Liga Mistrzyń siatkarek - porażki Chemika i Budowlanych Łódź
Grające w grupie D Ligi Mistrzyń siatkarki Grot Budowlani Łódź przegrały na wyjeździe z obrońcą trofeum - zespołem VakifBank Stambuł 1:3. To druga porażka łodzianek w tych rozgrywkach. Z kolei trzy pewnie wygrane sety przez siatkarki Dynama Kazań w meczu z Chemikiem Police znacznie przybliżyły wicemistrzynie Rosji do wygrania grupy C Ligi Mistrzyń. Najlepszy zespół Polski poprzedniego sezonu uległ w hali w Koszalinie 0:3
Według Europejskiej Federacji Siatkówki (CEV) koszaliński pojedynek miał być meczem tygodnia w Lidze Mistrzyń. Tak był promowany na stronie internetowej CEV. Nic dziwnego - obie ekipy od kilku lat są uznanymi markami w Europie, a trzy lata temu stoczyły dwa pasjonujące pojedynki, w których lepsze okazały się policzanki (wygrana w Szczecinie 3:1 i porażka w Kazaniu 2:3). Wtedy jednak w ekipie polskiej grała Małgorzata Glinka, a z drugiej strony siatki Jekaterina Gamowa. Teraz to zupełnie inne zespoły, ale ich rywalizacja rozgrzewała emocje.
Nawet szkoleniowiec policzanek Jakub Głuszak przyznawał przed meczem, że faworytkami są Rosjanki. Szybko podopieczne Riszada Giliazutdinowa zaczęły to udowadniać. Już na początku meczu wicemistrzynie Rosji wypracowały kilkupunktową przewagę. Policzanki miały kłopot z przyjęciem zagrywki Iriny Woronkowej i Dynamo prowadziło 6:2, gdy Głuszak wziął pierwszy czas na życzenie. Kilka minut później okazało się, że przyjęcie nie jest też najmocniejszą stroną Rosjanek. Izabela Bełcik „ustrzeliła” Elitsę Wasiliewą i Polki odrobiły część strat (8:10). Niestety na krótko. Po chwili przestoju Dynamo znów postraszyło serwisem i uciekło na 6 pkt. (9:15). Tak dobry zespół, jak drużyna z Kazania takiej przewagi nie trwoni. Mimo momentów zrywów w wykonaniu policzanek Dynamo atakiem Iriny Mammadowej pewnie zwieńczyło zwycięstwo w premierowej partii.
Trener Głuszak wymienił połowę składu w połowie pierwszego seta, ale po zmianie stron powrócił do wyjściowego składu. Efekt? Dynamo zaczęło partię od prowadzenia 3:0, bo zarówno Natalia Mędrzyk jak i Bianka Busa "nadziały" się na blok ustawiany przez Irinę Korolewą. Toteż Busa szybko powędrowała na ławkę, a w jej miejsce na parkiet weszła Malwina Smarzek.
Trochę pomogło. Gra się wyrównała, a gdy na zagrywkę powędrowała reprezentantka Serbii Stefana Veljkovic mistrzynie Polski złapały kontakt z rywalkami (7:8). Niestety gospodynie nie zdołały przejąć inicjatywy, a gdy na zagrywce znów stanęła Woronkowa dał znać o sobie największy problem policzanek – przyjęcie. Na przerwę techniczną Dynamo schodziło prowadząc 16:11. Chemiczki jeszcze odrobiły straty na 20:23, ale dwa nieudane ataki Katarzyny Zaroślińskiej–Król sprawiły, że kolejny set padł łupem przyjezdnych.
Spiker meczowy zaklinał rzeczywistość mówiąc pod koniec drugiej partii, że pachnie tie-breakiem. Początek trzeciej dawał nadzieję. Po asie serwisowym Natalii Mędrzyk Polki pierwszy raz objęły prowadzenie 2:1. Rywalki jednak nie pozwoliły chemiczkom na przejęcie inicjatywy, a w połowie seta znów postawiły blok nie do przebicia dla Zaroślińskiej-Król i Smarzek, odskoczyły na kilka punktów (14:10), uspokoiły grę i pewnie dowiozły wygraną do końca.
Wiele wskazuje na to, że porażka w meczu na szczycie na własnym terenie skazuje Chemika na walkę o drugie miejsce na koniec rozgrywek grupowych, które może – ale nie musi – dać awans do fazy pucharowej.
wyniki 2. kolejki grupy C i tabela:
Chemik Police - Dynamo Kazań 0:3 (17:25, 20:25, 19:25)
Marica Płowdiw - Vizura Ruma 1:3 (17:25, 25:22, 17:25, 13:25)
miejsce | drużyna | mecze (z-p) | punkty | sety |
1. | Dynamo Kazań | 2 (2-0) | 6 | 6:0 |
2. | Chemik Police | 2 (1-1) | 3 | 3:3 |
3. | Vizura Ruma | 2 (1-1) | 3 | 3:4 |
4. | Marica Płowdiw | 2 (0-2) | 0 | 1:6 |
***
VakifBank to jeden z najlepszych zespołów na świecie. Jest wielokrotnym mistrzem kraju, triumfatorem Ligi Mistrzyń oraz zwycięzcą Klubowych Mistrzostw Świata. Zespół ze Stambułu był zdecydowany faworytem tego spotkania. Pierwszy set to potwierdził, bo gospodynie wygrały go pewnie do 16.
W drugiej partii zespół z Łodzi zaskoczył VakifBank. W pewnym momencie zawodniczki Budowlanych prowadziły już różnicą siedmiu punktów (16:9). Później jednak straciły przewagę, ale po emocjonującej końcówce wygrały 26:24. Trzeci i czwarty set przypominał pierwszy, zespół ze Stambułu szybko wypracował przewagę, której nie oddał do końca spotkania.
W Grot Budowlanych zabrakło doświadczonej środkowej Gabrieli Polańskiej, której odnowił się uraz.
W rozegranym we wtorek spotkaniu tej grupy zawodniczki Dynama Moskwa przegrały z Galatasaray Stambuł 1:3. Drużyna Galatasaray będzie kolejnym rywalem Budowlanych, a mecz rozegrany zostanie w Stambule 23 stycznia.
wyniki 2. kolejki grupy D i tabela:
Dynamo Moskwa - Galatasaray Stambuł 1:3 (21:25, 18:25, 25:23, 17:25)
VakifBank Stambuł - Grot Budowlani Łódź 3:1 (25:16, 24:26, 25:15, 25:16)
miejsce | drużyna | mecze (z-p) | punkty | sety |
1. | Vakifbank Stambuł | 2 (2-0) | 6 | 6:2 |
2. | Dynamo Moskwa | 2 (1-1) | 3 | 4:3 |
3. | Galatasaray Stambuł | 2 (1-1) | 3 | 4:4 |
4. | Grot Budowlani Łódź | 2 (0-2) | 0 | 1:6 |