Ryan Sullivan wraca na tor i do Unibaksu

2013-07-31, 19:53  Polska Agencja Prasowa

Australijczyk Ryan Sullivan, który jeszcze przed rozpoczęciem sezonu nie porozumiał się z Unibaksem Toruń i zakończył karierę żużlową, wraca do ścigania. Zawodnik chce pomóc swojemu klubowi w trudnej sytuacji kadrowej.

Sullivan rozstał się z toruńskim klubem w niezbyt miłej atmosferze. Wątków całej sprawy było wiele, od kontuzji, której żużlowiec nabawił się pod koniec sezonu i nie zdążył jej wyleczyć, przez warunki dot. dodatkowych ubezpieczeń dla obcokrajowców, po kary, które miał nałożyć na zawodnika Unibax. Ostatecznie Sullivan zdecydował, iż po 28 latach przygody z żużlem kończy karierę.

Wydawało się, że temat australijskiego żużlowca w toruńskim Unibaksie to sprawa zamknięta. Wszystko zmieniło się w momencie, kiedy poważnej kontuzji doznał jeden z liderów toruńskiego klubu Chris Holder. Złamanie m.in. biodra i miednicy wyłączyło mistrza świata ze ścigania na żużlowych torach do końca tego sezonu.

Jego zmiennicy Edward Kennteh i Matej Kus nie poradzili sobie z postawionym przed nimi zadaniem. Wtedy temat powrotu Sullivana do Torunia ponownie odżył, choć zarówno menadżer Unibaksu Sławomir Kryjom, jak i wiceprezes klubu Tomasz Kaczyński zapewniali, że żadne rozmowy z Australijczykiem nie są prowadzone. Okazuje się, że żużlowca do przylotu do Polski namówił większościowy udziałowiec i sponsor klubu Roman Karkosik.

Sullivan we wtorek pojawił się w Toruniu i tuż po zakończeniu zawodów młodzieżowych na Motoarenie rozpoczął trening. Sullivan przyznał, że po dziesięciu miesiącach przerwy trochę "zardzewiał", jednak pierwsze kółka pokazały, że w cale nie jest w gorszej formie, niż jego poprzednicy. Dobre wrażenie zrobił na wszystkich, a szczególnie na kibicach, którzy w sporej grupie oglądali jego jazdę na toruńskim owalu.

Po treningu żużlowiec spotkał się z Karkosikiem w celu ustalenia warunków współpracy. Strony doszły do porozumienia i w środę toruński klub poinformował na konferencji prasowej o powrocie Sullivana do ścigania w barwach Unibaksu.

Dla klubu był to ostatni dzwonek, by po nietrafionych decyzjach z Kennethem i Kusem zakontraktować kolejnego zawodnika. Zgodnie z regulaminem nowych zawodników można zgłaszać jeszcze tylko do północy w środę.

Kibice będą mogli obejrzeć Australijczyka już w najbliższym pojedynku ligowym we Wrocławiu. By jak najlepiej przygotować się do tego spotkania, żużlowiec będzie trenował w czwartek i piątek na torze w Bydgoszczy, gdyż Motoarena jest wynajęta. Jeśli będzie taka konieczność, klub jest gotów znaleźć mu tor także na sobotę. (PAP)

Sport

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

Nie żyje Adam Grabowski, były trener Pałacu Bydgoszcz. Miał 54 lata

2024-10-17, 11:42
Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

Iga Świątek ma nowego trenera. Tenisistkę poprowadzi doświadczony Belg

2024-10-17, 10:53
Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

Anwil przegrywa w Europie. Sassari minimalnie lepsze w FIBA Europe Cup

2024-10-16, 23:28
Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

Ten sam trener na nowy sezon. Tomasz Bajerski zostaje w Polonii Bydgoszcz

2024-10-16, 22:45
Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

Wytrzymali próbę nerwów. Astoria zwycięża w spotkaniu z Polonią

2024-10-16, 22:35
Astoria w walce o punkty Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

Astoria w walce o punkty! Jej rywalem Polonia Warszawa. Relacja w PR PiK

2024-10-16, 07:59
Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

Pałac słabszy od Radomki. Bydgoszczanki wygrały tylko seta

2024-10-15, 23:36
LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

LN: Polska zremisowała z Chorwacją. Szalony mecz na Narodowym

2024-10-15, 23:00
Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

Energa Toruń z kompletem punktów. Wygrana, choć mecz wymknął się spod kontroli

2024-10-15, 22:07
Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

Prezes Astorii o zwolnieniu Krutikowa: Nie ma zgody na agresję prowadzącą do przemocy

2024-10-15, 17:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę