Liga NBA - pięć punktów Marcina Gortata, porażka Wizards z Brooklyn Nets
Marcin Gortat zdobył pięć punktów, a jego Washington Wizards przegrali na wyjeździe z Brooklyn Nets 98:103. Koszykarze ze stolicy USA w obecnym sezonie ligi NBA mają 14 zwycięstw oraz 13 porażek. W tabeli Konferencji Wschodniej zajmują szóste miejsce.
Gortat na parkiecie przebywał tylko 18 minut i trafił jeden z dwóch rzutów z gry oraz trzy z czterech wolnych. Jego dorobek uzupełnia dziewięć zbiórek i trzy asysty. Popełnił jeden faul.
Polski środkowy w ostatniej kwarcie grał jedynie przez kilka sekund, a w ogóle w jej trakcie z ławki rezerwowych nie wstał podstawowy skrzydłowy Markieff Morris.
"Podoba mi się nieustępliwość i waleczność cechująca naszych rezerwowych. W przypadku graczy z pierwszej piątki mogę to powiedzieć tylko o kilku" - przyznał trener Wizards Scott Brooks, nie precyzując kogo ma na myśli.
"Czarodzieje" wciąż muszą sobie radzić bez swojego lidera Johna Walla, który ma problem z kolanem. Pod jego nieobecność ciężar gry bierze na siebie przede wszystkim Bradley Beal. We wtorek 24-latek zdobył co prawda solidne 28 punktów, ale trafił tylko co trzeci rzut (11/33).
Wśród zwycięzców najlepszy był Rondae Hollis-Jefferson, który na swoim koncie zapisał 16 pkt i 12 zbiórek.
Po serii pięciu wyjazdowych meczów, teraz Wizards czekają cztery spotkania we własnej hali. Już w środę podejmą Memphis Grizzlies (8-19) i być może będą już mieli do dyspozycji Walla.