Wisła w Bydgoszczy z chorym trenerem
Piłkarze Wisły Kraków w sobotnim, wyjazdowym spotkaniu z Zawiszą Bydgoszcz zagrają bez pauzującego za kartki Łukasza Burligi oraz Osmana Chaveza, który nie wrócił jeszcze z meczu reprezentacji Hondurasu. "Białą Gwiazdę" poprowadzi chory Franciszek Smuda.
"W normalnej sytuacji musiałbym się położyć. Być może nawet pójść do szpitala. Nie ma jednak takiej możliwości, abym nie był w Bydgoszczy" - powiedział trener krakowian podczas piątkowej konferencji prasowej.
Jak dodał za lekko podszedł do grypy, która go męczyła od jakiegoś czasu. W przeciągu ostatnich dni właśnie z powodu choroby nie prowadził dwóch treningów.
Smuda nie potwierdził kto zastąpi Łukasza Burligę. Może to być Patryk Fryc lub Paweł Stolarski. "Raczej jednak zagra ten drugi" - wspomniał.
Chavez wróci do Krakowa w sobotę, ale nie pojedzie do Bydgoszczy. W trakcie pobytu z reprezentacją nabawił się urazu kolana. Teraz będzie musiał zakończyć rekonwalescencję.
Wiślacy nie przegrali jeszcze meczu w lidze, ale na wyjazdach najczęściej remisują. Poza swoim stadionem wygrali tylko raz, z Koroną Kielce. Zdaniem byłego selekcjonera o zdobycz trzypunktową w Bydgoszczy nie będzie tak łatwo: "Zawisza szczególnie u siebie rozgrywa dobre spotkania".
W trakcie przerwy na reprezentację jego podopieczni rozegrali jeden sparing. Pokonali u siebie zespół niemieckiej ekstraklasy VfL Wolfsburg 2:1.
Mecz w Bydgoszczy rozpocznie się w sobotę o godz. 15.30. (PAP)