Cazuo Matsumoto nowym trenerem Energii Manekina Toruń! Prezes: walczymy o utrzymanie
"Nastąpiła zmiana trenera, ale nie ma to wpływu na nasz cel - walczymy o utrzymanie" - powiedział prezes KST Energa-Manekin Toruń Krzysztof Piotrowski. W roli szkoleniowca Kazimierza Wiszowatego zastąpił brazylijski tenisista stołowy Cazuo Matsumoto.
Torunianie uczestniczyli w Lidze Mistrzów, w której wygrali jedno z sześciu spotkań. W grupie D zajęli ostatnie, czwarte miejsce, ale niewiele zabrakło im do trzeciej pozycji, która dawała prawo gry w ćwierćfinale Pucharu ETTU. Poniżej oczekiwań spisują się w polskiej superlidze. Po 10 kolejkach są na końcu, ex aequo z Poltarex Pogonią Lębork.
"Ale to nie wyniki przesądziły o zmianie trenera. Mamy taki skład, na jaki nas na dziś stać, a rywale są bardzo silni. Poza tym nie żyjemy tylko superligą, jesteśmy jednym z największych klubów w Polsce, stawiającym na szkolenie młodzieży" - stwierdził Piotrowski w rozmowie z PAP.
Energa-Manekin zaczęła sezon od zwycięstw nad Palmiarnią Zielona Góra 3:2 i Dojlidami Białystok 3:1. Po dwóch porażkach, pokonała też brązowych medalistów z 2016 roku 3S Polonię Bytom 3:1. Od tego czasu torunianie ponieśli pięć porażek z rzędu, w tym po 2:3 (za 1 pkt) z finalistami z poprzednich rozgrywek, broniącą tytułu Unią-AZS AWFiS Gdańsk i Dekorglassem Działdowo.
"Trener Wiszowaty złożył rezygnację, ale my, jako zarząd, byliśmy gotowi do rozmów dotyczących jego pozostania na stanowisku. Szkoleniowiec zdania nie zmienił, dlatego postanowiliśmy dać szansę grającemu u nas drugi sezon Matsumoto. Nie przypominam sobie, aby w superlidze był wcześniej zagraniczny trener. Brazylijczyk ma duże doświadczenie i wiedzę, jako zawodnik szkolił się w najlepszych europejskich i światowych ośrodkach. Już wprowadził do treningu ciekawe i nowe rozwiązania techniczne. Mówi po angielsku, dlatego językowej bariery nie ma" - dodał szef klubu.
W piątek 13 stycznia, na zakończenie pierwszej rundy, torunianie zagrają derbowy mecz z Zooleszcz Gwiazdą Bydgoszcz, która zajmuje siódme miejsce.
źródło: PAP