LM tenisistów stołowych – torunianie przegrali po raz trzeci
Tenisiści stołowi KST Energi-Manekin Toruń przegrali 0:3 z francuskim Chartres ASST w czwartym meczu grupy D Ligi Mistrzów. Mimo że trener Kazimierz Wiszowaty miał do dyspozycji najsilniejszy skład, żadnemu z torunian nie udało się wygrać nawet seta.
Dla tenisistów stołowych KST Energi-Manekin Toruń był to drugi w tych rozgrywkach mecz z francuskim Chartres ASST. Jednocześnie było to spotkanie z gatunku "ostatniej szansy". Na wyjeździe podopieczni trenera Wiszowatego przegrali 1:3, ale zaprezentowali się przyzwoicie. Rewanż we własnej hali wypadł jednak zdecydowanie mniej okazale. Żaden z reprezentantów grodu Kopernika nie nawiązał zaciętej walki ze swoim przeciwnikiem. Wszystkie trzy spotkania torunianie przegrali bez zdobyczy nawet seta.
Rozpoczęło się od pojedynku Cazuo Matsumoto z Robertem Gardosem. Brazylijczyk w barwach Energi był najbliższy wygrania jednej z partii, ale więcej zimnej krwi zachował jego rywal. Podobnie jak we Francji, sposobu na świetnie grającego Paera Gerella we własnej hali nie mógł znaleźć Pavel Sirucek ulegając rywalowi do 7, 6 i 9. Największe nadzieje pokładano w 18-letnim Tomaszu Kotowskim, który w pierwszej rywalizacji obu zespołów po bardzo zaciętym, pięciosetowym pojedynku, wygrał z Alexandrem Robinotem. Tym razem bardziej doświadczony Francuz nie dał szans Polakowi i podobnie jak koledzy z zespołu wygrał bez straty seta kończąc całe spotkanie wygraną Chartres 3:0.
Torunianom do rozegrania w fazie grupowej Ligi Mistrzów pozostały już tylko dwa spotkania. Pierwsze z nich odbędzie się 2 grudnia w Austrii. Podopieczni trenera Wiszowatego zagrają tam z jedynym pokonanym w tegorocznych rozgrywkach SPG Walter Wels. Na zakończenie przed własną publicznością, 16 grudnia podejmą Borussię Dusseldorf, z którą w Niemczech przegrali 0:3.
W tabeli grupy D torunianie zajmuje z 5 punktami trzecie miejsce. Prowadzi francuski Chartres ASTT z 7 oczkami. Drugi mecz tej grupy pomiędzy austriackim SPG Walter Wels i Borussią Dusseldorf został zaplanowany na piątek 25 listopada.
KST Energa-Manekin Toruń – Chartres ASST 0:3
Cazuo Matsumoto – Robert Gardos 0:3 (7:11, 11:13, 7:11)
Pavel Sirucek – Paer Gerell 0:3 (7:11, 6:11, 9:11)
Tomasz Kotowski – Alexandre Robinot 0:3 (8:11, 7:11, 7:11)
źródło: PAP