Euroliga koszykarek - minimalna porażka Wisły i triumf CCC

2017-11-02, 08:03  Polska Agencja Prasowa/IAR
Zdjęcie z meczu CCC Polkowice z Bourges Basket w 4. kolejce grupy A euroligi koszykarek 2017/2018. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Zdjęcie z meczu CCC Polkowice z Bourges Basket w 4. kolejce grupy A euroligi koszykarek 2017/2018. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Koszykarki Wisły CanPack Kraków przegrały we własnej hali z mistrzem Włoch – Familą Schio 72:74 w meczu 4. kolejki grupy B. Euroligi. Z kolei zawodniczki CCC Polkowice odniosły pierwsze zwycięstwo, pokonując u siebie francuskie Bourges Basket 71:66 w grupie A.

O wygranej zdecydowała ostatnia kwarta, w której polkowiczanki były lepsze o 10 punktów (27:17).

Pierwsze punkty w spotkaniu zdobyły przyjezdne, ale później lepiej radziły sobie polkowiczanki, które nieźle broniły, ale przede wszystkim były skuteczniejsze. Po tym jak "za trzy" trafiła Amerykanka Alysha Clark było 14:6 i wydawało się, że polski zespół przejmuje inicjatywę. Końcówka kwarty należała jednak do ekipy z Francji, która zmniejszyły stratę do pięciu oczek.

W drugiej odsłonie, po pierwszych chaotycznych minutach, zawodniczki CCC uporządkowały grę i po trafieniach Eweliny Gajdy oraz Clark wyszły na prowadzenie 27:17. Do końca tej części meczu pozostawało niewiele ponad sześć minut i od tego momentu powoli zaczęła zarysowywać się przewaga ekipy Bourges, która systematycznie zmniejszała straty. Po celnym rzucie Valeriane Ayayi na trzy sekundy przed końcem drugiej kwarty było już tylko 32:31 dla miejscowych.

Trzecią kwartę lepiej zaczął polski zespół, który po punktach Clark prowadził 38:33. Przez kolejne cztery minuty polkowiczanki nie potrafiły jednak poradzić sobie z twardą defensywą rywalek, a nawet jak już miały czystą pozycję rzutową, to pudłowały. Niemoc przełamała dopiero Amerykanka Bria Holmes, ale wówczas było już 40:43. Po chwili Francuzki odskoczyły już na dziewięć punktów (40:49) i dopiero skuteczna końcówka pozwoliła miejscowym zmniejszyć straty do pięciu (44:49).

Ostatnia kwarta była dramatyczna. Po trafieniu Greczynki Artemis Spanou z dystansu, na siedem minut przed końcem, CCC wyszło na prowadzenie 55:54. Chwilę później Hiszpanka Cristina Ouvina, w przeszłości zawodniczka Wisły Kraków, z trzech rzutów osobistych wykorzystała tylko jeden, zrobiło się 55:55 i mecz jakby zaczynał się od nowa.

Przy stanie 57:58 najpierw Chorwatka Antonija Sandric wykorzystała dwa z trzech wolnych, chwilę później trafiła urodzona w USA reprezentantka Wielkiej brytanii Temi Fagbenle, "poprawiła" Clark i zrobiło się 63:58. Do końca spotkania pozostawało niewiele ponad trzy minuty. Francuski zespół zaczął grać bardzo nerwowo, popełniać proste błędy i nie zdołał już odmienić losów meczu.

CCC Polkowice
- Bourges Basket 71:66 (20:15, 12:16, 12:18, 27:17)

***

Niemal dokładnie rok temu – 22 listopada 2016 – Wisła także gościła Familę i przegrała po zaciętej walce 75:76. Tym razem sytuacja powtórzyła się. Włoski zespół zapewnił sobie wygraną rzutem w ostatniej sekundzie oddanym przez Amerykankę Jolene Anderson.

Krakowianki przystąpiły do tego meczu osłabione brakiem Dominiki Owczarzak. Rozgrywająca "Białej Gwiazdy" w ostatnim ligowym spotkaniu z AZS Poznań zerwała więzadła krzyżowe i nie wystąpi już w tym sezonie. Kontuzja tej zawodniczki to ogromna strata dla trenera Krzysztofa Szewczyka, który na mecze euroligowe ma do dyspozycji praktycznie tylko siedem zawodniczek. Jakby tego było mało, już w czwartej minucie, podczas dynamicznego wejścia pod kosz, na parkiet upadła Jelena Antic. Macedonka opuściła parkiet na noszach i z opatrunkiem na kolanie. Od razu pojechała na badnie USG, które także wykazało zerwanie więzadeł.

Niezrażone pechem koleżanki krakowianki w pierwszej połowie spisywały się znakomicie. Bardzo dobrze broniły, a swój najlepszy mecz w barwach Wisły rozgrywała Cheyenne Parker. Amerykańska środkowa przed tygodniem, w przegranym przez Wisłę spotkaniu w Salamance, nie trafiła żadnego rzutu. Z Familą już do przerwy uzbierała 16 punktów i dołożyła do tego sześć zbiórek.

W pierwszej kwarcie spotkanie miało wyrównany przebieg, a prowadzenie zmieniało się często. O wygranej Wisły 23:20 przesądził niesamowity rzut równo z syreną Magdaleny Ziętary z połowy boiska. W drugiej odsłonie Wisła w zasadzie cały czas utrzymywała prowadzenie, które na koniec mogło wynosić nawet 10 punktów, ale tuż przed końcem Niemka Sonja Greinacher spudłowała w łatwej pozycji, a Cecilia Zandalasini trafiła po kontrataku i zmniejszyła straty włoskiego zespołu do sześciu (34:40).

W trzeciej Wisła na niespełna trzy minuty przed jej końcem objęła prowadzenie 53:45, lecz m.in. trzy celne rzuty rywalek zza łuku sprawiły, że strata Famili przed ostatnią częścią gry stopniała do jednego punktu – 56:57.

Tuż po rozpoczęciu czwartej kwarty przyjezdne odzyskały prowadzenie (59:57). Wisła jednak nie poddawała się i ponownie odskoczyła na pięć punków (68:63).

Końcówka była niezwykle dramatyczna. 19 sekund przed końcem Francesca Dotto wykorzystała jeden rzut wolny i doprowadziła do remisu 72:72. Wisła miała zatem szansę na zwycięski rzut. Maurita Reid jednak nie trafiła, piłkę zebrała Parker, lecz jej również nie udało się umieścić jej w koszu. Za to kontra Famili była zabójcza i zakończona celnym rzutem Anderson.

Koszykarki wicemistrzyń Polski wspierali na trybunach trener piłkarzy Wisły Kiko Ramirez i najlepszy strzelec zespołu – Hiszpan Carlitos.

Krakowianki następny mecz w Eurolidze rozegrają 22 listopada na wyjeździe z tureckim Yakin Dogu Universitesi.

Wisła CanPack Kraków - Famila Schio 72:74 (23:20, 17:14, 17:22, 15:18)

wyniki 4. kolejki euroligi koszykarek i tabele:

grupa A
CCC Polkowice - Basket Bourges 71:66
Dynamo Kursk - USK ZVVZ Praga 109:88
Castors Braine - Galatasaray Stambuł 71:72
ESBVA Lille Metropole - Sopron Basket 73:83

miejsce drużyna mecze (z-p) punkty małe pkt
1. Dynamo Kursk 4 (4-0) 8 364:298
2. Sporon Basket 4 (3-1) 7 302:286
3. Galatasaray Stambuł 4 (3-1) 7 283:292
4. ESBVA Lille 4 (2-2) 6 287:297
5. USK ZVVZ Praga 4 (2-2) 6 301:318
6. Basket Bourges 4 (1-3) 5 277:275
7. CCC Polkowice 4 (1-3) 5 267:276
8. Castors Braine 4 (0-4) 4 276:315

grupa B
Avenida Salamanka - Yakin Dogu Universitesi 62:67
Wisła CanPack Kraków - Famila Schio 72:74
BLMA Montpellier - Nadieżda Orenburg 76:69
UMMC Jekaterynburg - Fenerbahce Stambuł 71:73

miejsce drużyna mecze (z-p) punkty małe pkt
1. Avenida Salamanka 4 (4-0) 8 244:201
2. Famila Schio 4 (3-1) 7 276:234
3. Yakin Dogu 4 (3-1) 7 284:261
4. Fenerbahce Stambuł 4 (3-1) 7 268:257
5. UMMC Jekaterynburg 4 (2-2) 6 272:267
6. Nadieżda Orenburg 4 (1-3) 5 239:277
7. BLMA Montpellier 4 (1-3) 5 229:292
8. Wisła CanPack Kraków 4 (0-4) 4 255:278

Mówi Krzysztof Szewczyk, trener Wisły CanPack Kraków

Sport

Porażka naszych piłkarek ręcznych na inaugurację ME. Francuzki zdecydowanie lepsze [galeria zdjęć]

Porażka naszych piłkarek ręcznych na inaugurację ME. Francuzki zdecydowanie lepsze [galeria zdjęć]

2024-11-28, 22:28
Dopingowe zamieszanie wokół Igi Świątek. Jest happy end [wypowiedź Igi]

Dopingowe zamieszanie wokół Igi Świątek. Jest happy end! [wypowiedź Igi]

2024-11-28, 17:11
PZLA i PZSN Start będą współpracować. Pomoc dla niepełnosprawnych sportowców

PZLA i PZSN „Start” będą współpracować. Pomoc dla niepełnosprawnych sportowców

2024-11-28, 15:51
Otylia Jędrzejczak walczy o polską młodzież. Badania są zatrważające

Otylia Jędrzejczak walczy o polską młodzież. Badania są zatrważające

2024-11-28, 10:00
Kolejna porażka na tenisowym stole. Olimpia Grudziądz łatwo uległa Polonii Bytom

Kolejna porażka na tenisowym stole. Olimpia Grudziądz łatwo uległa Polonii Bytom

2024-11-27, 20:08
Polki zagrają w Mistrzostwach Europy. W takim składzie tam pojedziemy

Polki zagrają w Mistrzostwach Europy. W takim składzie tam pojedziemy

2024-11-27, 14:06
Wyjście z kłopotów, kolejne wielkie sukcesy  Lotto Bydgostia podsumowała sezon [zdjęcia]

Wyjście z kłopotów, kolejne wielkie sukcesy – Lotto Bydgostia podsumowała sezon [zdjęcia]

2024-11-27, 06:00
Hokeiści Energi pokonali lidera tabeli. Świetna pogoń w wykonaniu torunian

Hokeiści Energi pokonali lidera tabeli. Świetna pogoń w wykonaniu torunian

2024-11-26, 22:02
Nie żyje Jan Furtok. To były napastnik reprezentacji Polski oraz legenda GKS-u Katowice

Nie żyje Jan Furtok. To były napastnik reprezentacji Polski oraz legenda GKS-u Katowice

2024-11-26, 19:56
Patryk Karamuz (trener HK Pomorzanina): Za nami dobra runda jesienna. W hali celujemy w medal

Patryk Karamuz (trener HK Pomorzanina): Za nami dobra runda jesienna. W hali celujemy w medal

2024-11-26, 08:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę