Popowicz i Słowikowski najszybsi na 100 m
Marika Popowicz (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) - 11,44 i Przemysław Słowikowski (WKS Flota Gdynia) - 10,39 są najszybszymi Polakami roku 2015. W niedzielę w Krakowie wygrali rywalizację na 100 m w pierwszym dniu mistrzostw kraju.
Zawody były na kilkanaście minut przerwane z powodu ulewy. Finały sprintu odbyły się na mokrym tartanie. Słowikowski, który już na początku sezonu wysłał rywalom sygnał, że jest bardzo dobrze przygotowany, czasem 10,39 poprawił rekord życiowy.
Drugi był broniący tytułu Karol Zalewski (AZS UWM Olsztyn) - 10,42, a na trzecim stopniu podium stanęło dwóch sprinterów - Kamil Masztak (WKS Grunwald Poznań) i Remigiusz Olszewski (OŚ AZS Poznań) - obaj po 10,43.
Wśród kobiet Popowicz wróciła na szczyt po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana. "Setkę" pokonała w 11,44 i o 0,06 wyprzedziła Martę Jeschke (SKLA Sopot). Brąz wywalczyła obrończyni tytułu Anna Kiełbasińska (AZS AWF Warszawa) - 11,52.
Pierwszego dnia nie było znaczących rezultatów. Dominację w pchnięciu kulą potwierdziła Paulina Guba (OKS Start Otwock) - 17,63, która o ponad metr wyprzedziła Agnieszkę Maluśkiewicz (OŚ AZS Poznań) - 16,57.
W rzucie oszczepem, pod nieobecność kontuzjowanego Łukasza Grzeszczuka (RKS Skra Warszawa), zwyciężył jego kolega z grupy treningowej Marcin Krukowski (Warszawianka), który jako jedyny przekroczył granicę 80 metrów - 80,76. Wśród kobiet triumfowała Marcelina Witek (SKLA Sopot) - 56,80.
Medale rozdano także w trójskoku. Wśród kobiet wygrała Małgorzata Trybańska-Strońska (AZS AWF Kraków) - 13,46. Na starcie nie pojawiła się Anna Jagaciak (OŚ AZS Poznań). Rywalizację mężczyzn na swoją korzyść rozstrzygnął Adrian Świderski (WKS Śląsk Wrocław) - 16,63.
Na najdłuższym rozgrywanym w mistrzostwach Polski pod Wawelem dystansie 5000 m tytuły zdobyli Renata Pliś (MKL Maraton Świnoujście) - 15.36,18 i Krzysztof Żebrowski (SKS Feniks Siedlce) - 14.21,97.
W chodzie złote medale na 20 km wywalczyli wicemistrz Europy z Barcelony (2010) Grzegorz Sudoł (AZS AWF Kraków) - 1:25.41 i Monika Kapera (AZS AWF Katowice) - 1:35.26.
W Krakowie oficjalnie kariery sportowe zakończyli Anna Rogowska, Marek Plawgo i Łukasz Michalski.
Rogowska to jedna z najbardziej utytułowanych tyczkarek na świecie. Jej największym sukcesem było zdobycie brązowego medalu igrzysk olimpijskich w Atenach (2004). Została także w Berlinie w 2009 roku mistrzynią globu. Bardzo lubiła skakać pod dachem. Z międzynarodowych imprez halowych ma aż sześć medali, w tym złoty mistrzostw Europy w Paryżu (2011). Jest aktualną rekordzistką kraju - 4,85.
Jej kolega po fachu Michalski postanowił całkowicie poświęcić się medycynie. Już w trakcie odnoszenia swoich największych sukcesów sportowych był studentem tego kierunku. Wówczas mówił, że chce zostać kardiologiem. Trudno było mu łączyć naukę z wyczynowym uprawianiem tak trudnej konkurencji. W mistrzostwach świata w Daegu (2011) zajął czwarte miejsce wynikiem 5,85. Złoty medal ma z Uniwersjady w 2011 roku.
Plawgo nie biega już kilka lat. Brązowy medalista mistrzostw świata z Osaki (2007) na 400 m przez płotki miał karierę przerywaną kontuzjami. Był jednym z największych talentów polskiej lekkoatletyki. Na swoim koronnym dystansie został także wicemistrzem Europy w Goeteborgu (2006). Sukcesy odnosił też pod dachem, był halowym mistrzem Europy na 400 m (2002). Do niego należy rekord Polski na 400 m ppł - 48,12.
Mistrzowsta Polski w Krakowie potrwają do wtorku. (PAP)