Łuczniczka Bydgoszcz - zawodnicy odetchnęli z ulgą
W 5. kolejce PlusLigi siatkarze Łuczniczki Bydgoszcz odnieśli pierwsze zwycięstwo w bieżącym sezonie, wygrywając u siebie 3:0 z BBTS-em Bielsko-Biała. Po ostatnim gwizdku sędziego zawodnicy gospodarzy nie ukrywali radości z triumfu, podkreślając że ta wiktoria powinna im dodać pewności siebie przed kolejnymi pojedynkami.
Jednym z bohaterów miejscowych w środowy wieczór był Bartosz Filipiak. 22-letni atakujący w podstawowym składzie Łuczniczki zastąpił Marcela Gromadowskiego. Taka roszada była świetnym posunięciem trenera Makowskiego. Filipiak uniósł ciężar zdobywania punktów i z 19 oczkami na koncie i 57 procentową skutecznością w ataku był najlepszym zawodnikiem meczu, otrzymując za swój występ nagrodę MVP.
Sporą cegiełkę do zwycięstwa dołożył także Igor Yudin. Zwłaszcza w pierwszym secie australijski przyjmujący przesądził o zwycięstwie miejscowych, kończąc kontrę na 24:22 i zdobywając punkt po ataku blok-aut przy drugim setbolu dla Łuczniczki.
Kolejny mecz głównie w kwadracie dla rezerwowych przestał Wojciech Jurkiewicz, który jednak bardzo cieszy się ze środowego wyniku zespołu. Na razie wszystko wskazuje na to, że kapitan bydgoskiej drużyny o miejsce w podstawowym składzie rywalizuje z Janem Nowakowskim. Pozycja Mateusza Sacharewicza wydaje się niezagrożona, tym bardziej po takim występie jak w środę, kiedy były środkowy Onico AZS Politechniki Warszawskiej zdobył aż 6 punktów w bloku.
Z Bartoszem Filipiakiem, Igorem Yudinem i Wojciechem Jurkiewiczem po środowym meczu w Łuczniczce rozmawiał Bartosz Kustra. W sobotę 29 października w ramach 6. kolejki PlusLigi bydgoszczanie zmierzą się na wyjeździe z Effectorem Kielce (17:00).