LŚ siatkarzy - Polacy przegrali z Brazylią
Polscy siatkarze przegrali w Warnie z Brazylijczykami 1:3 w meczu Ligi Światowej. To trzecia porażka biało-czerwonych w tegorocznych rozgrywkach. Na koncie mają też dwa zwycięstwa. W niedziela czeka ich spotkanie z Kanadyjczykami.
Dwa pierwsze sety przebiegały pod dyktando Brazylijczyków. Mistrzowie olimpijscy wyraźnie "odrobili pracę domową" i wyciągnęli wnioski z ostatniej przegranej z Polakami.
Trener Ferdinando De Giorgi bardzo szybko zareagował na wydarzenia na boisku, bo pierwszy czas wziął przy stanie 2:5. Od początku spotkania wyróżniającym się zawodnikiem z Orzełkiem na piersi był Bartłomiej Lemański. To on starał się podrywać kolegów do walki, ale przewaga rywali tylko rosła. W pewnym momencie Polacy przegrywali 12:20. Wprawdzie potem mistrzowie świata jeszcze się zmobilizowali i podgonili wynik, dzięki dobrym atakom Bartosza Kurka i Dawida Konarskiego, ale ostatecznie przegrali do 21.
Najwięcej trudności blokującym sprawiał Lucas Saatkamp. Brazylia znowu odskoczyła na 16:12, ale po kilku dobrych zagraniach ze środka Mateusza Bieńka przewaga "Canarinhos" zmalała do 21:19. Po drugiej stronie siatki szalał jednak Renan Buiatti i doprowadził do wygrania tego seta 25:20.
Trzeci set to odrodzenie Polaków. Bohaterem tej partii był Lemański, który zdobywał punkty niemal w każdej sytuacji - blokiem, serwisem, atakiem. To głównie dzięki jego dobrej postawie biało-czerwoni zdołali wygrać seta do 17.
Po wyrównanym początku w czwartej odsłonie tego spotkania (10:10) Brazylijczycy znowu zaczęli powiększać swoją przewagę i zakończyli seta do 19, a cały mecz 3:1.
Dzień wcześniej biało-czerwoni ulegli Bułgarom 2:3, a przed tygodniem Irańczykom 1:3. Z kolei wygrane mają z Brazylijczykami 3:2 i Włochami 3:1 (oba te spotkania odbyły się tydzień wcześniej w Pesaro).
Trener Ferdinando De Giorgi przed wylotem do Bułgarii zrobił dwie zmiany w składzie. W Polsce zostawił Rafała Buszka i Jakuba Kochanowskiego, a wziął ze sobą Łukasza Kaczmarka i Artura Szalpuka.
Kanada, niedzielny rywal biało-czerwonych, jest prowadzona przez byłego szkoleniowca Polaków Francuza Stephane'a Antigę.
Mistrzowie świata występują w tzw. elicie, w której rywalizuje 12 drużyn. Awans do Final Six uzyska pięć zespołów najwyżej notowanych w zbiorczej tabeli oraz Brazylia - jako gospodarz turnieju finałowego, który zaplanowany jest na 4-8 lipca w Kurytybie.
Polska - Brazylia 1:3 (21:25, 20:25, 25:17, 19:25)
Polska: Bartłomiej Lemański, Dawid Konarski, Bartosz Kurek, Mateusz Bieniek, Aleksander Śliwka, Fabian Drzyzga i Paweł Zatorski (libero) oraz Damian Wojtaszek (libero), Artur Szalpuk, Maciej Muzaj, Grzegorz Łomacz, Karol Kłos.