Ekstraklasa siatkarek. Adam Grabowski: Zespół z Piły jest mocniejszy od nas

2017-04-04, 07:09  Polska Agencja Prasowa

Siatkarki Pałacu Bydgoszcz przegrały przed własną publicznością pierwszy mecz o 11. miejsce z PTPS Piła 1:3. - Nie mieliśmy zbyt wielu argumentów, zespół z Piły jest mocniejszy od nas - przyznał po meczu Adam Grabowski, szkoleniowiec drużyny z kujawsko-pomorskiego.

Sezon zasadniczy w pojedynkach pomiędzy zespołami z Bydgoszczy i Piły zdecydowanie należał do Pałacu, który dwukrotnie pokonał PTPS. Pilanki w pierwszym spotkaniu o 11. miejsce wzięły więc rewanż i są bliższe zakończenia sezonu wyżej od rywalek.

„Patrząc z perspektywy sezonu, to najmniej ważny mecz, który udało się nam wygrać. Nie ma większego znaczenia, czy zajmie się miejsce 11. czy 12., choć oczywiście zawsze lepiej, gdy się wygrywa. Mimo że są to mecze o przysłowiową 'pietruszkę' cieszę się, że dziewczyny stanęły na wysokości zadania. Po pierwszym secie, w którym dostaliśmy lanie, wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski i poszliśmy w dobrym kierunku” – powiedział trener PTPS Jacek Pasiński.

Szkoleniowiec po przegranej pierwszej partii dokonał sporego przetasowania w składzie.

„Powiem szczerze, że niektóre z dziewczyn wiedziały, że zaczną ten mecz od drugiego seta. Pierwszy, ponieważ weszliśmy na spotkanie w Bydgoszczy prosto z drogi, służył temu żeby zobaczyć, jak ułoży się gra po przeciwnej stronie siatki. Staraliśmy się wyciągnąć odpowiednie wnioski i jak pokazała dalsza część meczu, udało się to zrobić dobrze. Cieszę się, że na koniec rozgrywek pokazujemy poprawną grę, nawet przyjemną dla oka, bo zagraliśmy dziś ciekawie w polu, mieliśmy mocny atak, więc są to aspekty, które z pewnością pozwoliły nam odnieść zwycięstwo” – dodał.

W zupełnie odmiennym humorze po przegranej był trener Pałacu.

„Po dobrym pierwszym secie, szkoda trochę drugiego, w którym popełniliśmy kilka organizacyjnych błędów na boisku i zabrakło szczęścia. Dwa kolejne już dużo słabsze, szczególnie w ataku, gdzie popełnialiśmy sporo błędów. Nie mieliśmy zbyt wielu argumentów, zespół z Piły jest mocniejszy od nas” – powiedział Adam Grabowski.

Mimo to na rewanż do Piły pojedzie z wiarą, że jeśli jego siatkarki zagrają najlepiej jak potrafią, to jest szansa na odwrócenie losów rywalizacji. Podkreślił jednak, podsumowując bardzo słabą drugą rundę w wykonaniu Pałacu, że do optymalnego składu jego zespołowi bardzo daleko.

„Z tego składu, który na początku sezonu wygrywał i był niemal rewelacją, brakuje choćby Magdaleny Jagodzińskiej, Małgorzaty Śmieszek i Jagody Materni. Pierwszej połowy sezonu nie grała przez kontuzję Natalia Krawulska, a sezonu przygotowawczego nie przepracowała Weronika Fojucik. Są to więc duże spustoszenia w naszych szeregach, a Piła przyjechała w tej chwili w swoim optymalnym składzie i ma wszystkie zawodniczki do dyspozycji. Podsumowując całą drugą rundę tego sezonu muszę przyznać, że przegraliśmy ją z chorobami i kontuzjami. Jest mi przykro, że nie udało się tego zniwelować, bo sezon w naszym wykonaniu mógł zupełnie inaczej wyglądać” – podsumował szkoleniowiec Pałacu.

Jeżeli bydgoszczankom udałoby się wygrać w Pile 3:0 lub 3:1, do rozstrzygnięcia potrzebny będzie tak zwany „złoty set”. Każdy inny wynik powoduje, że to PTPS będzie o oczko wyżej w tabeli na zakończenie rozgrywek. Mimo korzystniejszej sytuacji przed rewanżem trener Pasiński spokojnie podchodzi do piątkowego rewanżu we własnej hali.

"Gramy u siebie, ale to jeszcze nic nie oznacza, bo u kobiet dużą rolę odgrywa dyspozycja dnia. Rewanż to może być zupełnie inne widowisko, więc w żaden sposób w naszym zachowaniu nie będzie nonszalancji. Przygotujemy się do tego meczu normalnie, w zespole jest pełna mobilizacja i będziemy starali się przypieczętować to 11. miejsce” – dodał.

Rewanż w piątek 7 kwietnia o godz. 18.00.

Bydgoszcz
siatkówka
3 kwietnia 2017 roku o godzinie 18:00

Sport

Jastrzębski Węgiel od porażki zaczął ćwierćfinał LM. Mistrz Polski osiągnął minimum

Jastrzębski Węgiel od porażki zaczął ćwierćfinał LM. Mistrz Polski osiągnął minimum

2024-02-22, 07:33
Projekt Warszawa blisko wygrania europejskiego pucharu. Spora zaliczka przed rewanżem

Projekt Warszawa blisko wygrania europejskiego pucharu. Spora zaliczka przed rewanżem

2024-02-21, 22:17
Basket 25 Bydgoszcz znów słabszy od faworyta. Wyklarowała się sytuacja bydgszczanek

Basket 25 Bydgoszcz znów słabszy od faworyta. Wyklarowała się sytuacja bydgszczanek

2024-02-21, 21:40
BKS Visła pokazał moc. Wyżej notowany rywal nie miał zbyt wiele do powiedzenia

BKS Visła pokazał moc. Wyżej notowany rywal nie miał zbyt wiele do powiedzenia

2024-02-21, 20:25
Iga Świątek w ćwierćfinale WTA 1000 w Dubaju. Fręch bliska sprawienia sensacji

Iga Świątek w ćwierćfinale WTA 1000 w Dubaju. Fręch bliska sprawienia sensacji

2024-02-21, 19:40
Polski Cukier Toruń stracił lidera. Goran Filipović przeniósł się do innej ligi

Polski Cukier Toruń stracił lidera. Goran Filipović przeniósł się do innej ligi

2024-02-21, 14:27
Katarzynki rzutem na taśmę w fazie play-off Cenna wygrana toruńskich koszykarek

„Katarzynki” rzutem na taśmę w fazie play-off? Cenna wygrana toruńskich koszykarek

2024-02-20, 22:26
Siatkarki ŁKS-u Łódź przegrały z Vero Volley Mediolan w Lidze Mistrzyń

Siatkarki ŁKS-u Łódź przegrały z Vero Volley Mediolan w Lidze Mistrzyń

2024-02-20, 20:38
Puchar Polski koszykarzy: Trofeum dla Legii Warszawa

Puchar Polski koszykarzy: Trofeum dla Legii Warszawa

2024-02-19, 07:10
Wielkie emocje i sukcesy zawodników z naszego regionu. Za nami HMP w Toruniu

Wielkie emocje i sukcesy zawodników z naszego regionu. Za nami HMP w Toruniu

2024-02-19, 00:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę