Lotto ekstraklasa piłkarska - wygrane faworytów, Legia blisko tytułu

2017-05-29, 08:46  Polska Agencja Prasowa/IAR
Na pierwszym planie zdjęcia Dominik Nagy z Legii, który w niedzielę zdobył zwycięską bramkę dla warszawian w starciu z Koroną Kielce. Fot. PAP/Piotr Polak

Na pierwszym planie zdjęcia Dominik Nagy z Legii, który w niedzielę zdobył zwycięską bramkę dla warszawian w starciu z Koroną Kielce. Fot. PAP/Piotr Polak

Drużyny zajmujące cztery czołowe miejsca w piłkarskiej ekstraklasie wygrały swoje niedzielne mecze 36. kolejki. Losy tytułu rozstrzygną się w następną niedzielę - najbliżej mistrzostwa jest Legia, która wyprzedza Jagiellonię, Lecha i Lechię o dwa punkty.

Legioniści pokonali w niedzielę dobrze spisującą się w rundzie mistrzowskiej Koronę Kielce 1:0. Jedynego gola strzelił w 35. minucie prezentujący wysoką formę Węgier Dominik Nagy. Goście mogli wygrać wyżej, ale zmarnowali kilka dogodnych okazji.

Najwyższe zwycięstwo tego dnia odniosła Lechia. Piłkarze z Gdańska pokonali u siebie Pogoń Szczecin 4:0, a trzy bramki (ostatnią z rzutu karnego) zdobył Marco Paixao. Dzięki temu Portugalczyk zrównał się w klasyfikacji strzelców z dotychczasowym samodzielnym liderem Marcinem Robakiem z Lecha - po 18 goli. Jedno trafienie w niedzielnym meczu z Pogonią, na 4:0, zaliczył Piotr Wiśniewski.

Najlepsza po sezonie zasadniczym Jagiellonia pokonała w Niecieczy Bruk-Bet Termalicę 2:1, ale zwycięstwo piłkarzom z Białegostoku nie przyszło łatwo. Wprawdzie do przerwy prowadzili 2:0 (przy obu golach decydujący udział miał Irlandczyk Cillian Sheridan - przy pierwszym piłka odbiła się od niego po strzale Litwina Fiodora Cernycha), ale w drugiej połowie do głosu doszli gospodarze.

W 71. minucie Bośniak Vlastimir Jovanovic zdobył kontaktową bramkę, a chwilę później Mateusz Kupczak nie wykorzystał rzutu karnego. Jego strzał obronił słowacki bramkarz Jagiellonii Marian Kelemen.

W Poznaniu Lech pokonał Wisłę Kraków 2:1. Gospodarze szybko zdobyli dwie bramki (Radosław Majewski i Maciej Makuszewski), Wisła odpowiedziała tylko trafieniem Rafała Boguskiego.

Na jedną kolejkę przed końcem Legia ma 43 punkty, a Jagiellonia, Lech i Lechia po 41. Piąta jest Korona (28), szósta Wisła Kraków (26), siódma Pogoń, a ósmy Bruk-Bet Termalica (po 22).

W ostatniej kolejce czołowa czwórka zagra między sobą - Legia podejmie Lechię, a Jagiellonia zagra u siebie z Lechem.

W sobotę rywalizowali piłkarze w grupie spadkowej. Szans utrzymania w ekstraklasie nie mają już piłkarze Ruchu Chorzów, którzy zremisowali na wyjeździe z Arką Gdynia 1:1.

Ruch może czuć się poszkodowany, ponieważ bramka dla Arki, strzelona w 23. minucie przez Rafała Siemaszkę, została zdobyta ręką. Wcześniej prowadzenie "Niebieskim" dał Łukasz Moneta.

"Niestety, trójka sędziowska nie zdała sobie sprawy z rangi tego meczu. Rękę Siemaszki widać chyba było z Chorzowa. Arbitrzy może nie mieli złego dnia, ale wypaczyli wynik. I Arka ma szansę na utrzymanie, a my nie" - skomentował na konferencji prasowej trener Ruchu Krzysztof Warzycha.

Ruch zgromadził 18 punktów i ma trzy straty do Arki oraz Górnik Łęczna. "Niebiescy" stracili już szansę wyprzedzenia zespołu z Gdyni, ponieważ w zasadniczej części rozgrywek zdobyli o jeden punkt mniej, a ten dorobek będzie brany pod uwagę w wypadku równej liczby punktów na koniec sezonu.

Drugim spadkowiczem będzie Górnik lub Arka. Piłkarze Franciszka Smudy przegrali u siebie ze zdecydowanie najlepszym w grupie spadkowej (czyli łącznie dziewiątym w tabeli) Zagłębiem Lubin 1:3, tracąc dwa gole w końcówce spotkania.

W pozostałych meczach grupy spadkowej Piast Gliwice pokonał Wisłę Płock aż 4:0 (m.in. dwa gole Macieja Jankowskiego), natomiast Śląsk Wrocław wygrał z Cracovią 2:0. "Pasy" mimo porażki zapewniły sobie - podobnie jak Śląsk i Piast - utrzymanie w lidze. Zagłębie i Wisła były tego pewne już znacznie wcześniej.

Ostatnia kolejka grupy spadkowej rozegrana zostanie w piątek 2 czerwca, a mistrzowskiej - dwa dni później.

Tabela grupy mistrzowskiej po 36. kolejce:

miejsce
drużyna
mecze
punkty
bramki
1.
Legia Warszawa
36
43
+39
2.
Jagiellonia Białystok
36
41
+25
3.
Lech Poznań
36
41
+33
4.
Lechia Gdańsk
36
41
+20
5.
Korona Kielce
36
28
-15
6.
Wisła Kraków
36
26
-2
7.
Pogoń Szczecin
36
22
-6
8.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
36
22
-21

Mówi Mateusz Bąk, zawodnik Lechii Gdańsk

Mówi Jacek Magiera, trener Legii Warszawa

Mówi Nenad Bjelica, trener Lecha Poznań

Mówi Jacek Góralski, zawodnik Jagielloni Białystok

Czy Legia Warszawa zostanie mistrzem Polski w sezonie 2016/2017?

66%

33%

Głosowanie zakończone 04 czerwca o godz. 18:00. Dziękujemy za Wasze głosy!

Sport

Finał PGE Ekstraligi nie dla Apatora. Torunianie zdemolowani w Lublinie

Finał PGE Ekstraligi nie dla Apatora. Torunianie zdemolowani w Lublinie

2024-09-13, 21:35
Nieudany początek sezonu w wykonaniu hokejowej Energii. Przegrana po walce

Nieudany początek sezonu w wykonaniu hokejowej Energii. Przegrana po walce

2024-09-13, 19:58
Wiśniewska w mocnych słowach o występie w IO: Działaczom można zadać pytanie, co wpłynęło na wyniki

Wiśniewska w mocnych słowach o występie w IO: Działaczom można zadać pytanie, co wpłynęło na wyniki

2024-09-13, 15:06
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-09-13, 10:00
Przełożone spotkanie Polonii Bydgoszcz. Apator Toruń jedzie bez zmian

Przełożone spotkanie Polonii Bydgoszcz. Apator Toruń jedzie bez zmian

2024-09-12, 19:43
Premier dumny z paraolimpijczyków. Donald Tusk pogratulował sportowcom sukcesów w Paryżu [zdjęcia]

Premier dumny z paraolimpijczyków. Donald Tusk pogratulował sportowcom sukcesów w Paryżu [zdjęcia]

2024-09-12, 19:27
Porażka Anwilu, wygrana Polskiego Cukru podczas Memoriału Wojtka Michniewicza

Porażka Anwilu, wygrana Polskiego Cukru podczas Memoriału Wojtka Michniewicza

2024-09-11, 21:20
LKS Gąsawa z trudnym powrotem do Superligi. Mistrz Polski zdecydowanie lepszy

LKS Gąsawa z trudnym powrotem do Superligi. Mistrz Polski zdecydowanie lepszy

2024-09-11, 06:00
Olimpia wygrała w zaległym spotkaniu. Tenisiści zgarnęli komplet punktów

Olimpia wygrała w zaległym spotkaniu. Tenisiści zgarnęli komplet punktów

2024-09-10, 22:04
Talent, który się nie rozwinął. Klemens Murańka zakończył karierę

Talent, który się nie rozwinął. Klemens Murańka zakończył karierę

2024-09-10, 20:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę