Michał Kwiatkowski zagości na Velo Toruń. Program zawodów
Michał Kwiatkowski będzie w niedzielę gospodarzem imprezy Velo Toruń, podczas której wystartuje razem z kolarzami-amatorami. "Chcę spłacić dług zaciągnięty u kibiców" – zaznaczył mistrz świata w wyścigu ze startu wspólnego z 2014 roku.
Z roku na rok rośnie liczba chętnych do udziału w Velo Toruń. W ubiegłorocznej edycji uczestniczyło 1500 amatorów kolarstwa, a w tym roku frekwencja będzie jeszcze większa. Na starcie staną m.in. dzieci i młodzież z Akademii Kolarskiej Michała Kwiatkowskiego "Copernicus".
"Ostatni raz byłem w domu 2 stycznia. Fajnie było po czterech miesiącach wrócić do Torunia, odpocząć, złapać oddech. Zależy mi na tym, aby 7 maja spotkać się z kibicami, spłacić dług, jaki zaciągnąłem u nich w zeszłym roku, kiedy tak bardzo wspierali mnie w złych chwilach" – podkreślił, nawiązując do nieudanego sezonu 2016.
Będzie to trzecia edycja Velo Toruń. Kwiatkowski zauważył, że nie tylko on, ale także Rafał Majka czy Maja Włoszczowska spotykają się z kibicami na "swoich" wyścigach. "Staramy się robić coś więcej, aby nasza dyscyplina stała się bardziej popularna" - wspomniał.
Kwiatkowski cieszy się, że będzie mógł cały dzień poświęcić kibicom. Będzie podpisywał pocztówki, bidony, robił wspólne zdjęcia z fanami. Wystartuje też w wyścigu amatorów, a potem będzie uczestniczył w ceremonii dekoracji zwycięzców.
"Podczas Velo Toruń amatorzy będą mogli sprawdzić się na trzech dystansach, w tym na dystansie rodzinnym. Toruń na chwilę zamieni się w stolicę polskiego kolarstwa. Jestem szczęśliwy, że ta impreza odbywa się już po raz trzeci" – dodał.
Kwiatkowski miał świetną pierwszą część sezonu. Jako pierwszy polski kolarz wygrał jeden z tzw. monumentów - klasyk Mediolan-San Remo, triumfował też w Strade Bianche i stanął na podium dwóch klasyków ardeńskich: był drugi w Amstel Gold Race oraz trzeci w Liege-Bastogne-Liege.
Bezpośrednio po Velo Toruń polski kolarz wyjedzie na wysokogórskie zgrupowanie grupy Sky przed Tour de France, na którym będzie trenować m.in. z faworytem tego wyścigu Chrisem Froome'em. Kolarze Sky sprawdzą formę przed "Wielką Pętlą" w czerwcu w Criterium du Dauphine.
Na starcie wyścigu Michał Kwiatkowski pojawi się już o godzinie 9. Zostanie też
z kibicami po zakończeniu rywalizacji. Będzie można z nim porozmawiać, zrobić
wspólne zdjęcie i z bliska przyjrzeć się trofeom, które zdobył w tym sezonie. Puchary za
zwycięstwo w Strade Bianche i w pierwszym Monumencie polskiego kolarstwa, czyli
Mediolan – San Remo, znajdą się przy stanowisku Veloart.
Wyjątkowi będą goście. W tęczowej koszulce wystartuje Adrian Tekliński, który
kilkanaście dni temu w Hongkongu został mistrzem świata w torowej konkurencji
scratch. Swój przyjazd zapowiedział też Bartosz Huzarski, jeden z zawodników, którzy
w 2014 roku pomogli Kwiatkowskiemu zdobyć złoty medal w Ponferradzie.
Argumentów, by pojawić się w niedzielę pod Areną Toruń – tu zlokalizowane będą
biuro zawodów, start i meta – jest zresztą znacznie więcej. Przede wszystkim dystanse,
dla każdego:
- Skoda Family Challenge (przejazd między 10 a 15)
- Fabia Mini Race, 35 km (start 10:05)
- Octavia Mega Race, 65 km (start 10:20)
- Kodiaq Giga Race 104 km (start 10:00)
- CUK Kids Race (wyścigi między 11 a 12:30)
Michał Kwiatkowski pojedzie na dystansie najdłuższym. I już wiadomo, że pojedzie
w rekordowym peletonie. Rok temu w Velo Toruń wystartowało 1500 uczestników,
w tym mamy już na liście 2000. Warto dodać, że każda złotówka zysku z Velo Toruń
2017 zostanie przeznaczona na Akademię Kolarską Michała Kwiatkowskiego
– Copernicus. A więc zabawa, rywalizacja i misja – wszystko w jednym.