Lekkoatletyczny mityng Pedro s Cup po raz drugi w Łodzi
Lekkoatletyczny halowy mityng Pedro s Cup po raz drugi z rzędu zostanie zorganizowany w łódzkiej Atlas Arenie. Impreza odbędzie się 5 lutego 2016 r. i będzie ją mogło obejrzeć ponad 10 tys. widzów.
Przez dziesięć lat Pedro s Cup odbywał się w Bydgoszczy. Po dekadzie organizatorzy postanowili jednak przenieść imprezę do większego obiektu i rozszerzyć jej program o biegi. Wybór padł na Łódź i Atlas Arenę, gdzie w lutym br. odbyła się jedenasta edycja mityngu. Podczas wtorkowej konferencji prasowej dyrektor mityngu Sebastian Chmara podkreślił, że decyzja o przeprowadzce do Łodzi okazała się strzałem w dziesiątkę.
"Przedwczoraj na gali Złote Kolce odebraliśmy statuetki w kategorii +najlepsza impreza roku+. To potwierdza, że przedsięwzięcie, które rozpoczęliśmy w Łodzi wystartowało znakomicie. Wcześniej portal All Athletics uznał Pedro s Cup 2015 za najlepszą imprezę halową na świecie, a po letnich imprezach nasz mityng znalazł się na drugim miejscu w klasyfikacji zawodów halowych i letnich w kategorii mityngów o skróconym wymiarze konkurencji. Poprzeczkę mamy więc zawieszoną wysoko, jeśli chodzi o przyszły rok. Pedro s Cup 2016 wystartuje w Atlas Arenie 5 lutego o g. 17" - powiedział Chmara.
Dodał, że konkurencje nie będą się różniły od tych z poprzedniej edycji, w której kibice oglądali rywalizację w sprintach, płotkach, skoku wzwyż, skoku o tyczce i pchnięciu kulą.
Na razie nie wiadomo jeszcze, jak będzie wyglądała lista startowa przyszłorocznego mityngu. Rzecznik prasowy imprezy Artur Partyka oraz wiceprezes PZLA i prezes Łódzkiego OZLA Lech Leszczyński zapewnili jednak, że wśród gwiazd światowego formatu pojawi się też krajowa czołówka zawodników.
"Bardzo zależy nam na tym, żeby oprócz gwiazd światowej lekkiej atletyki wystartowali też Polacy, bo przed nami nie tylko halowe MŚ w Portland, ale też sierpniowe igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Będziemy więc mieli wszystkie polskie znakomitości płotków, 60 m, pchnięcia kulą i skoku o tyczce" - powiedział Leszczyński.
Współorganizatorami imprezy są m.in. Atlas Arena i władze Łodzi, które przeznaczyły na nią ponad 400 tys. zł.
"W przyszłym roku miasto będzie dotować imprezę kwotą 450 tys. zł. Przed pierwszym mityngiem nie wiedzieliśmy, jak łódzcy kibice zareagują. Okazuje się, że było znakomicie. Po raz kolejny potwierdziło się, że w Atlas Arenie nie ma nieudanych imprez" - powiedział dyr. wydziału sportu UMŁ Marek Kondraciuk.
Tegoroczny Pedro s Cup zgromadził na trybunach Atlas Areny 8 tys. widzów. Organizatorzy liczą, że przyszłoroczna impreza będzie miała jeszcze większą widownię, bo miejsc jest 10 049. Część z nich będzie przeznaczona dla młodzieży z Łodzi i woj. łódzkiego.
"Tak to zorganizujemy, żeby dzieciaki interesujące się sportem weszły na naszą imprezę bezkosztowo" - zakończył Leszczyński. (PAP)