Piłkarska LM - mistrz i lider ekstraklasy Kazachstanu na drodze Legii

2017-07-25, 15:12  Polska Agencja Prasowa

Pierwszy w historii i dotychczas jedyny kazachski klub w fazie grupowej Ligi Mistrzów, niepokonany w europejskich rozgrywkach u siebie od 13 meczów, mistrz kraju w ostatnich trzech sezonach i lider trwających rozgrywek - FK Astana to najbliższy rywal Legii Warszawa.

Pierwszy mecz 3. rundy eliminacji Champions League odbędzie się w Astanie w środę o godzinie 16 czasu polskiego. Rewanż w Warszawie zaplanowano na 2 sierpnia na 20.45.

Klub rywala mistrza Polski powstał w 2009 roku pod nazwą Lokomotiw. Już w pierwszym sezonie był bliski zdobycia mistrzostwa kraju, ale ostatecznie musiał uznać w ekstraklasie wyższość FK Aktobe.

Po pierwsze trofeum Lokomotiw sięgnął w listopadzie 2010 roku. Wówczas w finale Pucharu Kazachstanu pokonał Szachtior Karaganda 1:0. Sukces "Kolejarze" powtórzyli w 2012 i 2016 roku.

W maju 2011 roku założyciele klubu postanowili zmienić jego nazwę na obecną. Niedługo potem zespół zdobył Superpuchar Kazachstanu, co udało mu się ponownie cztery lata później.

W drugiej połowie sezonu 2014 (w Kazachstanie rozgrywki odbywają się systemem wiosna-jesień), 27 czerwca, na ławce trenerskiej FK Astana zadebiutował Stanimir Stoiłow, który prowadzi drużynę do dziś. Bułgar już na początku listopada cieszył się z pierwszego trofeum, a klub - z pierwszego mistrzostwa kraju.

Najbardziej udany w historii zespołu był rok kolejny. Wówczas nie tylko zdobył Superpuchar Kazachstanu i obronił tytuł mistrza kraju, ale został też pierwszym w historii kazachskim klubem w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wprawdzie zajął w niej ostatnie miejsce i odpadł z rozgrywek, ale nie przegrał żadnego spotkania przed własną publicznością. Zremisował z Atletico Madryt 0:0, z Galatasaray Stambuł 2:2 oraz Benficą Lizbona także 2:2.

Dwumecz z Benficą był także niezwykły pod innym względem - kluby musiały pokonać największy dystans w historii europejskich pucharów. Oba stadiony dzieli 6174 km.

FK Astana ma zresztą bardzo korzystny bilans meczów w rozgrywkach międzynarodowych przed własną publicznością. Wliczając kwalifikacje i fazę grupową LM oraz eliminacje Ligi Europejskiej, klub z Kazachstanu poniósł tylko dwie porażki w 18 występach - ostatnio w sierpniu 2014 roku z Villarreal 0:3. W pozostałych zanotował osiem zwycięstw i tyle samo remisów.

Choć w 2016 roku Astana została po raz trzeci z rzędu mistrzem Kazachstanu, a po 21 kolejkach trwającego sezonu jest liderem i ma siedem punktów przewagi nad drugim w tabeli Kajratem Ałmaty, trener Stoiłow ocenił szansę swoich podopiecznych w dwumeczu z Legią Warszawa na... pięć procent. Tłumaczy to zmęczeniem piłkarzy, którzy muszą pokonywać duże odległości na każde spotkanie w europejskich pucharach.

"Mówiłem o formie fizycznej. Należy do tego dodać elementy organizacji gry i dyscypliny. Ważne jest, kto lepiej będzie przestrzegać założeń taktycznych, kto lepiej dostosuje się do poziomu europejskiego, kto będzie bardziej wytrzymały psychologicznie" - ocenił szkoleniowiec.

Według wyliczeń portalu transfermarkt.de, najdroższym zawodnikiem Astany jest wypożyczony z HNK Rijeka chorwacki napastnik Marin Tomasov, wyceniony na dwa miliony euro. Wartość o 800 tysięcy euro niższą ma czterech piłkarzy: Kazachowie Jurij Łogwinienko i Dmitri Szomko, którzy łącznie mają ponad 70 występów w drużynie narodowej, a także 16-krotny reprezentant DR Konga Junior Kabananga i Ghańczyk Patrick Twumasi. Ten ostatni jest najskuteczniejszym strzelcem drużyny w europejskich rozgrywkach - zdobył w nich siedem bramek.

Wszystkich piłkarzy klubu wyceniono w sumie na ok. 17,4 miliona euro. Dla porównania, w tym samym źródle wartość drużyny Legii Warszawa oszacowano na 37,5 mln.

Stadion w Astanie, na którym w środę rywalizować będzie mistrz Polski, może pomieścić 30 tysięcy kibiców.

Sport

Jasika nie mógł dotrzymać kroku Hurkaczowi. Polak w drugiej rundzie Australian Open

Jasika nie mógł dotrzymać kroku Hurkaczowi. Polak w drugiej rundzie Australian Open

2024-01-15, 12:31
Magdalena Fręch po raz pierwszy awansowała do drugiej rundy Australian Open

Magdalena Fręch po raz pierwszy awansowała do drugiej rundy Australian Open

2024-01-15, 10:21
Strzelecka Grand Prix: Aneta Stankiewicz najlepsza w karabinie w słoweńskim Ruse

Strzelecka Grand Prix: Aneta Stankiewicz najlepsza w karabinie w słoweńskim Ruse

2024-01-15, 08:18
Pomorzanin i LKS-y z weekendem do zapomnienia. Wszystkie trzy zespoły słabsze od rywali

Pomorzanin i LKS-y z weekendem do zapomnienia. Wszystkie trzy zespoły słabsze od rywali

2024-01-15, 07:30
Astoria Bydgoszcz z pewną wygraną. Mecz kontrolowany od początku do końca

Astoria Bydgoszcz z pewną wygraną. Mecz kontrolowany od początku do końca

2024-01-14, 21:55
Pałac Bydgoszcz z bardzo cennym zwycięstwem. Drużyna zdobyła trzy punkty

Pałac Bydgoszcz z bardzo cennym zwycięstwem. Drużyna zdobyła trzy punkty

2024-01-14, 21:06
Puchar Świata w Wiśle: Kobayashi triumfował. Żyła najlepszy z Polaków

Puchar Świata w Wiśle: Kobayashi triumfował. Żyła najlepszy z Polaków

2024-01-14, 20:32
Energa w końcu z przekonującym zwycięstwem. Torunianie strzelili cztery gole

Energa w końcu z przekonującym zwycięstwem. Torunianie strzelili cztery gole

2024-01-14, 19:46
Polacy z dwoma medalami ME w short tracku. Sztafety uratowały dorobek reprezentacji

Polacy z dwoma medalami ME w short tracku. Sztafety uratowały dorobek reprezentacji

2024-01-14, 18:41
Mateusz Rudyk znów na podium ME w kolarstwie torowym. Drugie srebro zawisło na jego szyi

Mateusz Rudyk znów na podium ME w kolarstwie torowym. Drugie srebro zawisło na jego szyi

2024-01-14, 17:59
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę