Piłkarska Liga Mistrzów - pewne zwycięstwo Legii na początek eliminacji
Piłkarze Legii Warszawa wygrali na wyjeździe z fińskim zespołem IFK Mariehamn 3:0 (3:0) w pierwszym meczu drugiej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie w stolicy Polski 19 lipca.
Mistrzowie Polski przystępowali do rywalizacji z fińską drużyną w roli zdecydowanego faworyta. Choć dopiero w najbliższy weekend rozpoczynają ligową rywalizację, to bez większych problemów wygrali w stolicy Wysp Alandzkich.
W podstawowym składzie Legii zabrakło obrońcy reprezentacji Polski Michała Pazdana, który doznał niegroźnego urazu podczas rozgrzewki. Zadebiutował natomiast inny zawodnik, na którego regularnie stawia selekcjoner Adam Nawałka - Krzysztof Mączyński.
Do przerwy podopieczni trenera Jacka Magiery prowadzili 3:0 i praktycznie rozstrzygnęli losy dwumeczu. Już w ósmej minucie rzut karny skutecznie egzekwował Guilherme. "Jedenastka" została podyktowana za faul na Łukaszu Broziu, który w tym spotkaniu przeprowadził kilka efektownych akcji prawą stroną boiska.
W 39. minucie nie popisał się bramkarz gospodarzy. Estończyk Andreas Vaikla po strzale głową Fina Kaspera Hamalainena wybił piłkę przed siebie, a Węgier Dominik Nagy z bliskiej odległości trafił do siatki. Tuż przed końcem pierwszej połowy Hamalainen wykorzystał świetne podanie Guilherme i technicznym strzałem tzw. podcinką podwyższył na 3:0.
W drugiej połowie Amos Ekhalie pokonał Arkadiusza Malarza, ale był na pozycji spalonej i sędzia nie uznał gola. W 61. minucie sytuacja gospodarzy stała się bardzo trudna, bo drugą i w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Kenijczyk Anthony Dafaa. Wydawało się, że kolejne gole dla Legii będą kwestią czasu.
Potwierdzeniem tego była sytuacja z 64. minuty. Wówczas świetną interwencją popisał się Vaikla, który efektownie obronił strzał głową Hamalainena.
Mimo zdecydowanej przewagi goście nie zdobyli kolejnych bramek. Nie ustrzegli się przy tym błędów w obronie, czego nie potrafili wykorzystać rywale. Jednak bardziej klasowy zespół w kolejnej rundzie kwalifikacji, może być bardziej skuteczny.
Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz - Łukasz Broź, Maciej Dąbrowski, Artur Jędrzejczyk, Adam Hlousek - Guilherme (64. Sebastian Szymański), Michał Kopczyński (56. Mateusz Szwoch), Krzysztof Mączyński, Thibault Moulin, Dominik Nagy (63. Łukasz Moneta) - Kasper Hamalainen.