DPŚ na żużlu - Hampel poprowadził Polaków do triumfu

2013-07-21, 10:24  Polska Agencja Prasowa/Marcin Cholewiński
Jarosław Hampel przejął po Tomaszu Gollobie funkcję kapitana i poprowadził Polaków do triumfu. Fot. Ireneusz Sanger

Jarosław Hampel przejął po Tomaszu Gollobie funkcję kapitana i poprowadził Polaków do triumfu. Fot. Ireneusz Sanger

Reprezentacja Polski po raz szósty w historii zdobyła Drużynowy Puchar Świata w jeździe na żużlu. Biało-czerwoni triumfowali w finałowych zawodach w Pradze, wyprzedzając broniących trofeum Duńczyków i Australijczyków. Czwarte miejsce zajęli Czesi.

DPŚ na żużlu - Hampel poprowadził Polaków do triumfu (opis, wyniki)

Reprezentacja Polski po raz szósty w historii zdobyła Drużynowy Puchar Świata w jeździe na żużlu. Biało-czerwoni triumfowali w finałowych zawodach w Pradze, wyprzedzając broniących trofeum Duńczyków i Australijczyków. Czwarte miejsce zajęli Czesi.

Polacy wystąpili w składzie: Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak, Maciej Janowski i Patryk Dudek. To pierwszy triumf podopiecznych trenera Marka Cieślaka bez Tomasza Golloba, którego przed półfinałem w Częstochowie zastąpił Dudek.

Hampel, który przejął po Gollobie funkcję kapitana, rozpoczął sobotnie zawody jak na lidera przystało. Świetnie wystartował z drugiego pola i wygrał z dużą przewagą nad rywalami. Z kolei w drugim biegu Nicki Pedersen udowodnił, że tego wieczoru najgroźniejszymi rywalami biało-czerwonych będą Duńczycy. Drugie miejsca w swoich pierwszych startach zajęli Kasprzak, Dudek i Janowski.

Po pierwszej serii polscy jeźdźcy prowadzili z dorobkiem dziewięciu punktów. Dwa oczka mniej mieli Australijczycy, a o cztery gorsi byli Duńczycy. Zgodnie z przewidywaniami od początku nie liczyli się Czesi, którzy mieli zagwarantowane miejsce w finale jako gospodarze.

Na torze w stolicy Czech wiele zależało od startu. Wyjątkiem był siódmy bieg, kiedy Dudek stoczył pasjonującą walkę na łukach z Pedersenem. Ostatecznie wygrał trzykrotny mistrz świata i zapewnił swojej drużynie prowadzenie. Duńczycy w drugiej serii zwyciężyli byli najszybsi we wszystkich wyścigach i o dwa punkty zdystansowali Polaków.

W kolejnej serii Pedersen stoczył zaciętą walkę o drugie miejsce z Janowskim. Tym razem to Polak był górą. Jednak nadal Duńczycy prowadzili, o punkt przed biało-czerwonymi i Australijczykami, którzy wykorzystali "jokera" (zawodnik zdobywa podwójną liczbę punktów) i niespodziewanie włączyli się do walki o pierwsze miejsce.

W 13. biegu efektowne zwycięstwo odniósł Janowski i Polacy dogonili Duńczyków (po 26 pkt). Jednak ostatnie miejsca Dudka i Kasprzaka, przy zwycięstwach Nielsa Kristiana Iversena i Kennetha Bjerre spowodowało, że obrońcy trofeum osiągnęli sześciopunktową przewagę.

W tej sytuacji trener Cieślak zdecydował się na skorzystania z "jokera". Hampel wywiązał się z tej roli doskonale. Świetnie ruszył i zostawił rywali daleko z tyłu. Dodatkowo zdefektował motocykl Pedersena, a ten wściekły pieszo opuścił tor. Dzięki takiemu rozstrzygnięciu po 16. biegu Polacy i Duńczycy mieli po 32 punkty, Australijczycy - 29, a Czesi - dziewięć.

W tej sytuacji o wszystkim miały decydować cztery biegi nominowane. W 17., który odbył się w trzyosobowym składzie, bo Lukas Dryml został wykluczony, startujący z zewnętrznego pola Kasprzak zajął drugie miejsce, za Darcym Wardem, ale przed Bjerre i biało-czerwoni objęli prowadzenie.

W biegu 18. Dudek był trzeci, a wygrał Pedersen i wyprowadził swoich rodaków na czoło. W przedostatniej potyczce świetnie z presją poradził sobie Janowski. Był najszybszy, a Duńczyk Iversen dojechał do mety drugi.

To sprawiło, że przed ostatnim sobotnim biegiem obie ekipy miały po 38 punktów. W decydującej rozgrywce Polacy mogli liczyć na Hampela, a Duńczyków reprezentował najsłabszy w składzie Michael Jepsen Jensen.

As biało-czerwonych zakończył zawody w takim stylu, jak je rozpoczął, czyli efektownym zwycięstwem. Prowadził od startu do mety. Głównie dzięki jego postawie Polacy po raz szósty w historii triumfowali w Drużynowym Pucharze Świata.

Ostatecznie o punkt wyprzedzili Duńczyków i osiem Australijczyków. Gospodarze zakończyli zawody z dorobkiem 12 pkt.

Wyniki:

1. Polska - 41 pkt
(Jarosław Hampel 15, Maciej Janowski 12, Patryk Dudek 7, Krzysztof Kasprzak 7)

2. Dania - 40
(Niels Kristian Iversen 12, Kenneth Bjerre 11, Nicki Pedersen 10, Michael Jepsen Jensen 7)

3. Australia - 33
(Troy Batchelor 11, Darcy Ward 9, Cameron Woodward 8, Jason Doyle 5)

4. Czechy - 12
(Ales Dryml 7, Vaclav Milik 3, Lukas Dryml 1, Josef Franc 1) (PAP)

Sport

Astoria wyszarpała zwycięstwo. Niespodziewane kłopoty bydgoskiego zespołu

Astoria wyszarpała zwycięstwo. Niespodziewane kłopoty bydgoskiego zespołu

2024-03-08, 22:53
Polska współgospodarzem dużej imprezy w piłce ręcznej. W Katowicach poznamy medalistki ME

Polska współgospodarzem dużej imprezy w piłce ręcznej. W Katowicach poznamy medalistki ME

2024-03-08, 16:16
Basket 25 z widokami na lepszą przyszłość. W grudniu powinniśmy wyjść na zero

Basket 25 z widokami na lepszą przyszłość. „W grudniu powinniśmy wyjść na zero”

2024-03-08, 14:42
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-03-08, 10:00
Astoria powoli kończy fazę zasadniczą. Szansa na wysokie zwycięstwo. Relacja w PR PiK

Astoria powoli kończy fazę zasadniczą. Szansa na wysokie zwycięstwo. Relacja w PR PiK

2024-03-08, 07:30
Polski Cukier Toruń w końcu zwycięski w OBL. Porażka Anwilu Włocławek

Polski Cukier Toruń w końcu zwycięski w OBL. Porażka Anwilu Włocławek

2024-03-07, 21:10
Poznaliśmy pełną obsadę Kryterium Asów. Na torze w Bydgoszczy nie zabraknie gwiazd

Poznaliśmy pełną obsadę Kryterium Asów. Na torze w Bydgoszczy nie zabraknie gwiazd

2024-03-07, 20:34
Sokół Mogilno stracił serię zwycięstw. Nadspodziewanie wysoka porażka mogilnianek

Sokół Mogilno stracił serię zwycięstw. Nadspodziewanie wysoka porażka mogilnianek

2024-03-07, 19:34
Bydgoszczanin we władzach spółki zarządzającej Stadionem Narodowym w Warszawie

Bydgoszczanin we władzach spółki zarządzającej Stadionem Narodowym w Warszawie

2024-03-07, 16:44
Gąsawianie wrócili na podium mistrzostw Polski. Brąz brałbym w ciemno, choć jest lekki niedosyt

Gąsawianie wrócili na podium mistrzostw Polski. „Brąz brałbym w ciemno, choć jest lekki niedosyt”

2024-03-07, 14:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę