Ekstraklasa koszykarzy - Mihevc: chcieliśmy grać mądrze i kontrolować wynik

2018-05-30, 17:47  Polska Agencja Prasowa/Tomasz Więcławski
Piłka do koszykówki. Fot. pixabay.com

Piłka do koszykówki. Fot. pixabay.com

Koszykarze Polskiego Cukru zdobyli brązowy medal mistrzostw Polski pomimo porażki w rewanżowym meczu o 3. miejsce ze Stelmetem Eneą BC Zielona Góra 83:87. Na wyjeździe wygrali bowiem 117:95. "Chcieliśmy grać mądrze i kontrolować wynik" - powiedział trener gospodarzy Dejan Mihevc.

Wtorkowy pojedynek mistrzów i wicemistrzów kraju z ubiegłego roku nie miał aż takiej dramaturgii, jak można było zakładać przed pojedynkami o trzecie miejsce. Brakowało przede wszystkim emocji, bo po pierwszej połowie rywalizacji o brąz wszystko było praktycznie przesądzone. Oba zespoły chciały jednak zakończyć sezon zwycięstwem.

W zespole gospodarzy bardzo dobre zawody rozegrał Karol Gruszecki, który zdobył 18 pkt. Solidnie punktował po raz kolejny amerykański rozgrywający Glenn Cosey - 15 pkt, a o dwa punkty mnie dołożył podkoszowy Cheikh Mbodj.

Torunianie nie kryli po ostatnim gwizdku ogromnej radości. Tym bardziej, że klub drugi rok z rzędu znalazł się na podium ekstraklasy, po dość sensacyjnym wicemistrzowskie rok temu. Teraz Polski Cukier mógł świętować odbiór brązowych medali przed własną publicznością, która tłumnie zapewniła Arenę Toruń.

"Chciałem powiedzieć wszystkim dziękuję - kibicom, władzom klubu i sponsorom, którzy spędzili z nami ten sezon. Nie baliśmy się rewanżu. Byliśmy gotowi na walkę z silnym przeciwnikiem. Nowoczesna koszykówka jest bardzo szybka. To były dwa różne spotkania. Dziś staraliśmy się grać mądrze i kontrolować wynik" - powiedział po spotkaniu szkoleniowiec gospodarzy Słoweniec Mihevc.

Kapitan toruńskiego zespołu Łukasz Wiśniewski podkreślił, że ten sezon był udany dla jego drużyny, pomimo braku awansu do finału.

"Po drodze wygraliśmy Puchar Polski. Najważniejsza jest stabilizacja i fakt, że drugi rok z rzędu awansowaliśmy do strefy medalowej. Wszyscy się cieszą - włodarze, kibice i my. Zobaczymy, co będzie za rok" - wskazał Wiśniewski.

Andrzej Adamek, który w Toruniu zastępował Andreja Urlepa w roli pierwszego szkoleniowca powiedział, że bardzo cieszy go zwycięstwo.

"Ciężki teren, ciężki mecz. Cieszy konsekwencja, z jaką szukaliśmy przewag na boisku. Graliśmy jak drużyna" - podsumował wtorkowy pojedynek szkoleniowiec gości.

Stelmet nie stanął na podium ekstraklasy po raz pierwszy od 2011 roku. W tym czasie drużyna zdobyła 4 mistrzostwa kraju - w tym trzy z rzędu w latach 2015-2017.

"Gratulacje dla Torunia. Zasłużyli na trzecie miejsce. Dla nas ten mecz była walką o wyjście z twarzą po kompromitacji u siebie. Nie cieszy nas czwarte miejsce. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość" - ocenił kapitan gości Łukasz Koszarek.

W drużynie z Zielonej Góry najskuteczniejsi byli we wtorek Vladimir Dragicevic, Przemysław Zamojski i Martynas Gecevicius, którzy rzucili po 16 punktów. Trudno było jednak szukać w tej ekipie kogokolwiek, kto przyjąłby z uśmiechem ostateczne rozstrzygnięcia fazy play off w ekstraklasie.

Toruń
koszykówka

Sport

Ma 16 lat i jeździ samochodem ponad 200 kilometrów na godzinę. Prędkość mnie nie szokuje

Ma 16 lat i jeździ samochodem ponad 200 kilometrów na godzinę. „Prędkość mnie nie szokuje”

2024-06-28, 14:46
Kaczmarek, Nowicki i medalowe nadzieje dla naszego regionu. Czas na 2. dzień MP. Relacja w PR PiK

Kaczmarek, Nowicki i medalowe nadzieje dla naszego regionu. Czas na 2. dzień MP. Relacja w PR PiK

2024-06-28, 09:49
Był filarem BKS-u Visła, teraz czas PlusLigę. Długo się nie zastanawiałem

Był filarem BKS-u Visła, teraz czas PlusLigę. „Długo się nie zastanawiałem”

2024-06-28, 07:25
Liga Narodów: Polacy w półfinale Brazylia urwała tylko jednego seta

Liga Narodów: Polacy w półfinale! Brazylia urwała tylko jednego seta

2024-06-27, 23:26
Faworyci nie zawiedli, Wojciechowski pożegnał się medalem  wyniki 1. dnia lekkoatletycznych MP

Faworyci nie zawiedli, Wojciechowski pożegnał się medalem – wyniki 1. dnia lekkoatletycznych MP

2024-06-27, 21:14
Nie żyje Irena Nadolna-Szatyłowska, żelazna dama polskiego żużla. Miała 92 lata

Nie żyje Irena Nadolna-Szatyłowska, „żelazna dama” polskiego żużla. Miała 92 lata

2024-06-27, 16:51
Jakub Garbacz opuszcza Anwil Włocławek. Zawodnik rozwiązał kontrakt

Jakub Garbacz opuszcza Anwil Włocławek. Zawodnik rozwiązał kontrakt

2024-06-27, 16:26
Trzydniowe zawody zgromadzą w Bydgoszczy lekkoatletyczną elitę. To setne Mistrzostwa Polski

Trzydniowe zawody zgromadzą w Bydgoszczy lekkoatletyczną elitę. To setne Mistrzostwa Polski

2024-06-27, 09:45
Nastolatek, o którym mówi się, że jest nadzieją polskiego żużla gościem Rozmowy Dnia

Nastolatek, o którym mówi się, że jest „nadzieją polskiego żużla" gościem „Rozmowy Dnia"

2024-06-27, 08:50
Euro 2024: Znamy pary 18 finału. Jeden hit, trudna przeprawa gospodarzy

Euro 2024: Znamy pary 1/8 finału. Jeden hit, trudna przeprawa gospodarzy

2024-06-27, 06:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę