga: Hit godny swego miana. Chemik pokonał Pogoń w końcówce [wyniki 10. kolejki]

2024-09-28, 18:57
Uroczysta ceremonia, gala, rozdanie nagród. W Grudziądzu obchodzili jubileusz wioślarstwa

Uroczysta ceremonia, gala, rozdanie nagród. W Grudziądzu obchodzili jubileusz wioślarstwa

2024-09-28, 18:03
Sokół boleśnie przywitał się z Tauron Ligą. Rywalki nie dały mogilniankom żadnych szans [galeria]

Sokół boleśnie przywitał się z Tauron Ligą. Rywalki nie dały mogilniankom żadnych szans [galeria]

2024-09-28, 14:27
Anwil poznał swoich rywali w FIBA Europe Cup. Zmiany w ostatecznym wyglądzie grupy

Anwil poznał swoich rywali w FIBA Europe Cup. Zmiany w ostatecznym wyglądzie grupy

2024-09-28, 10:37
Per Forever  film o legendarnym żużlowcu Apatora, którego karierę zatrzymał wypadek

„Per Forever” – film o legendarnym żużlowcu Apatora, którego karierę zatrzymał wypadek

2024-09-28, 08:56
Wiktor Przyjemski z tytułem Indywidualny Mistrz Świata Juniorów w rękach bydgoszczanina

Wiktor Przyjemski z tytułem! Indywidualny Mistrz Świata Juniorów w rękach bydgoszczanina

2024-09-27, 23:15
Visła przegrała przed własną publicznością. BBTS poza zasięgiem bydgoszczan

Visła przegrała przed własną publicznością. BBTS poza zasięgiem bydgoszczan

2024-09-27, 22:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę