Piłkarska LE – Legia w Amsterdamie przed szansą na awans do 1/8 finału
Po ubiegłotygodniowym bezbramkowym remisie w Warszawie, piłkarze Legii wieczorem (godz. 19) zmierzą się w Amsterdamie z Ajaksem w spotkaniu rewanżowym. Zwycięstwo lub bramkowy remis zapewni mistrzom Polski awans do 1/8 finału Ligi Europejskiej.
Zarówno trener, jak i zawodnicy Legii zapewniają, że szybko chcą zatrzeć złe wrażenie po niespodziewanej, niedzielnej porażce ligowej z Ruchem Chorzów (1:3).
„Bardzo cieszę się, że możemy zagrać cztery dni po tej przegranej. Jakbyśmy mieli dłużej czekać, to większość z nas męczyłaby się psychicznie. Jesteśmy żądni rewanżu i chcemy jak najszybciej zatrzeć złe wrażenie po spotkaniu z Ruchem. Naszym celem nie jest 1/16 finału, ale awans do 1/8” – powiedział szkoleniowiec „Wojskowych” Jacek Magiera.
Przed lekceważeniem polskiego zespołu przestrzegał trener Ajaksu.
„Wynik, podobnie jak przebieg spotkania z Ruchem Chorzów trochę nas zaskoczył. Legię jednak stać na awans do kolejnej rundy i nie możemy jej lekceważyć” – przyznał Peter Bosz.
W holenderskiej prasie pojawiło się nawiązanie do sukcesu Feyenoordu Rotterdam, który w maju 2002 roku pokonał Milan 1:0 w finale Pucharu UEFA.
„Patrząc optymistycznie jesteśmy w stanie osiągnąć taki sukces w tym roku. Jednak staram się być realistą i póki co skupiam się na Legii” – odparł Bosz.
Z kolei obchodzący we wtorek 24. urodziny Davy Klaassen przypomniał, że w Warszawie piłka po jego strzale przekroczyła linię bramkową i sędzia pomylił się nie uznając gola.
Miejscowa prasa trochę miejsca poświęciła również kibicom polskiej drużyny. Podkreśliła, że w Amsterdamie podjęte zostały specjalne środki ostrożności, a fani polskiego zespołu będę przebywali w tym mieście możliwie krótko. Zbierają się bowiem w Hadze, gdzie odbiorą bilety i stamtąd pojadą autokarami w asyście policji do Amsterdamu. Po meczu wrócą autokarami do Hagi.