El. MŚ 2018 – Robert Lewandowski: trzeba postawić kropkę nad i

2017-10-03, 20:21  Polska Agencja Prasowa

Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski Robert Lewandowski przyznał, że w czwartkowym meczu z Armenią w Erywaniu trzeba być maksymalnie skoncentrowanym i potraktować spotkanie, jakby było ostatnim w kwalifikacjach MŚ. "Należy postawić kropkę nad i" - dodał.

"Zdajemy sobie, że to będzie ciężki mecz. Gramy na wyjeździe. Myślę, że to można trochę porównywać do wyjazdowego spotkania z Gruzją sprzed trzech lat (Polska wygrała wówczas 4:0, ale do przerwy było 0:0 - PAP). Sądzę, że warunki będą podobne. Nie chodzi mi o wynik, ale bardziej o styl. Pomimo wysokiego zwycięstwa było wówczas ciężko. I tak samo będziemy nastawiać się przed tym meczem, bo zdajemy sobie sprawę, że większość zależy wyłącznie od nas. Musimy skupić się na własnej grze. Na tym, co robiliśmy źle w ostatnich dwóch meczach (0:4 z Danią i 3:0 z Kazachstanem - PAP), co powinniśmy robić lepiej. I wtedy, wydaje mi się, będziemy gotowi do starcia z Armenią" - przyznał Lewandowski podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie.

Rok temu biało-czerwoni pokonali w Warszawie Armenię 2:1, ale w szczęśliwych okolicznościach. Rywale od 30. minuty grali w dziesiątkę. W doliczonym czasie - jeszcze przy stanie 1:1 - mieli świetną sytuację, której nie wykorzystali.

"Wówczas graliśmy bardzo długo z przewagą jednego zawodnika, jednak to nie było łatwe spotkanie. Dopiero w ostatniej minucie strzeliliśmy gola, który dał nam bardzo wiele. Teraz będzie zupełnie inny mecz. Zdajemy sobie sprawę, że tamten nie wyglądał tak jak powinien. Zresztą po tych ostatnich, z Danią i Kazachstanem, też było wiele do poprawy. Analiza już nastąpiła, wiemy, jakie błędy popełniliśmy. Musimy do czwartkowego spotkania przystąpić maksymalnie skoncentrowani, jakby to był nasz ostatni mecz. Oczywiście później mamy jeszcze spotkanie u siebie z Czarnogórą, ale na razie skupiamy się tylko na Armenii" - zapewnił 29-letni napastnik.

Armenia zajmuje przedostatnie miejsce w grupie E, ale kapitan biało-czerwonych chwalił ten zespół.

"Wydaje mi się, że to reprezentacja, która na pewno będzie walczyła. Mamy przeanalizowany sposób ich obrony i ataku, ale nie będę zdradzał szczegółów. Lepiej to wykorzystać na boisku. Znam z czasów gry w Borussii Dortmund Henricha Mchitarjana. Wiemy, jaki to piłkarz i ile dla znaczy dla Armenii. W Warszawie grali jednak bez niego, a mimo to sobie radzili. Oni nie tylko grają długą piłką, próbują również rozgrywać. Ale myślę, że bardziej powinniśmy skupić się na sobie. Jeśli pokażemy swoją wartość i jakość, dołożymy do tego to co zawsze, czyli idealne przygotowanie fizyczne i mentalne, to czwartkowe spotkanie powinno być dla nas udane" - stwierdził Lewandowski.

Kapitan reprezentacji odniósł się także do przegranego 0:4 wrześniowego spotkania z Danią w Kopenhadze.

"Taki mecz zdarza się raz na pięć, siedem lat. On już nie może się powtórzyć. Przed nami kolejne spotkania. Zostały nam ostatnie kroki w eliminacjach i trzeba postawić kropkę nad i" - podkreślił.

O spotkanie z Danią został zapytany również obrońca reprezentacji Kamil Glik.

"W tym meczu nie było chyba żadnych elementów, o których moglibyśmy powiedzieć, że funkcjonowały. Nie stworzyliśmy praktycznie żadnej sytuacji. To był jeśli nie najgorszy, to jeden z najgorszych meczów w czasie kadencji trenera Adama Nawałki, a nawet wcześniejszych lat. Na pewno gorzej niż w tym meczu już być nie może" - przyznał obrońca AS Monaco.

Wtorkowa konferencja miała także humorystyczny akcent. Pytanie z sali, jako dziennikarz, zadał... bramkarz reprezentacji Wojciech Szczęsny. Znany z poczucia humoru i ciętego języka piłkarz zapytał drugiego trenera kadry Bogdana Zająca o sposób ubioru Grzegorza Krychowiaka. Pomocnik West Browmich Albion (wypożyczony z PSG) jest znany z modnego stylu.

"Zauważalne było, w jakim stroju przyjechał do nas Grzegorz. Trzeba powiedzieć, że ten styl to naprawdę wysoka klasa, światowy poziom. Nic dodać, nic ująć" - podkreślił Zając.

"Nie zgadzamy się, ale dziękuję za odpowiedź" - odparł rozbawiony Szczęsny.

Podopieczni Nawałki przebywają w Warszawie od poniedziałku. We wtorkowe późne popołudnie trenowali na stadionie Polonii, a w środę rano odlecą do Erywania.

Polscy piłkarze po ośmiu kolejkach w grupie E kwalifikacji mistrzostw świata prowadzą w tabeli z dorobkiem 19 punktów. O trzy wyprzedzają Czarnogórę i Danię, które zagrają ze sobą w czwartek w Podgoricy.

Biało-czerwoni mogą wywalczyć bezpośredni awans na mundial w Rosji już w czwartek. Stanie się tak, jeśli wygrają z Armenią (początek o godz. 18 czasu polskiego), a w Czarnogórze padnie wieczorem wynik remisowy.

Trzy dni po meczu w Erywaniu Polacy podejmą w Warszawie Czarnogórę.

Sport

Była gwiazda FC Barcelony skazana. Sąd uznał, że dopuściła się napaści na tle seksualnym

Była gwiazda FC Barcelony skazana. Sąd uznał, że dopuściła się napaści na tle seksualnym

2024-02-22, 17:49
PZLA ogłosiła skład na HMŚ. Na liście trzech zawodników z naszego regionu

PZLA ogłosiła skład na HMŚ. Na liście trzech zawodników z naszego regionu

2024-02-22, 15:51
Jastrzębski Węgiel od porażki zaczął ćwierćfinał LM. Mistrz Polski osiągnął minimum

Jastrzębski Węgiel od porażki zaczął ćwierćfinał LM. Mistrz Polski osiągnął minimum

2024-02-22, 07:33
Projekt Warszawa blisko wygrania europejskiego pucharu. Spora zaliczka przed rewanżem

Projekt Warszawa blisko wygrania europejskiego pucharu. Spora zaliczka przed rewanżem

2024-02-21, 22:17
Basket 25 Bydgoszcz znów słabszy od faworyta. Wyklarowała się sytuacja bydgszczanek

Basket 25 Bydgoszcz znów słabszy od faworyta. Wyklarowała się sytuacja bydgszczanek

2024-02-21, 21:40
BKS Visła pokazał moc. Wyżej notowany rywal nie miał zbyt wiele do powiedzenia

BKS Visła pokazał moc. Wyżej notowany rywal nie miał zbyt wiele do powiedzenia

2024-02-21, 20:25
Iga Świątek w ćwierćfinale WTA 1000 w Dubaju. Fręch bliska sprawienia sensacji

Iga Świątek w ćwierćfinale WTA 1000 w Dubaju. Fręch bliska sprawienia sensacji

2024-02-21, 19:40
Polski Cukier Toruń stracił lidera. Goran Filipović przeniósł się do innej ligi

Polski Cukier Toruń stracił lidera. Goran Filipović przeniósł się do innej ligi

2024-02-21, 14:27
Katarzynki rzutem na taśmę w fazie play-off Cenna wygrana toruńskich koszykarek

„Katarzynki” rzutem na taśmę w fazie play-off? Cenna wygrana toruńskich koszykarek

2024-02-20, 22:26
Siatkarki ŁKS-u Łódź przegrały z Vero Volley Mediolan w Lidze Mistrzyń

Siatkarki ŁKS-u Łódź przegrały z Vero Volley Mediolan w Lidze Mistrzyń

2024-02-20, 20:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę