Ekstraklasa piłkarska - najciekawiej w Krakowie i stolicy, Zawisza gra z Lechią
Rozgrywki piłkarskiej ekstraklasy nabierają tempa. Począwszy od czwartku przez kolejnych dwanaście dni odbędzie się co najmniej jeden mecz. W tym czasie drużyny rozegrają trzy kolejki. W ósmej najciekawiej powinno być w Krakowie i Warszawie. Zawisza Bydgoszcz na wyjeździe zagra z Lechią Gdańsk
Ósmą serię zapoczątkowało spotkanie Podbeskidzia Bielsko-Biała z Jagiellonią Białystok. Goście wygrali 1:0 i awansowali na trzecią pozycję w tabeli. Jedyną bramkę zdobył tuż przed przerwą Dawid Plizga.
Następne mecze zaplanowano na piątek, sobotę i niedzielę. W poniedziałek, kiedy zwykle kończy się kolejka, tym razem rozpocznie się już nowa.
Oczy kibiców w najbliższych dniach będą zwrócone przede wszystkim na Kraków i Warszawę.
Pod Wawelem w sobotę dojdzie, po rocznej przerwie, do derbów w ekstraklasie między Cracovią a Wisłą. Mecz zostanie rozegrany na stadionie "Pasów", ale to rywale będą faworytem.
"Biała Gwiazda" pod wodzą Franciszka Smudy rozkręca się z każdą kolejką. Wspólnie z Górnikiem Zabrze i Lechitą Gdańsk tworzy tercet, który w tym sezonie nie doznał jeszcze porażki, a po ubiegłotygodniowym zwycięstwie nad Piastem Gliwice (3:0) awansowała na czwartą pozycję w tabeli. W dodatku ma najlepszą obronę w lidze - tylko trzy stracone gole.
Z kolei Cracovia po niezłym starcie przegrała trzy z czterech ostatnich spotkań.
W niedzielę w stolicy lider i mistrz kraju - Legia - podejmie drugiego w tabeli Górnika Zabrze. Obie jedenastki mają w dorobku po 15 pkt.
Goście na wygraną na Łazienkowskiej czekają już prawie 15 lat, od 18 października 1998 roku. Tym razem optymizm mogą budować na zmęczeniu legionistów czwartkową potyczką w Lidze Europejskiej w Rzymie z Lazio. Jak zwykle będzie to prestiżowy pojedynek dla szkoleniowca gospodarzy Jana Urbana, który jako piłkarz był przez kilka lat związany z Górnikiem.
Bardzo dobrze na początku sezonu spisuje się Lechia Gdańsk. Zespół trenera Michała Probierza po remisie w towarzyskiej potyczce z Barceloną nabrał pewności siebie i na krajowym podwórku nie znalazł jeszcze pogromcy.
Tym razem wystąpi jednak w roli zdecydowanego faworyta, gdyż na PGE Arenie podejmie Zawiszę. Bydgoski beniaminek już w trakcie rozgrywek uzupełniał skład i dopiero w poprzedniej kolejce po raz pierwszy sięgnął po trzy punkty, pokonując Cracovię (2:0).
Z innych meczów ciekawie zapowiada się konfrontacja Ruchu Chorzów ze Śląskiem Wrocław.
"Niebiescy" od czwartku oficjalnie mają nowego trenera, którym został Jan Kocian. Zastąpił Jacka Zielińskiego, który podał się do dymisji po porażce 0:6 z Jagiellonią. Słowak podkreślił, że zapomnienie o laniu w Białymstoku będzie podstawowym warunkiem podjęcia walki z szóstą drużyną tabeli, z którą Ruch nie wygrał żadnego z dziewięciu poprzednich spotkań.
Za chorzowianami w tabeli plasują się tylko KGHM Zagłębie Lubin i Korona Kielce. Obie ekipy zmierzą się ze sobą w sobotę na Dolnym Śląsku. Oprócz niskiej pozycji łączy je także fakt, że w tym sezonie zdążyły już zmienić szkoleniowców.
Program 8. kolejki piłkarskiej ekstraklasy:
19 września, czwartek
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:1)
20 września, piątek
Piast Gliwice - Widzew Łódź (godz. 18.00, sędzia: Jarosław Rynkiewicz z Zielonej Góry)
Lech Poznań - Pogoń Szczecin (20.30, Paweł Pskit z Łodzi)
21 września, sobota
Lechia Gdańsk - Zawisza Bydgoszcz (15.30, Tomasz Musiał z Krakowa)
Cracovia - Wisła Kraków (18.00, Szymon Marciniak z Płocka)
KGHM Zagłębie Lubin - Korona Kielce (20.30, Krzysztof Jakubik z Siedlec)
22 września, niedziela
Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław (15.30, Paweł Raczkowski z Warszawy)
Legia Warszawa - Górnik Zabrze (18.00, Daniel Stefański z Bydgoszczy) (PAP)