Ekstraliga żużlowa – w niedzielę drugie podejście do meczu o brąz
W niedzielę 1 października w Zielonej Górze, jeśli na przeszkodzie nie stanie pogoda, zostanie wyłoniony brązowy medalista drużynowych mistrzostw Polski w jeździe na żużlu. Rozstrzygnie o tym rewanżowy pojedynek miejscowego Falubazu ze Stalą Gorzów.
Pierwotnie mecz miał odbyć się 24 września, ale z uwagi na zły stan toru po opadach deszczu został odwołany i przełożony na najbliższą niedzielę.
„Zawsze przełożenie meczu nie jest na korzyść. Trzeba się znowu mobilizować, gdy praktycznie sezon się już kończy. Takie sztuczne podtrzymanie nie wpływa dobrze na zawodników, choć mogę się mylić. Zawsze jest zasada, że chcemy wygrać, a jak będzie – zobaczymy, jaki będzie gospodarz gościnny” – powiedział PAP trener Stali Gorzów Stanisław Chomski.
Bliżej podium jest zespół z Gorzowa po wygranej 52:38 na własnym torze. Pierwszy mecz o 3. miejsce Stal Gorzów wygrała różnicą 14 punktów, a o jej triumfie zadecydował piorunujący początek spotkania z trzema podwójnymi zwycięstwami z rzędu. Falubaz przebudził się w dalszej części meczu, ale nie zdołał odrobić straconych wcześniej punktów.
„14 punktów straty to sporo, ale dopiero po 15 wyścigach okaże się, która drużyna zostanie brązowym medalistą drużynowych mistrzostw Polski. Falubaz jest zmotywowany, by jak najlepiej pojechać w tym meczu i zapewnić kibicom fantastyczne widowisko. Nasi zawodnicy solidnie trenują i świetnie znają swój tor, z czego na pewno uczynią atut” – powiedział kierownik drużyny Falubazu Zielona Góra Tomasz Walczak.
Falubaz wystąpi w niedzielę bez Jacoba Thorssella. Szwed nabawił się urazu kręgosłupa podczas ligowego spotkania w Anglii. Zastąpi go Andrij Karpow.
„Ukrainiec dysponuje dobrym sprzętem, jest profesjonalistą, cały czas przygotowanym do meczu. Liczę na to, że zdobędzie dla nas ważne punkty” – dodał Walczak.
„To nie jest nasz problem (kontuzja Thorssella – PAP). My mamy swój problem jeden. Nie mamy Iversena i to jest nasze osłabienie. A to, że oni nie mają Thorssella – mają innego zawodnika, mają Karpowa, który przecież był objawieniem swego czasu” – ocenił trener Chomski.
awizowane składy:
Stal Gorzów: Martin Vaculik, Przemysław Pawlicki, Krzysztof Kasprzak, Linus Sundstroem, Bartosz Zmarzlik, Rafał Karczmarz, ew. Hubert Czerniawski.
Falubaz Zielona Góra: Jarosław Hampel, Andrij Karpow, Jason Doyle, Patryk Dudek, Piotr Protasiewicz, ew. Mateusz Tonder, Alex Zgardziński.
Ewentualny remis w dwumeczu da brąz Falubazowi, gdyż ta drużyna byłą lepsza w fazie zasadniczej ekstraligi. Mistrzami Polski w 2017 r. zostali żużlowcy Unii Leszno pokonując w finałowym dwumeczu Spartę Wrocław.