ME piłkarzy ręcznych 2018 - pierwszy triumf Hiszpanii
Piłkarze ręczni Hiszpanii po raz pierwszy zdobyli złoty medal mistrzostw Europy. W finale w Zagrzebiu pokonali Szwecję 29:23 (12:14). Ekipa "Trzech Koron" w przeszłości czterokrotnie triumfowała w tej imprezie.
Mecz miał dwa oblicza. W pierwszej połowie zaznaczyła się niewielka przewaga Szwedów, w których bramce świetnie spisywał się Mikael Appelgren. W drugiej całkowicie dominowali Hiszpanie, którzy wręcz perfekcyjnie grali w defensywie. Rywale w tej części pierwszego gola zdobyli dopiero po prawie sześciu minutach, drugiego w 43. minucie, a trzeciego w... 50.
Gdy zespoły schodziły do szatni po pierwszych 30 minutach, nieznacznie prowadziła ekipa skandynawska (14:12). Jednak po przerwie ci sami zawodnicy w ogóle nie mogli sobie dać rady ze sforsowaniem bardzo aktywnej, wysokiej obrony przeciwników, którzy dodatkowo mieli między słupkami świetnie dysponowanego w drugiej połowie Arpada Sterbika.
W 43. minucie Hiszpanie prowadzili 20:15, siedem minut później 23:16 i chwilę potem 25:17. W końcówce było już wiadomo, że nikt im już nie odbierze tytułu, także dlatego, że Szwedzi wyraźnie opadli z sił. W ostatnich fragmentach gry zwycięzcy zaczęli się cieszyć z sukcesu jeszcze przed końcową syreną.
Szczypiorniści z Półwyspu Iberyjskiego grali z ogromnym zaangażowaniem, a ich podporą był m.in. Alex Dujshebaev z PGE VIVE Kielce. W zespole złotych medalistów wystąpił również inny szczypiornista mistrza Polski - obrotowy Julen Aguinagalde, a jednym z bramkarzy był Rodrigo Corrales, do niedawna zawodnik Orlen Wisły Płock.