Wywiad z nowym trenerem biathlonistek. "Polski język jest trudniejszy dla mnie niż jakikolwiek inny"

2017-04-27, 15:14  Polska Agencja Prasowa

Tobias Torgersen, który 21 kwietnia został trenerem kobiecej kadry biathlonowej, chciałby, aby jego podopieczne jak najczęściej trenowały wspólnie. W szkoleniu stawia na komunikację i motywację. "To moje mocne strony" - powiedział 34-letni Norweg w wywiadzie dla PAP.

Polska Agencja Prasowa: Będzie pan po raz pierwszy w karierze samodzielnym trenerem kadry seniorskiej.

Tobias Torgersen: Prowadziłem już w przeszłości kadrę B, ale rzeczywiście po raz pierwszy będę pracował z krajową czołówką jako główny trener. To dla mnie naturalny krok, który wiąże się z "dobrą mieszanką" entuzjazmu i stresu. Z jednej strony mam świadomość, że to będzie nowe wyzwanie, nowy poziom, ale z drugiej - jestem przekonany, że mam właściwe przygotowanie. Piastowałem już szereg innych trenerskich funkcji i zebrałem odpowiednie doświadczenie.

PAP: Studiował pan pedagogikę. Czy jest przydatna w zarządzaniu drużyną, w nawiązywaniu kontaktów z podopiecznymi?

T.T.: Na pedagogice byłem przez rok, a potem odbyłem trzyletnie studia trenerskie w Oslo. Aspekt psychologiczny w drużynie uważam za niezwykle istotny. Umiejętność komunikacji i motywowania podopiecznych jest jedną z moich najmocniejszych stron. Niekoniecznie muszę być przyjacielem każdego ze sportowców, ale potrafię przekonać ich, że zależy mi na tych samych celach. Osiągnięcie tych celów jest nie tylko ich, ale też moją ambicją. Oczywiście samo to nie wystarcza, potrzebna jest także wiedza sportowa.

PAP: To nie jest pana pierwsza wizyta w Polsce. Był pan 14 lat temu jako zawodnik na mistrzostwach świata juniorów w Kościelisku.

T.T.: Zgadza się. Przyjechałem również do Duszników-Zdroju w minionym sezonie. Prowadziłem szwedzki zespół na mistrzostwach Europy.

PAP: Zdążył pan już podłapać jakieś podstawowe polskie zwroty? Jak poradzi pan sobie z barierą językową?

T.T.: Postaram się nauczyć kluczowych pojęć i wyrażeń, ale jasne jest dla mnie, że polski jest o wiele trudniejszy niż jakikolwiek inny język, który znam. Większość zawodniczek i sztabu mówi dobrze po angielsku, więc z tym nie będzie problemu. Trochę słabiej radzi sobie Magdalena Gwizdoń i na pewno będziemy jeszcze rozmawiać i zastanawiać się nad tym, jak to rozwiązać. Ona dużo rozumie i wierzę, że potrafi mówić, tylko po prostu czuje się przy tym niekomfortowo.

PAP: Miał pan już okazję rozmawiać z polskimi biathlonistkami przed objęciem posady?

T.T.: W kwietniu odbyliśmy wprawdzie długie, ale tylko jedno spotkanie i nie zdążyłem jeszcze odkryć, jakie są ich słabe i mocne strony. Wcześniej nie poznałem ich osobiście. Jako trener obserwuję jednak większość sportowców, którzy rywalizują w Pucharze Świata, a z zawodów juniorskich kojarzyłem już Kamilę Żuk.

PAP: Pierwsza okazja do poznania się to zgrupowanie, które rozpocznie się 7 maja.

T.T.: Wyjeżdżamy na tydzień na Majorkę, gdzie skupimy się na treningu ogólnym, bez strzelania. To też będzie szansa, żeby porozmawiać, indywidualnie i w grupie. Później wracamy do Krakowa, gdzie większość czasu spędzimy na strzelnicy.

PAP: W polskiej kadrze są zawodniczki doświadczone, jak Gwizdoń, i te mniej zaawansowane, jak Żuk. Jak poradzi pan sobie z faktem, że potrzebują różnej intensywności treningów?

T.T.: Będę dążył do tego, aby zawodniczki przebywały razem jak najdłużej i jak najczęściej. Mogą np. biegać na krótszych lub dłuższych dystansach, ale grunt, żeby stanowiły zespół. A te bardziej indywidualne potrzeby będziemy starali się realizować pomiędzy zgrupowaniami.

Rozmawiał: Maciej Machnicki (PAP)

Sport

Euro 2024: Francja lepsza od Austrii w polskiej grupie. Porażka Belgii

Euro 2024: Francja lepsza od Austrii w „polskiej” grupie. Porażka Belgii

2024-06-17, 22:57
Zaskakująca decyzja Sabalenki. Tenisistka odpuściła start w igrzyskach olimpijskich

Zaskakująca decyzja Sabalenki. Tenisistka odpuściła start w igrzyskach olimpijskich

2024-06-17, 19:09
Euro 2024: Polacy czują niedosyt, ale liczą na udane kolejne mecze [wypowiedzi piłkarzy]

Euro 2024: Polacy czują niedosyt, ale liczą na udane kolejne mecze [wypowiedzi piłkarzy]

2024-06-17, 14:58
Trefl Sopot koszykarskim mistrzem Polski. Powrót na szczyt po 16 latach

Trefl Sopot koszykarskim mistrzem Polski. Powrót na szczyt po 16 latach

2024-06-17, 09:12
Polska będzie miała przedstawicielkę w łucznictwie na IO. Myszor zdobyła kwalifikację

Polska będzie miała przedstawicielkę w łucznictwie na IO. Myszor zdobyła kwalifikację

2024-06-17, 07:28
Euro 2024: Anglia wymęczyła zwycięstwo. Pierwszy remis w turnieju [wyniki]

Euro 2024: Anglia wymęczyła zwycięstwo. Pierwszy remis w turnieju [wyniki]

2024-06-16, 23:27
Dobre wyniki wioślarzy z regionu w PŚ. Czwórka podwójna najlepsza, brąz Radosz

Dobre wyniki wioślarzy z regionu w PŚ. Czwórka podwójna najlepsza, brąz Radosz

2024-06-16, 22:49
Liga Narodów: Polki przegrały w ostatnim meczu pierwszego etapu. Znany rywal w ćwierćfinale

Liga Narodów: Polki przegrały w ostatnim meczu pierwszego etapu. Znany rywal w ćwierćfinale

2024-06-16, 22:15
Niedziela także z sukcesami polskich kajakarzy w ME. Kołodziejczyk dołożyła czwarty medal

Niedziela także z sukcesami polskich kajakarzy w ME. Kołodziejczyk dołożyła czwarty medal

2024-06-16, 20:54
Polonia Bydgoszcz wyraźnie słabsza od Arged Malesy. Bonus pojechał jednak z Gryfami

Polonia Bydgoszcz wyraźnie słabsza od Arged Malesy. Bonus pojechał jednak z „Gryfami”

2024-06-16, 20:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę