Wimbledon - Jerzy Janowicz awansował do 3. rundy

2017-07-06, 11:14  Polska Agencja Prasowa

Jerzy Janowicz pokonał rozstawionego z numerem 14. Francuza Lucasa Pouille'a 7:6 (7-4), 7:6 (7-5), 3:6, 6:1 w drugiej rundzie tenisowego turnieju wielkoszlemowego w Wimbledonie. Mecz trwał dwie godziny i 45 minut.

Ostatnie półtora roku było zupełnie różne w przypadku Janowicza i Pouille'a. Polak zmagał się z kontuzjami, a następnie walczył o powrót do zdrowia. W efekcie pogarszały się jego notowania w światowym rankingu (obecnie jest 141.). Francuz z kolei notował coraz lepsze wyniki i piął się po szczeblach listy ATP. W poprzednim sezonie wygrał pierwszy w karierze turniej cyklu oraz dotarł do ćwierćfinału Wimbledonu i US Open. W tym sezonie zwyciężył w dwóch turniejach ATP, w tym w czerwcowym w Stuttgarcie, który rozgrywany jest - tak jak Wimbledon - na trawie.

Zawodnicy rywalizowali w środę na korcie nr 3. Obiekt został oddany do użytku sześć lat temu, a wcześniej w tym miejscu znajdował się kort nr 2 nazywany "cmentarzyskiem mistrzów", bowiem przegrywało na nim niespodziewanie wielu faworytów. To samo przytrafiło się w środę Pouille'owi. Janowicz z kolei tego dnia udowodnił, że niedawne zwycięstwo nad Bułgarem Grigorem Dimitrowem w Stuttgarcie nie było jednorazowym epizodem, ale - jak mają nadzieję fani łodzianina - zapowiedzią jego powrotu do najlepszej dyspozycji.

26-letni Polak grał mądrze i skutecznie oraz w sposób urozmaicony. Posyłał skuteczne skróty, by po chwili zapunktować zagraniem po skosie w róg kortu, chodził też do siatki. Pierwsze dwa sety były bardzo podobne. Obaj zawodnicy z powodzeniem pilnowali swojego podania. W pierwszym żaden z nich nie miał okazji na przełamanie. W tie-breaku reprezentant "Trójkolorowych" prowadził 3-1, ale Janowicz odrobił straty, a końcówkę przesądził na swoją korzyść. W tej części spotkania wydawało się, że Francuz lepiej radzi sobie w wymianach.

Niżej notowany z graczy miał jednak potężny atut w postaci serwisu. Pouille błysnął na początku drugiej odsłony, gdy wyrzucony właściwie poza kort trafił w pełnym biegu piłkę i umieścił ją po drugiej stronie siatki tuż przy linii. Polak uśmiechnął się wówczas z niedowierzaniem. Francuz wydawał się coraz bardziej zmęczony, ale wybronił wszystkie cztery "break pointy", w tym tego, który był piłką setową w 12. gemie. W tie-breaku ponownie przewagę Janowiczowi zapewnił serwis.

Niemal po każdej udanej akcji łodzianin zaciskał pięść i patrzył w stronę swojego boksu. Przez większość trzeciej partii obaj tenisiści szybko wygrywali gemy przy własnym podaniu, tracąc przy tym co najwyżej jeden punkt. Tak było do stanu 4:3 dla Francuza. Chwilę później Pouille objął prowadzenie 40:15. Janowicz wybronił się w dwóch kolejnych akcjach, ale trzeciej szansy na przełamanie jego rywal nie zmarnował. Szybko zakończył też tę odsłonę.

Łodzianina to nie podłamało. Kolejnego seta zaczął od prowadzenia 3:0, a w dalszej części meczu oddał rywalowi tylko jednego gema. Po zakończeniu spotkania w podskokach ruszył na środek kortu, następnie uklęknął i pocałował nawierzchnię. Na koniec ukłonił się publiczności w czterech kierunkach świata.

Mimo że optycznie dominował jeśli chodzi o serwis, to miał mniej asów niż rywal - odpowiednio - 13 i 19. Obaj mieli po 29 niewymuszonych błędów. Była to druga konfrontacja tych tenisistów. W 2015 roku w 1/8 finału turnieju w Sankt Petersburgu Francuz wygrał 7:6 (10-8), 7:6 (7-1).

Janowicz zanotował 100. wygrany mecz spośród spotkań uwzględnianych w statystykach ATP. Więcej od niego z Polaków ma tylko Wojciech Fibak - 526. Trzeci jest Łukasz Kubot - 99. Łodzianin to półfinalista Wimbledonu z 2013 roku. Do trzeciej rundy w Wielkim Szlemie poprzednio dotarł dwa i pół roku temu - w Australian Open 2015. O awans do czołowej "16" tegorocznej edycji londyńskiej imprezy powalczy z 46. na światowej liście Francuzem Benoit Paire'em. Zgodnie ze statystykami ATP bilans tych zawodników to 2-1 dla Polaka. Francuz górował jednak w ich ostatnim pojedynku - czerwcowym ćwierćfinale w Stuttgarcie.

Z Londynu Agnieszka Niedziałek (PAP)

Sport

US Open: Świątek i Hurkacz zrobili swoje, choć rywale postawili twarde warunki

US Open: Świątek i Hurkacz zrobili swoje, choć rywale postawili twarde warunki

2024-08-27, 21:25
Probierz odkrył karty. Poznaliśmy listę powołanych piłkarzy na mecze Ligi Narodów

Probierz odkrył karty. Poznaliśmy listę powołanych piłkarzy na mecze Ligi Narodów

2024-08-27, 18:01
Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery. Zaskakująca decyzja bramkarza

Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery. Zaskakująca decyzja bramkarza

2024-08-27, 16:47
US Open: Słaby start polskich singlistów. Fręch, Linette i Kaśnikowski poza turniejem

US Open: Słaby start polskich singlistów. Fręch, Linette i Kaśnikowski poza turniejem

2024-08-27, 08:44
Zawodnicy ruszyli do walki o nagrody i tytuły  rozpoczął się IX Festiwal Szachowy w Bydgoszczy

Zawodnicy ruszyli do walki o nagrody i tytuły – rozpoczął się IX Festiwal Szachowy w Bydgoszczy

2024-08-26, 18:48
Dwa rekordy świata, dobry występ Kaczmarek  za nami Memoriał Kamili Skolimowskiej

Dwa rekordy świata, dobry występ Kaczmarek – za nami Memoriał Kamili Skolimowskiej

2024-08-26, 11:39
Polscy hokeiści na trawie zagrają w ME elity. Biało-czerwoni wygrali turniej kwalifikacyjny

Polscy hokeiści na trawie zagrają w ME elity. „Biało-czerwoni” wygrali turniej kwalifikacyjny

2024-08-25, 23:26
Polskie koszykarki 3x3 bez medalu ME. Dwie wysokie porażki w decydujących meczach

Polskie koszykarki 3x3 bez medalu ME. Dwie wysokie porażki w decydujących meczach

2024-08-25, 21:47
Apator Toruń zaczął ćwierćfinał PGEE od porażki. Przedpełski ogłosił odejście z klubu

Apator Toruń zaczął ćwierćfinał PGEE od porażki. Przedpełski ogłosił odejście z klubu

2024-08-25, 21:00
Elana z drugim zwycięstwem z rzędu. Zawisza i Wda wypuścili remisy w końcowych minutach

Elana z drugim zwycięstwem z rzędu. Zawisza i Wda wypuścili remisy w końcowych minutach

2024-08-25, 20:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę