Wspaniały o De Giorgim: charyzmatyczny i doświadczony

2016-12-20, 13:16  Polska Agencja Prasowa

„Charyzmatyczny, doświadczony, potrafi walnąć pięścią w stół” – opisał Waldemar Wspaniały nowego selekcjonera polskich siatkarzy Włocha Ferdinando De Giorgiego. Nie chciał oceniać, czy to dobry wybór, bo – jak zaznaczył – pokaże to czas.

„Jestem chyba jedynym człowiekiem, który tak długo w Polsce zna 'Fefe', bo od 1986 roku. On był wtedy jeszcze zawodnikiem, graliśmy przeciw sobie, a później spotykaliśmy się jako szkoleniowcy. Teraz jest w Zaksie trenerem, a ja jestem w radzie nadzorczej klubu. Mogę wypowiadać się na podstawie jego pracy w Kędzierzynie, a ta jest świetnie zorganizowana i dobrze poukładana. Sukces sam nie powstał. Widziałem kilka jego treningów, tak że jeśli chodzi o warsztat i taktykę, to nie mam obaw” – powiedział tuż po wyborze Wspaniały, którym sam prowadził reprezentację w latach 2001-03.

Były szkoleniowiec, a później także działacz obawia się tylko tego, że kibice i media nałożą na Włocha zbyt dużą presję.

„Życzę mu, żeby to wytrzymał, a was proszę, byście nie pompowali balonika. Dajmy mu czas, by mógł popracować z zawodnikami” – zwrócił się do dziennikarzy Wspaniały.

De Giorgi nie ma jeszcze doświadczenia w prowadzeniu narodowych reprezentacji. Dotychczas był trenerem wyłącznie klubowym – we Włoszech, Rosji, a teraz w Polsce.

"Większość trenerów zaczynających pracę z kadrą pracowało w klubach z najwyższej półki. Jest wielu młodych szkoleniowców, jak chociażby Serb Nikola Grbic, który jeszcze niedawno grał, a teraz jest już szkoleniowcem. Jednym z warunków podpisania kontraktu było, by współpracownikami 'Fefe' w reprezentacji byli Polacy. Tak też jest w Zaksie” – zaznaczył.

Wspaniały nie chciał jednak wymieniać nazwisk osób, które widziałby w sztabie.

„Nie chcę spekulować. Jestem w niezręcznej sytuacji i De Giorgi też źle by się mógł czuć, gdybym miał podpowiadać kto ma być jego asystentem” - dodał.

Szkoleniowcy kadry zawsze w Polsce osiągali najlepszy wynik w pierwszym roku pracy. Wspaniały ma nadzieję, że to zostanie teraz przełamane, tym bardziej, że kontrakt został podpisany na cztery lata.

„Życzyłbym sobie, żeby cztery lata były najlepsze dla polskiej siatkówki. By nie było jak dotychczas, że dwa lata pracy i potem zmiana trenera. Chciałbym, by do igrzysk olimpijskich w Tokio było dobrze” – powiedział.

Do końca maja De Giorgi pozostanie jeszcze trenerem w Zaksie.

„Trudno wymagać od trenera, który walczy o kolejne mistrzostwo Polski, by zrezygnował z pracy klubu. Wydaje mi się, że przez te cztery miesiące nie będzie problemu” – podkreślił Wspaniały, który zasiada w radzie nadzorczej kędzierzyńskiego zespołu.

O samym „Fefe” wypowiada się bardzo pochlebnie, ale zaznacza, że to nie jest wcale do końca taki spokojny człowiek, jakim go wszyscy odbierają.

„Znam go z takich sytuacji, kiedy też potrafił się zdenerwować, walnąć pięścią w stół. Ma charyzmę, nazwisko, osiągnięcia jako zawodnik. W pracy trenerskiej było różnie. Pracował we Włoszech, Rosji, teraz w Polsce. Nie jest tak, że wszyscy trenerzy wszystko wygrywają. Ci najlepsi też od czasu do czasu muszą przegrać, a porażki więcej uczą niż zwycięstwa. Najważniejsze, by w zespole była tzw. chemia” - zaznaczył.

W Kędzierzynie De Giorgi porozumiewa się z zawodnikami i sztabem po angielsku i włosku.

„Myślę, że ci chłopcy, którzy są w reprezentacji, znają oba te języki, więc myślę, że nie będzie problemu” – uważa Wspaniały.

De Giorgi zastąpił na stanowisku trenera polskiej reprezentacji siatkarzy Francuza Stephane’a Antigę. Jest drugim Włochem – po Andrei Anastasim, który poprowadzi biało-czerwoną kadrę i piątym obcokrajowcem, który będzie pełnić tę funkcję.

źródło: PAP

Sport

Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

2024-08-17, 17:49
Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

2024-08-17, 06:30
TdP: Merlier najlepszy na piątym etapie. Aniołkowski znów w czołowej dziesiątce

TdP: Merlier najlepszy na piątym etapie. Aniołkowski znów w czołowej „dziesiątce”

2024-08-16, 19:20
Polska z szansami na organizację igrzysk Premier złożył deklarację

Polska z szansami na organizację igrzysk? Premier złożył deklarację

2024-08-16, 11:42
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-08-16, 10:00
El. do LKE: Legia i Wisła grają dalej. Śląsk odpadł z rywalizacji

El. do LKE: Legia i Wisła grają dalej. Śląsk odpadł z rywalizacji

2024-08-16, 08:31
Miał być medal, skończyło się rozczarowaniem. Rygielska liczyła na lepszy wynik w IO [rozmowa]

Miał być medal, skończyło się rozczarowaniem. Rygielska liczyła na lepszy wynik w IO [rozmowa]

2024-08-16, 06:30
IV Liga: Unia Solec i Lech Rypin rozgromili rywala [wyniki 2. kolejki]

IV Liga: Unia Solec i Lech Rypin rozgromili rywala [wyniki 2. kolejki]

2024-08-15, 20:38
TdP: Kooij najlepszy na czwartym etapie. Vingegaard nadal z bezpieczną przewagą

TdP: Kooij najlepszy na czwartym etapie. Vingegaard nadal z bezpieczną przewagą

2024-08-15, 19:36
Wskoczyli do Brdy, by popłynąć w zawodach. Trwa kolejna edycja Wody Bydgoskiej

Wskoczyli do Brdy, by popłynąć w zawodach. Trwa kolejna edycja „Wody Bydgoskiej”

2024-08-15, 17:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę