MP w skokach - tytuł dla Żyły, Stoch nie wystartował
Piotr Żyła zdobył w poniedziałek w Zakopanem tytuł mistrza Polski w skokach narciarskich, drugi był Dawid Kubacki, a trzeci Maciej Kot. Kamil Stoch nie wystartował z powodu przeziębienia.
Tytułu bronił Kot, który w marcu tego roku wygrał na skoczni w Wiśle-Malince. Drugi był wówczas Stefan Hula, a trzeci Stoch.
W poniedziałek jednak w stolicy polskich Tatr mistrz olimpijski nie wystartował. Doktor Aleksander Winiarski, lekarz kadry skoczków wyjaśnił, że Stoch został wycofany ze startu z powodu przeziębienia.
"Kamil dzisiaj, jak to w klasycznym przeziębieniu bywa, czuje się najgorzej - boli go głowa i ma podwyższoną temperaturę. Włączyliśmy leki, ma leżeć w łóżku i odpoczywać tak, żeby nie pojawiły się żadne komplikacje. Na rozpoczynający się kwalifikacjami 29 grudnia Turniej Czterech Skoczni pojechał już w pełni zdrowy" - powiedział Winiarski.
Oprócz Stocha (KS Eve-nement Zakopane) i Kota (AZS Zakopane), na pierwsze zawody TCS do niemieckiego Oberstdorfu pojadą Kubacki (TS Wisła Zakopane), Żyła (WSS Wisła w Wiśle), Hula (KS Eve - nement Zakopane), Klemens Murańka (TS Wisła Zakopane) i Jan Ziobro (WKS Zakopane).
W mistrzostwach kraju zabrakło także Aleksandra Zniszczoła, Jakuba Wolnego, Krzysztofa Bieguna, Krzysztofa Miętusa i Pawła Wąska, którzy pojechali do Engelbergu na zawody Pucharu Kontynentalnego (27-28 grudnia).
Po pierwszej serii prowadził Żyła (127,5 m), drugi był Hula (126,5) a trzeci Kubacki (122,5). Kot, który po niespokojnym locie uzyskał jedynie odległość 120 m, był dopiero szósty.
W finałowej serii najlepszą odległość (139 m) uzyskał Kot. Zakopiańczyk zajął ostatecznie trzecie miejsce. Tytuł wywalczył Żyła, który w drugiej próbie uzyskał 135,5 m. Drugie miejsce zajął Kubacki (138 m).
"Jestem zadowolony w 50 procentach, ponieważ w pierwszym skoku mocno skrzywiło mnie po wyjściu z progu i, no coż, mały błąd, który miał wielkie skutki. Pozostało zaatakować w drugim, ten się udał, ale niestety starczyło jedynie na trzecie miejsce" - ocenił swój występ Kot.
To drugi tytuł mistrzowski w karierze Żyły, który poprzednio triumfował w grudniu 2014 roku w Wiśle. "To jasne, że się cieszę! Tym bardziej, że tak do końca tego się nie spodziewałem. Skoki wprawdzie oddałem dobre, ale wiadomo jaką miałem mocną konkurencję! Walczyłem, żeby wygrać i fajnie, że mi się udało" - nie krył radości zawodnik WSS Wisła.
Kubackiemu do zwycięstwa zabrakło zaledwie 3,3 punktu. "Skakało mi się całkiem w porządku. Forma wydaje się rośnie, więc w sumie jestem zadowolony" - podsumował krótko nowotarżanin.
W pierwszym konkursie na zmodernizowanej niedawno Wielkiej Krokwi wystartowało 37 zawodników z 13 klubów.
Przebudowano próg skoczni, położone zostały tory lodowe, zamontowano też schody. Żyła, zapytany jak ocenia te zmiany, powiedział, że bardzo dobrze.
"Wreszcie nie ma dziur na rozbiegu! Z dłuższym progiem trzeba się było wprawdzie oswoić, ale udało się, więc w sumie jest fajnie" - ocenił.
Prace na zeskoku powinny rozpocząć się na wiosnę przyszłego roku. Tzw. bula zostanie lekko spłaszczona, zmieni się również rozmiar skoczni (HS) ze 134 na 140 m. Ostateczny termin zakończenia tej części inwestycji to przełom 2017 i 2018 roku.
Wyniki:
1. Piotr Żyła (WSS Wisła) 273,4 pkt (127,5 i 135,5 m)
2. Dawid Kubacki (TS Wisła Zakopane) 270,1 (124,0 i 138,0)
3. Maciej Kot (AZS Zakopane) 264,7 (120,0 i 139,0)
4. Jan Ziobro (WKS Zakopane) 260,8 (122,5 i 136,0)
5. Stefan Hula (KS Eve-nement Zakopane) 255,6 (126,5 i 128,0)
6. Klemens Murańka (TS Wisła Zakopane) 247,0 (125,5 i 127,0)
(PAP)