Artego Bydgoszcz w finale! Energa zagra o 3. miejsce
Koszykarki bydgoskiego Artego wygrały na wyjeździe z Energą Toruń 75:68. Był to trzeci wygrany mecz bydgoszczanek w półfinale Tauron Basket Ligi Kobiet i tym samym to one awansowały do finału. Katarzynki w tym sezonie zagrają o brąz.
Trener Artego Tomasz Herkt nie spodziewał się, że rywalizacja zakończy się tak szybko.
"Przyznam szczerze, że myślałem jednak, że walka nie skończy się w trzech meczach. Byliśmy przygotowani na dłuższą batalię. To bardzo duży sukces i cieszymy się ogromnie. Słowa uznania dla ekipy toruńskiej, która we własnej hali postawiła nam poprzeczkę bardzo wysoko. Po trzech kwartach był remis i wszystko mogło się wydarzyć. Zadecydował końcówka, w której moje zawodniczki kontrolowały mecz” – powiedział szkoleniowiec Artego.
W Bydgoszczy zespół Herkta pokonał Energę 63:56, a w drugim rozgromił rywala 82:57. W Toruniu spotkanie było wyrównane. Po 20 minutach Artego prowadziło 37:28. Reprymenda trenera Elmedina Omanicia w szatni Energi przyniosła zdecydowaną poprawę gry torunianek w trzeciej odsłonie. Po 30 minutach było 51:51. W końcówce więcej spokoju i skutecznych akcji miały bydgoszczanki. Szkoleniowiec Energi przyznał gra jego zespołu była zbyt chaotyczna. Chwalił też najskuteczniejszą (21 punktów) w bydgoskim zespole Amerykankę Darxię Morris.
"Przegraliśmy przez bardziej chaotyczną grę. W trzeciej kwarcie dogoniliśmy rywalki, ale nie byliśmy w stanie nic więcej zrobić. Gratuluję wspaniałej gry Artego, ale szczególnie Darxii, która trzy tygodnie temu borykała się jeszcze z kontuzją. Trener Herkt rozegrał pojedynki bardzo mądrze i skutecznie. Wszystkie zawodniczki z Bydgoszczy zagrały na wysokim poziomie i to nie tylko w Toruniu, ale we wszystkich trzech spotkaniach” – ocenił Omanic.
Szkoleniowiec Bydgoszczy cieszy się z systematycznego postępu, który robi zespół pod jego wodzą. "To wielki sukces, bo zespół występuje dopiero pięć lat w ekstraklasie, a mamy już dwa medale brązowe, a w tym sezonie będzie trzeci - co najmniej srebrny. Na tym etapie rozgrywek złapaliśmy optymalną formę. Byliśmy bardzo dobrze przygotowani. Wytrzymaliśmy spotkania fizycznie” – dodał Herkt.
Rywalem Artego w walce o mistrzostwo będzie obrońca tytułu Wisła Can-Pack Kraków. Enerdze pozostaje walka o brąz z CCC Polkowice. Zawodniczka Energi Joanna Walich będzie trzymać kciuki za bydgoszczanki. "Artego będzie reprezentowało województwo w finale, więc mam nadzieję, że będzie walczyć do samego końca. Nam zostaje rywalizacja o brąz i podejdziemy do niej z maksymalną koncentracją. Nie zamierzamy się poddawać” – powiedziała Walich.
Energa Toruń: Maurita Reid 24, Rebecca Harris 13, Amanda Jackson 7, Agnieszka Makowska 7, Katarzyna Suknarowska 6, Agnieszka Fikiel 4, Tijana Ajdukovic 3, Amber Harris 2, Małgorzata Misiuk 2, Joanna Walich 0, Aleksandra Pawlak 0.
Artego Bydgoszcz: Darxia Morris 21, Noelle Kuin 17, Amisha Carter 16, Elżbieta Mowlik 8, Julie McBride 5, Anna Bekasiewicz 4, Katarzyna Krężel 4, Martyna Koc 0. (PAP i inf. własne)