Diamentowa Liga 2018 – w Oslo bez Polaków
Bez Polaków odbędzie się czwartkowy mityng Diamentowej Ligi w Oslo. Cała czołówka zaprezentuje się bowiem w piątek w Memoriale Janusza Kusocińskiego w Chorzowie. Ciekawie zapowiada się w Norwegii konkurs skoczków wzwyż i kulomiotów. Na starcie stanie ośmioro mistrzów olimpijskich.
Zawody zaczną się od rzutu oszczepem kobiet. Początkowo zgłoszona była Marcelina Witek, ale zmaga się z kontuzją barku i musiała zrezygnować ze startu.
W pchnięciu kulą zaprezentuje się światowa elita z liderem tegorocznej listy wyników Nowozelandczykiem Tomasem Walshem na czele. O miano najlepszego walczy z Amerykaninem Ryanem Crouserem, który także pojawi się w Oslo.
Wysoko w Norwegii lubi skakać Mutaz Essa Barshim. Trenujący z polskim szkoleniowcem Stanisławem Szczyrbą Katarczyk w zeszłym sezonie poprawił wynikiem 2,38 m rekord mityngu. Teraz jest również w znakomitej dyspozycji i jest w stanie skoczyć jeszcze wyżej.
Na starcie ma być 20 mistrzów świata, ale miejscowi kibice najbardziej czekać będą na występ swojej największej lekkoatletycznej gwiazdy Karstena Warholma. 22-letni mistrz świata sezon rozpoczął znakomicie, bo tydzień temu w Rzymie uzyskał czas 47,82. Szybciej od niego w tym sezonie biegał tylko Katarczyk Abderrahman Samba. Obaj będą mogli się zmierzyć.
Na 800 m kobiet na razie niepokonana pozostaje w tym roku reprezentantka RPA Caster Semenya, ale teraz przyjdzie jej rywalizować z także dobrze dysponowaną wicemistrzynią olimpijską z Rio de Janeiro Burundyjką Francine Niyonsabą.
Początek rywalizacji o godz. 18.00. Będzie to czwarty mityng najbardziej prestiżowego cyklu Diamentowej Ligi.