Liga Mistrzów - gol Lewandowskiego nie pomógł Bayernowi

2017-04-19, 08:04  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu Robert Lewandowski podczas wykonywania rzutu karnego w rewanżowym starciu Bayernu z Realem w Madrycie. Fot. PAP/EPA/KIKO HUESCA

Na zdjęciu Robert Lewandowski podczas wykonywania rzutu karnego w rewanżowym starciu Bayernu z Realem w Madrycie. Fot. PAP/EPA/KIKO HUESCA

Robert Lewandowski zdobył bramkę, ale Bayern Monachium przegrał w Madrycie z Realem 2:4 po dogrywce i odpadł w ćwierćfinale piłkarskiej Ligi Mistrzów. Hat-trickiem popisał się Cristiano Ronaldo, który ma już 100 goli w tych rozgrywkach. Awansowało też Atletico.

Lewandowski nie mógł zagrać sześć dni temu w Monachium z powodu urazu barku. Bayern przegrał z obrońcami trofeum przed własną publicznością 1:2.

Później Polak odpoczywał także w krajowej ekstraklasie - w meczu z Bayerem Leverkusen pauzował za kartki. Jednak już wcześniej było wiadomo, że zdążył się wyleczyć przed spotkaniem na Santiago Bernabeu. Wraz z nim do gry wrócili kontuzjowani ostatnio stoperzy Jerome Boateng i Mats Hummels.

Real musiał z kolei grać bez Walijczyka Garetha Bale'a. Na prawym skrzydle zastępował go Isco.

Spotkanie na Santiago Bernabeu toczone było w bardzo szybkim tempie, obie drużyny już w pierwszej połowie miały po kilka okazji bramkowych. Świetnie spisywała się jednak defensywa gospodarzy, na posterunku zawsze był również bramkarz Bayernu Manuel Neuer. W jednej sytuacji popełnił błąd i, zamiast złapać piłkę, odbił ją pod nogi kapitana rywali Sergio Ramosa. Strzał Hiszpana zablokował jednak blisko linii bramkowej Jerome Boateng.

Na początku drugiej połowy to samo pod bramką Realu zrobił Brazylijczyk Marcelo, który wybił głową piłkę sprzed linii po strzale Arjena Robbena.

Jednak w 51. minucie Holender wpadł w pole karne, gdzie został podcięty przez Casemiro. Sędzia podyktował rzut karny dla gości, a do piłki podszedł Lewandowski i pewnie wykorzystał "jedenastkę". W pierwszym meczu, pod nieobecność Polaka, ten stały fragment gry nieskutecznie wykonał Chilijczyk Arturo Vidal.

Jak wyliczył serwis OptaJoe, Polak wykonywał rzut karny po raz szósty w LM i na razie ma stuprocentową skuteczność. Był to też jego szósty gol w konfrontacji z Realem Madryt - nikt nigdy nie strzelił "Królewskim" tak wiele w tych rozgrywkach.

To jednak nie Polak był bohaterem wieczoru. Był nim zdobywca hat-tricka Ronaldo, który w Champions League ma już łącznie sto bramek i jest liderem klasyfikacji wszech czasów. We wtorek pierwszy raz na listę strzelców wpisał się w 75. minucie, pokonując Neuera głową.

Z wyrównania gospodarze cieszyli się jednak tylko przez dwie minuty. Po chwili po drugiej stronie boiska Lewandowski i Thomas Mueller zaatakowali obrońców Realu, a naciskany Ramos źle podał do bramkarza i trafił do własnej siatki.

Wynik 2:1 oznaczał, że sędzia musiał zarządzić dogrywkę. Bayern musiał sobie w niej radzić w dziesiątkę, ponieważ w 84. minucie drugą żółtą kartkę (wydaje się, że niezasłużenie) zobaczył Vidal. Chwilę później Lewandowski zakończył udział w tym meczu - został zmieniony przez Joshuę Kimmicha.

Mimo gry w osłabieniu, to goście przeważali przez pierwszą część dogrywki, jednak w 105. minucie spotkał ich cios - drugi raz tego wieczoru do siatki trafił Ronaldo, wyrównując na 2:2. Jak pokazały telewizyjne powtórki, Portugalczyk był jednak na spalonym, co umknęło sędziemu liniowemu.

Być może w nieprawidłowy sposób Ronaldo zdobył także trzeciego gola w 110. minucie. Efektownym rajdem w środku boiska popisał się Marcelo, a następnie odegrał do Portugalczyka, który trafił do pustej bramki. Są wątpliwości, czy i w tej sytuacji mistrz Europy z 2016 roku nie był na spalonym.

Te dwa trafienia Portugalczyka podcięły skrzydła gościom, którzy stracili koncepcję gry. W efekcie w 112. minucie "dobił" ich rezerwowy Marco Asensio. Real ostatecznie awansował i ma szansę zostać pierwszym w historii Champions League klubem, który obroni trofeum.

Mistrz Anglii Leicester City zakończył debiutancki sezon w Lidze Mistrzów na ćwierćfinale. Po porażce w Madrycie z Atletico 0:1 w ubiegłym tygodniu, "Lisy" ambitnie dążyły przed własną publicznością do odrobienia strat, ale losy awansu praktycznie rozstrzygnęły się w 26. minucie, kiedy głową do siatki trafił Saul Niguez.

To oznaczało, że gospodarze musieli uzyskać trzy gole i nie stracić żadnego, aby znaleźć się w kolejnej rundzie. Atletico nie dało sobie strzelić trzech bramek w Champions League od 16 września 2014 roku, kiedy uległo Olympiakosowi Pireus 2:3.

We wtorek hiszpańska drużyna straciła tylko jednego gola. W 61. minucie zdobył go Jamie Vardy. To dodało "Lisom" sił, mistrzowie Anglii stworzyli jeszcze kilka okazji bramkowych, ale żadnej nie udało się wykorzystać. Remis okazał się zwycięski dla Atletico, które w półfinale Champions League zagra po raz trzeci w czterech ostatnich sezonach.

Pozostali półfinaliści zostaną wyłonieni w środę. Tego dnia AS Monaco Kamila Glika podejmie wracającą do normalności po ubiegłotygodniowym zamachu Borussię Dortmund, której piłkarzem jest Łukasz Piszczek. W Niemczech zespół z Księstwa wygrał 3:2.

Emocji nie powinno zabraknąć także na Camp Nou, gdzie Barcelona będzie chciała odrobić stratę z pierwszego meczu w Turynie, przegranego z Juventusem 0:3. Na konferencji prasowej trener gospodarzy Luis Enrique powiedział, że ma na rewanż tylko jedną receptę: "Atak, atak, atak". Oba środowe spotkania również rozpoczną się o 20.45.

Losowanie par półfinałowych zaplanowano na piątek. Finał zostanie rozegrany 3 czerwca w Cardiff.

Sport

Koncertowa jazda GKM-u Wicemistrzowie Polski nie mieli podjazdu. Ogromny krok ku utrzymaniu

Koncertowa jazda GKM-u! Wicemistrzowie Polski nie mieli podjazdu. Ogromny krok ku utrzymaniu

2024-07-05, 23:45
GKM podejmuje u siebie wicemistrzów Polski  relacja z meczu na antenie PR PiK

GKM podejmuje u siebie wicemistrzów Polski – relacja z meczu na antenie PR PiK

2024-07-05, 09:00
Polscy koszykarze bez szans na awans na Igrzyska Olimpijskie Porażka na własne życzenie

Polscy koszykarze bez szans na awans na Igrzyska Olimpijskie! Porażka na własne życzenie

2024-07-04, 23:57
Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu. Pewne zwycięstwo nad Petrą Martic

Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu. Pewne zwycięstwo nad Petrą Martic

2024-07-04, 22:34
Hubert Hurkacz odpadł w drugiej rundzie Wimbledonu. Mecz zakończyła kontuzja kolana Polaka

Hubert Hurkacz odpadł w drugiej rundzie Wimbledonu. Mecz zakończyła kontuzja kolana Polaka

2024-07-04, 16:36
Sukcesy młodych bydgoskich triathlonistów. Sześć kwalifikacji na Olimpiadę Młodzieży

Sukcesy młodych bydgoskich triathlonistów. Sześć kwalifikacji na Olimpiadę Młodzieży

2024-07-04, 12:55
Zły start polskich koszykarzy w kwalifikacjach do IO. Bahamy wyraźnie lepsze

Zły start polskich koszykarzy w kwalifikacjach do IO. Bahamy wyraźnie lepsze

2024-07-03, 22:17
Wimbledon: Fręch i Linette nie sprawiły niespodzianek. Porażki Polek w 1. rundzie

Wimbledon: Fręch i Linette nie sprawiły niespodzianek. Porażki Polek w 1. rundzie

2024-07-03, 19:01
Wda Świecie ogłosiła nazwisko trenera. W drużynie pozostał obecny szkoleniowiec

Wda Świecie ogłosiła nazwisko trenera. W drużynie pozostał obecny szkoleniowiec

2024-07-03, 10:50
Euro 2024: Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów. Czas na hity

Euro 2024: Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów. Czas na hity!

2024-07-03, 06:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę