Ekstraliga żużlowa – kary dla Nickiego Pedersena i Jacka Gajewskiego
Obradująca w sobotę w Bydgoszczy Komisja Orzekająca Ligi nałożyła kary za wydarzenia podczas meczu 12. kolejki żużlowej ekstraligi pomiędzy KS Toruń i Unią Leszno. Otrzymali je zarówno Duńczyk Nicki Pedersen, jak i menedżer torunian Jacek Gajewski.
Reprezentujący leszczyński klub Pedersen podczas meczu w Toruniu w biegu ósmym, po słabym wyjściu z czwartego pola, chciał przedłużyć sobie prostą i zahaczył najpierw o Jasona Doyle'a, a przewracając się pociągnął jeszcze za sobą Pawła Przedpełskiego. Po powrocie Duńczyka do parku maszyn kilka słów chciał mu powiedzieć menedżer torunian Jacek Gajewski i doszło między oboma do drobnej przepychanki. Pedersen kopnął dodatkowo Gajewskiego, za co od razu został ukarany przez sędziego spotkania Tomasza Proszowskiego czerwoną kartką.
W sobotę w Bydgoszczy zebrała się Komisja Orzekająca Ligi, która zajęła się tymi wydarzeniami i nałożyła na obu uczestników scysji oraz kluby kary.
Pedersen za kopnięcie w nogę menedżera KS Toruń otrzymał karę pieniężną w wysokości 30 tys. zł. Gajewski natomiast za prowokowanie Duńczyka, złamanie regulaminu organizacyjnego Drużynowych Mistrzostw Polski oraz wypowiedzi prasowe został ukarany łącznie kwotą 8000 zł w zawieszeniu na pół roku. Dodatkowo menedżer torunian otrzymał zakaz przebywania w parku maszyn i wykonywania swojej funkcji w trakcie najbliższego, niedzielnego meczu w Grudziądzu z MrGarden GKM.
Konsekwencje nie ominęły także obu klubów. KS Toruń otrzymał karę w wysokości 8 tys. zł w zawieszeniu na pół roku za rzucanie przedmiotów do parku maszyn oraz za zamieszki pomiędzy kibicami obu drużyn, a Unia Leszno - 9 tys. zł także w zawieszeniu na pół roku za wystąpienie zamieszek pomiędzy kibicami, ale także za dopuszczenie do wniesienia i odpalenia rac w trakcie meczu z MrGarden GKM Grudziądz. (PAP)