LŚ siatkarzy - Polacy pokonali Włochów i zagrają w półfinale

2015-07-17, 00:09  Polska Agencja Prasowa
Polscy siatkarze pokonali Włochów i zagrają w półfinale Ligi Światowej w Rio de Janeiro.3:1 Fot. PAP/EPA/Antonio Lacerda

Polscy siatkarze pokonali Włochów i zagrają w półfinale Ligi Światowej w Rio de Janeiro.3:1 Fot. PAP/EPA/Antonio Lacerda

Polscy siatkarze pokonali Włochów 3:1 (25:15, 27:25, 20:25, 25:20) i zagrają w półfinale Ligi Światowej w Rio de Janeiro. To było pierwsze spotkanie biało-czerwonych w Final Six i zapewnili sobie co najmniej drugie miejsce w grupie J.

Na dzień przed pierwszym meczem Final Six we włoskiej ekipie doszło do skandalu. Trener Mauro Berruto usunął z reprezentacji czterech podstawowych zawodników: kapitana Dragana Travicę, Ivana Zaytseva, Giulio Sabbiego i Luigi Randazzo za to, że nie wrócili na czas do hotelu. Media skreśliły praktycznie Italię i uznały, że w takiej sytuacje nie ma ona żadnych szans w turnieju w Rio de Janeiro.

Już jednak pierwszy mecz pokazał, że z Włochami należy się liczyć, a Berruto świetnie potrafi wychodzić z trudnych sytuacji. Drużyna z Półwyspu Apenińskiego wygrała z Serbią 3:2, a trener Polaków Stephane Antiga mówił: "Nie skupiamy się na tym, co dzieje się w drużynie rywali, a na tym, by zagrać swoją siatkówkę. Musimy zwycięstwo wywalczyć na boisku, bo nikt nam niczego w prezencie nie da".

Pierwszy set pokazał jednak coś całkowicie innego. Biało-czerwoni rozbili rywali 25:15, a wszystko zaczęło się od serwisu Mateusza Bieńka, z którym kompletnie sobie nie radzili. Polacy prowadzili 5:0 zanim po błędzie polskiego środkowego rywale zdobyli pierwszy punkt.

Druga partia pokazała, że całe spotkanie tak łatwe dla mistrzów świata nie będzie. Włosi się pozbierali i praktycznie przez cały set prowadzili. Rozkręcili się Luca Vettori i Filippo Lanza. Ekipa Berruto miała nawet trzy piłki setowe, ale żadnej z nich nie wykorzystała. Ostatecznie po bardzo dobrej grze w końcówce blokiem i świetnej postawie Kubiaka, który asem serwisowym zdobył ostatni punkt, to właśnie Polacy wygrali 27:25.

Przyjmujący Halkbanku Ankara był najskuteczniejszym z biało-czerwonych. Włosi jednak w czwartym secie znaleźli na niego receptę i często zatrzymywali go blokiem. Problemy ze skończeniem akcji mieli także inni i rywale szybko odskoczyli na siedem punktów (6:13). Antiga zdecydował się na roszady w składzie. Na boisku pojawili się Dawid Konarski, Grzegorz Łomacz, Marcin Możdżonek i Mateusz Mika. Zwłaszcza ostatni z nich wniósł trochę świeżości.

Przy stanie 12:20 to właśnie Mika był w polu zagrywki i Polacy zdobyli cztery punkty z rzędu. Całości strat nie udało się jednak odrobić i Italia zwyciężyła 25:20. Biało-czerwoni w tej partii popełnili aż 12 niewymuszonych błędów.

W kolejnej długo nie potrafili odskoczyć Włochom. Udało się przy zagrywce Piotra Nowakowskiego. Zawodnicy Berruto zaczęli popełniać coraz więcej błędów, a na drugą przerwę techniczną Polacy schodzili prowadząc 16:12. Takiej przewagi nie dali sobie już odebrać i wygrali 25:20.

"Pierwsze mecze w takich turniejach zawsze są nerwowe. W naszym wypadku doszła też świadomość, że zwycięstwo za trzy punkty daje półfinał. Dlatego jesteśmy bardzo zadowoleni z wygranej i tego, że od razu awansowaliśmy, ale trzeba powiedzieć, że nie było to najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu" - przyznał przed telewizyjnymi kamerami Kubiak.

Kapitan zdobył najwięcej punktów w polskiej ekipie - 19, a w zespole Włochów Filippo Lanza - 14.

W piątek podopiecznych trenera Antigi czeka mecz z Serbią. Ekipa z Bałkanów, by również znaleźć się w strefie medalowej, musi wygrać. W pierwszym starciu turnieju finałowego uległa ona bowiem Italii 2:3.

W drugiej grupie jeszcze wszystkie trzy drużyny: Brazylia, obrońcy tytułu USA i Francja mają szansę na awans.

Polacy po raz ostatni medal Ligi Światowej zdobyli w 2012 roku, kiedy w Sofii jedyny raz triumfowali. Za końcowe zwycięstwo FIVB wypłaci premię w wysokości miliona dolarów.

Polska: Piotr Nowakowski, Bartosz Kurek, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Rafał Buszek, Mateusz Bieniek i Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Grzegorz Łomacz, Mateusz Mika, Marcin Możdżonek, Piotr Gacek (libero).

Włochy: Stefano Mengozzi, Luca Vettori, Simone Giannelli, Filippo Lanza, Emanuele Birarelli, Emanuele Birarelli, Jacopo Massari i Massimo Colaci (libero) oraz Davide Saitta, Oleg Antonov, Simone Anzani. (PAP)

siatkówka

Sport

Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-05-10, 13:02
Piłka Ręczna: Polska przegrała ze Słowacją

Piłka Ręczna: Polska przegrała ze Słowacją

2024-05-09, 23:45
Turniej tenisistek w Rzymie: Świątek z wygraną, Fręch żegna się z turniejem

Turniej tenisistek w Rzymie: Świątek z wygraną, Fręch żegna się z turniejem

2024-05-09, 23:24
Anwil przegrał na wyjeździe. Trwa walka o strefę medalową

Anwil przegrał na wyjeździe. Trwa walka o strefę medalową

2024-05-09, 22:05
Liga Mistrzów: Real Madryt w finale Joselu asem w talii Królewskich

Liga Mistrzów: Real Madryt w finale! Joselu asem w talii „Królewskich”

2024-05-08, 23:52
Kolejna Polka z awansem do drugiej rundy turnieju WTA w Rzymie

Kolejna Polka z awansem do drugiej rundy turnieju WTA w Rzymie!

2024-05-08, 20:57
Tor na PGE Narodowym przetestowany przed Grand Prix. Młodzi żużlowcy z Grudziądza z dobrymi wynikami

Tor na PGE Narodowym przetestowany przed Grand Prix. Młodzi żużlowcy z Grudziądza z dobrymi wynikami

2024-05-08, 18:50
Toruńskie Anioły walczą o awans. Turniej finałowy 2. Ligi już w ten weekend

Toruńskie Anioły walczą o awans. Turniej finałowy 2. Ligi już w ten weekend

2024-05-08, 10:00
Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów. Mats Hummels przypieczętował awans

Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów. Mats Hummels przypieczętował awans

2024-05-08, 00:27
Magda Fręch w II rundzie tenisowego turnieju WTA

Magda Fręch w II rundzie tenisowego turnieju WTA

2024-05-07, 23:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę