I liga piłki nożnej: Olimpia prowadziła 2:1, ale ostatecznie przegrała 2:3 z Bytovią Bytów
Po 45 minutach kibice gospodarzy na stadionie Olimpii mieli powody do zadowolenia. Miejscowi prowadzili 2:1. Po przerwie inicjatywę w grze przejęli jednak rywale, którzy zdobyli dwie bramki, nie stracili żadnej i triumfowali w całym pojedynku 3:2.
- Jesteśmy młodą drużyną, która potrafi pokonać najlepszych, ale ma problemy z zespołami o mniejszym potencjale - takie słowa padły z ust trenera grudziądzan Jacka Paszulewicza przed meczem z Bytovią.
Szkoleniowiec nawiązał tą wypowiedzią do ostatnich wyników Olimpii, która nie potrafiła wygrać z takimi drużynami jak MKS Kluczbork i Sandecja Nowy Sącz, by niespodziewanie przed tygodniem pokonać 5:3 lidera tabeli Zagłębie Sosnowiec.
Miejscowi kibice przed sobotnim starciem wierzyli zatem, że ich ulubieńcy pójdą za ciosem i znów wygrają z drużyną mocniejszą od siebie. Pierwsza połowa wskazywała, że taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy. Grudziądzanie objęli prowadzenie już w 4. minucie. Co prawda rywale wyrównali, ale tuż przed przerwą stracili bramkę do szatni.
Zwykle taka bramka podcina skrzydła drużynie, która traci gola. Tym razem było jednak zupełnie inaczej. Podopieczni Tomasza Kafarskiego, który w sezonie 2013/2014 prowadził Olimpię, nie zwiesili głów i na drugie 45 minut spotkania wyszli bardzo zmobilizowani.
W 5 minut goście strzelili dwie bramki i objęli prowadzenie w meczu 3:2, które utrzymali do końca spotkania. Piłkarze Olimpii mogli czuć rozczarowanie tracąc w tak krótkim czasie dwie bramki tym bardziej, że w 51. minucie grudziądzanie mogli podwyższyć prowadzenie na 3:1, ale piłkę z linii bramkowej wybił Łukasz Wróbel.
W samej końcówce spotkania gospodarze próbowali jeszcze zdobyć wyrównującą bramkę. W 88. minucie Marcin Kaczmarek świetnie dośrodkował na długi słupek, gdzie wbiegał już Damian Ciechanowski. Obrońca Olimpii trafił jednak w słupek. Sędzia doliczył do regulaminowego czasu gry jeszcze 4 minuty, ale wynik i tak nie uległ już zmianie.
W sobotę 8 października zawodnicy trenera Jacka Paszulewicza zmierzą się na wyjeździe z Wigry Suwałki. Początek meczu o 18:00.
Olimpia Grudziądz - Drutex Bytovia Bytów 2:3 (2:1)
bramki:
1:0 Marcin Woźniak 4'
1:1 Łukasz Wróbel 20'
2:1 Damian Warchoł 45'
2:2 Robert Mandrysz 61'
2:3 Michał Rzuchowski 66'
składy:
Olimpia: Wrąbel - Ciechanowski, Zitko, Malec, Woźniak, Kurowski (Banasiak 46'), Angielski, Smoliński, Michalik (Łukowski 64'), Kaczmarek, Warchoł (Kraska 71')
Bytovia Bytów: Bieszczad, Bąk, Cseh, Wróbel, Kamiński, Bąk (Ploj 81'), Efir (Klichowicz 66'), Mandrysz, Rzuchowski, Serafin, Monterde (Formela 90')
pozostałe sobotnie wyniki 11. kolejki:
GKS Tychy - GKS Katowice 1:0
Stal Mielec - Znicz Pruszków 2:1
Wisła Puławy - Zagłębie Sosnowiec 1:1
MKS Kluczbork - Wigry Suwałki 0:0
źródło: olimpiagrudziadz.com/sportowefakty.wp.pl/inf. własna