Trojanowski mistrzem świata IBF w wadze junior półśredniej
Eduard Trojanowski odebrał Argentyńczykowi Cesarowi Rene Cuency tytuł bokserskiego mistrza świata federacji IBF w wadze junior półśredniej. Na gali w Kazaniu Rosjanin wygrał przed czasem.
W szóstej rundzie obaj pięściarze się przewrócili, a po krótkiej przerwie Cuenca nie zdecydował się na kontynuowanie pojedynku. Na ringu zapanował chaos, ale arbiter konfrontacji już nie wznowił.
35-letni Trojanowski jest niepokonany na zawodowych ringach, do tej pory pokonał 23 rywali, w tym m.in. Macieja Zegana. Rok młodszy Argentyńczyk ma 48 zwycięstw i dwie porażki.
Na tej samej gali sensacyjną przegraną zanotował słynący z atomowych ciosów inny Rosjanin Dmitrij Kudriaszow. Do tej pory triumfował on w swych wszystkich 23 pojedynkach przed czasem, skąd przydomek "Król nokautu". Tymczasem w środę już w drugiej rundzie sędzia przerwał jego walkę o pas WBC w kategorii junior ciężkiej z mieszkającym w USA Nigeryjczykiem Olanrewaju Durodolą (22-2).
O tytuł WBC Silver w wadze ciężkiej będzie rywalizował Mariusz Wach (31-1) z mistrzem olimpijskim z Aten Rosjaninem Aleksandrem Powietkinem (29-1). Ten pojedynek rozpocznie się za około dwie godziny. Podczas odbywającej się w Chinach konwencji World Boxing Council poinformowano w środę, że za pół roku Powietkin będzie boksował z mistrzem świata tej federacji Amerykaninem Deontayem Wilderem (35-0). Polak może mu jednak zepsuć te plany. (PA