Ekstraklasa koszykarzy - Krzysztof Szubarga: nie myślę o tytule króla strzelców

2017-04-14, 18:31  Polska Agencja Prasowa

Pochodzący z Inowrocławia rozgrywający Krzysztof Szubarga na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu zasadniczego ekstraklasy koszykarzy został liderem klasyfikacji snajperów. Średnio zdobywa 17,71 pkt. "Nie myślę o tytule króla strzelców" - powiedział PAP czołowy gracz Asseco Gdynia.

32-letni zawodnik w spotkaniu 27. kolejki z Polskim Cukrem w Toruniu zdobył 42 punkty, ustanawiając rekord kariery. Jest to jednocześnie najwyższa zdobycz punktowa w tym sezonie Polskiej Ligi Koszykówki. Zespół Asseco uległ jednak wyżej notowanym rywalom 108:109 po dogrywce, mimo że na osiem sekund przed końcem regulaminowego czasu gry prowadził 91:86.

"Cieszy mnie, że zagrałem dobre zawody. Szkoda, że zabrakło kropki nad 'i'. Spotkanie mieliśmy praktycznie wygrane i daliśmy sobie odebrać zwycięstwo" - skomentował.

W klasyfikacji strzelców Szubarga minimalnie wyprzedził reprezentanta Szwecji Chrisa Czerapowicza (17,7), który w trakcie sezonu przeszedł z Miasta Szkła Krosno do występującego w lidze hiszpańskiej Morabanc Andora i już nie poprawi swojej średniej w PLK. Gdyby utrzymał prowadzenie do końca, byłby to polski akcent w zestawieniu zdominowanym w ostatnich latach przez zagranicznych koszykarzy. W poprzednich 22 sezonach rodzimym zawodnikom udało się wygrać tę klasyfikację tylko dwukrotnie. Byli to Jakub Dłoniak z Siarki Tarnobrzeg (średno 20,1 pkt) przed czterema laty i Mariusz Bacik z Bobrów Bytom (25,1) w sezonie 1994/95.

"Powiem szczerze, że w trakcie rozgrywek nigdy nie patrzę na statystyki. Nawet teraz, gdy byłem w czołówce i wyszedłem na pierwsze miejsce. Zobaczymy. Może się uda, może nie - zależy od tego, jak zagram ostatnie spotkania. Ale na pewno specjalnie o tym nie myślę" - przyznał.

Szubarga urodził się 5 lipca 1984 r. w Inowrocławiu, mieście skąd wywodzi się spora grupa znakomitych koszykarzy, reprezentantów kraju, poczynając od Ryszarda Olszewskiego - olimpijczyka z Rzymu (1960), czterokrotniego uczestnika mistrzostw Europy i najlepszego polskiego koszykarza roku 1961 w barwach AZS Toruń, poprzez Wojciecha Rosińskiego - olimpijczyka w Moskwy (1980), dwukrotnie startującego w ME, Tomasza Torgowskiego i Piotra Barana - uczestników ME 1991, po Radosława Hyżego, który wystąpił w Eurobaskecie 2007.

"Gdy zaczynałem karierę, dawało się odczuć, że to jest koszykarskie miasto. Pamiętam, że zawsze dużo ludzi przychodziło na mecze. Można powiedzieć, że koszykówka była wśród miejscowych kibiców na pierwszym miejscu. Niestety, ostatnie lata pokazują, że ciężko jest teraz zbudować w Inowrocławiu silną drużynę. Noteć walczy o utrzymanie w 1. lidze. Wcześniejszych zawodników-reprezentantów za bardzo nie pamiętam. Jestem w tym gronie najmłodszy. Po mnie już nikt się nie wybił. Wierzę, że drużyna utrzyma się na zapleczu ekstraklasy, chociaż może jej pokrzyżować szyki... inowrocławianin Radek Hyży, prowadzący Nysę Kłodzko, rywala w play out" - powiedział.

Szubarga ma za sobą 59 spotkań w reprezentacji Polski, wystąpił w ME w 2009 i 2013 roku. W formie, jaką prezentuje w tym sezonie, wielu widziałoby go w koszulce z białym orłem w zespole Mike'a Taylora na Eurobaskecie 2017.

"Nigdy przed reprezentacją się nie zamykałem. Jeżeli trener będzie mnie widział w składzie i znajdzie dla mnie rolę w drużynie, to jestem otwarty i gotowy. Decyzja należy do niego" - zadeklarował.

W wielkanocną sobotę w derbach Trójmiasta koszykarze Asseco Gdynia spotkają się we własnej hali z Treflem Sopot. Będzie to rewanż na kuriozalną przegraną 66:96 w styczniowej, 12. kolejce.

"W pierwszym spotkaniu po trzech kwartach rywale prowadzili tylko dwoma punktami. Przegraliśmy dopiero w ostatniej kwarcie. Nie wydaje mi się zasadne, żeby po tamtym meczu oceniać potencjały drużyn. One są na pewno bliżej siebie. Kibice w Trójmieście zawsze żyją derbami, przychodzą na takie spotkania. To też wywołuje dodatkowe emocje. Na pewno może to być fajne wydarzenie dla kibiców przed świętami. Liczę na to, że nasza hali wypełni się do końca. Czekamy na ten mecz. Przegraliśmy ostatnio dziewięć spotkań z rzędu, więc wypadałoby już coś wygrać" - podkreślił.

Planów na niedzielę i poniedziałek, dwa dni świątecznego odpoczynku, czołowy koszykarz Asseco nie ma jeszcze do końca sprecyzowanych.

"Ze świętami u koszykarzy bywa różnie. Dwa dni wolnego? Musiałby pan zapytać trenera, czy tak będzie. Sportowcy nie mogą zbyt wiele planować. Na pewno trzeba wygrać z Treflem. Jak się to uda, to pewnie te dwa dni od trenera dostaniemy. Święta tradycyjnie spędzam w najbliższym gronie. To dla mnie bardzo ważne. Pojadę w kujawsko-pomorskie do rodziny, zjemy razem wielkanocne śniadanie. Potrawy? Nie mam ulubionych. Na pewno tradycyjne jajko" - wyjawił.

Prowadzona przez trenera Przemysława Fransunkiewicza drużyna Asseco jest ewenementem w ekstraklasie - tworzą ją wyłącznie polscy koszykarze.

"Nie pamiętam, żeby w zawodowej erze rozgrywek w całości polska drużyna utrzymała się w ekstraklasie. Idącą podobną drogą Polonia 2011 Warszawa spadła przed siedmioma laty, zresztą razem z zespołem z Inowrocławia. My z Asseco zapewniliśmy sobie ligowy byt na długo przed zakończeniem sezonu. To też jest jakiś mały sukces" - zakończył lider zespołu z Gdyni

Sport

TdP: Vingegaard wygrał 81. edycję wyścigu Kooij najlepszy na ostatnim etapie

TdP: Vingegaard wygrał 81. edycję wyścigu! Kooij najlepszy na ostatnim etapie

2024-08-18, 18:53
Polonia Bydgoszcz z wyraźną porażką w Poznaniu. Półfinał 2. Ekstraligi zagrożony

Polonia Bydgoszcz z wyraźną porażką w Poznaniu. Półfinał 2. Ekstraligi zagrożony

2024-08-18, 18:15
Bydgoszcz znów stała się miastem triathlonu. Za nami Ocean Lava Triathlon Polska

Bydgoszcz znów stała się miastem triathlonu. Za nami Ocean Lava Triathlon Polska

2024-08-18, 16:30
Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

Nie żyje Franciszek Smuda, były trener piłkarskiej reprezentacji Polski

2024-08-18, 11:00
Gwiazda nadal w Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

Gwiazda nadal w… Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

2024-08-18, 09:59
Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

2024-08-18, 08:32
Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą  WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą – WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

2024-08-18, 06:00
Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

2024-08-17, 21:56
Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

2024-08-17, 20:56
TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał królewski etap

TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał „królewski etap”

2024-08-17, 19:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę